Bill Gates wieszczy „koniec znanego nam świata” w Internecie

Bill Gates (były szef i jeden z założycieli Microsoftu) wypowiedział się na temat AI podczas wydarzenia AI Forward w San Francisco. Uważa on, że sztuczna inteligencja zmieni nasze życie diametralnie. Według niego nawet większość z nas może stracić pracę, a w zamian zyskamy możliwość posiadania asystenta AI, który będzie nam sprytnie pomagał w codziennym życiu.

AI jako osobisty doradca

Bill Gates mówi o idei posiadania osobistych asystentów opartych na sztucznej inteligencji. Choć nie jest jasne, czy będą to tylko programy, czy technologia zaopatrzy je w fizyczną postać. Będą w stanie wykonywać wiele trywialnych i mniej trywialnych zadań, który wykonujemy na razie samodzielnie. Zamiast przeglądać dziesiątek ogłoszeń w poszukiwaniu najbardziej odpowiadającego nam towaru, zlecimy to AI.

Bill Gates testuje autonomiczne auto w Londynie. Źródło: Bill Gates / YouTube

Sztuczna inteligencja znając nasze preferencje wykona wszystko samodzielnie, a nam pozostanie tylko oczekiwanie na przesyłkę. Którą być może dostarczy nam autonomiczny pojazd kurierski sterowany przez AI. Wygląda na to, że to nie stanie się już teraz, nie dzięki obecnej generacji modeli językowych.

Powiązane:Ile kosztuje Starlink w Polsce?

Według Billa Gatesa mamy jeszcze co najmniej kilka lat czasu, zanim AI zacznie na poważnie zmieniać nasze życie. Być może w tym czasie pojawią się jakieś nowe technologie, które zaowocują znacznie lepszą i bardziej samodzielną sztuczną inteligencją. Jednak były szef Microsoftu w jednym twierdzeniu może budzić szczególne kontrowersje – nie ma grup zawodowych wolnych od wpływu AI.

Pracowników fizycznych mogą wyprzeć roboty, które staną się co najmniej tak zręczne i wydajne w pracy jak ludzkie ciało. Oczywiście wyposażone w AI będą stanie radzić sobie z nieoczekiwanymi sytuacjami i problemami. Samo AI zaś zastąpi pracowników umysłowych i handlowych. Nie jest jednak jasne, w jaki sposób ludzie będą mogli zapewnić sobie środki życiowe. Tego tematu Bill Gates nie poruszył. Zażartował tylko:

Czytaj więcej:Zakładka Mapy znika z wyszukiwarki Google. Technologiczny gigant wywiązuje się z nakazów UE

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.