Bill Gates i Linus Torvalds rywalizowali ze sobą przez 30 lat. Zabawne jest to, że właśnie się spotkali i zrobili sobie selfie

Rynek informatyczny przepełniony jest firmami o skrajnie różnym podejściu to określonych tematów. W tym przypadku chyba koronnym przykładem jest Windows i Linux, czyli dwa systemy operacyjne wyznające dwie różne polityki monetyzacji oprogramowania. Co ciekawe, twórcy obu tych znanych kawałków kodu nie mieli okazji się spotkać. Przynajmniej do nie dawna. Kilka dni temu Internet obiegło bowiem interesujące zdjęcie.

Powiązane:Windows zabrania używania tych słów i znaków w nazwach plików od pierwszego wydania 40 lat temu aż do dziś

Pracownik Microsoftu, Mark Russinovich, opublikował na swoim profilu LinkedIn wpis o kolacji. Pojawiły się na niej trzy osobistości – David Cutler, Bill Gates oraz Linus Torvalds – które w latach 90 i 2000 mieli oni ogromny wpływ na branżę. Całość opatrzona była wspólnym zdjęciem całej czwórki. Szczególnie interesujące są tutaj ostatnie dwie z wymienionych postaci.

Źródło: LinkedIn | Mark Russinovich

1. Bill Gates jest jednym z założycieli Microsoftu, czyli korporacji, która dała świata jeden z najpopularniejszych systemów operacyjnych – Windowsa.
2. Tymczasem Linus Torvalds to twórca jądra Linuksa, będącego oprogramowaniem open source.

Jak już wspominałam, mamy więc tutaj starcie dwóch skrajnie różnych podejść. Windows jest systemem komercyjnym, którego użytkownicy nie mogą swobodnie modyfikować. Mamy więc tutaj podejście, że programiści mogą zarabiać na swojej pracy. Tymczasem Linux ma otwartą strukturę – każdy może go pobrać i dostosowywać według własnego uznania.

Obie te perspektywy dość mocno odcisnęły piętno na krajobrazie współczesnych komputerów. Dla wielu może być szokujące, że osoby, które się z nimi kojarzą, przez 30 lat nie miały okazji poznać się osobiście.

Czytaj więcej:Jak usunąć napis Aktywuj system Windows? Objaśniamy krok po kroku

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.