Apple szykuje rewolucję? Konstrukcja iPhone'a na 20. rocznicę będzie „niezwykle skomplikowana”

Apple z okazji zbliżającej się rocznicy iPhone planuje rewolucję – powrót do starych rozwiązań oraz „niezwykle skomplikowaną konstrukcję” nowego smartfona. Czyżby szykował się przełom, jaki nastąpił w 2007 roku?

mobile

Mateusz Zelek12 maja 2025

Źrodło fot. Pixabay

Technologia mknie do przodu i człowiekowi wydaje się, że dosłownie wczoraj na rynek wchodziły pierwsze smartfony… W 2027 roku przypada okrągła 20. rocznica premiery pierwszego iPhone’a, a Apple szykuje z tej okazji niezłą rewolucję. Według doniesień z serwisu Wccftech oraz informacji od Marka Gurmana z Bloomberga firma planuje wprowadzić na rynek model z całkowicie szklaną, zakrzywioną obudową i ekranem pozbawionym ramek oraz wycięć na kamerę czy Face ID. A to nie koniec zaskakujących informacji, bo cała konstrukcja urządzenia ma przejść metamorfozę.

Nowy iPhone ma być niemal w całości wykonany ze szkła, z zakrzywionym ekranem otaczającym urządzenie. Apple planuje umieścić przednią kamerę i system Face ID pod wyświetlaczem, eliminując tym samym wszelkie wycięcia czy ramki. Efektem ma być urządzenie przypominające jednolitą taflę szkła, oferujące użytkownikom wrażenie trzymania w dłoni czystego ekranu. Taki design to spełnienie długoletnich marzeń byłego szefa designu Apple, Jony’ego Ive’a, który od lat dążył do stworzenia iPhone’a będącego „czystym ekranem” bez fizycznych przycisków czy widocznych elementów. Wprowadzenie technologii umieszczania kamer i sensorów pod ekranem jest kluczowym krokiem w realizacji tej wizji.

Produkcja tak zaawansowanego technologicznie urządzenia wiąże się z ogromnymi wyzwaniami. Według Gurmana projekt jest „nadzwyczajnie złożony” i wymaga zastosowania nowych komponentów oraz technik produkcyjnych, które obecnie są dostępne wyłącznie w Chinach. Mimo że Apple stara się dywersyfikować swoje łańcuchy dostaw, przenosząc część produkcji do Indii i Wietnamu, to właśnie chińskie fabryki dysponują odpowiednią infrastrukturą i doświadczeniem niezbędnym do realizacji tego projektu.

Według niepotwierdzonych informacji w planach są także inne produkty takie jak składany iPhone Ultra, inteligentne okulary konkurujące z Meta Ray-Ban oraz zaawansowane AirPods i Apple Watch ze wbudowanymi kamerami. Firma pracuje także nad domowym robotem zasilanym sztuczną inteligencją oraz nową wersją Siri opartą na dużych modelach językowych, co może zrewolucjonizować interakcję użytkownika z urządzeniami Apple.

Czytaj więcej:iPhone 16 - dwie karty SIM. Tłumaczymy, co i jak

POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple smartfony iPhone Smartfon

Mateusz Zelek

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. W tematyce gier i elektroniki siedzi, odkąd nauczył się czytać. Ogrywa większość gatunków, ale najbardziej docenia strategie ekonomiczne. Spędził także setki godzin w wielu cRPG-ach od Gothica po Skyrima. Nie przekonał się do japońskich jrpg-ów. W recenzowaniu sprzętów kształci się od studiów, ale jego głównym zainteresowaniem są peryferia komputerowe oraz gogle VR. Swoje szlify dziennikarskie nabywał w Ostatniej Tawernie, gdzie odpowiadał za sekcję technologiczną. Współtworzył także takie portale jak Popbookownik, Gra Pod Pada czy ISBtech, gdzie zajmował się relacjami z wydarzeń technologicznych. W końcu trafił do Webedia Poland, gdzie zasilił szeregi redakcji Futurebeat.pl. Prywatnie wielki fanatyk dinozaurów, o których może debatować godzinami. Poważnie, zagadanie Mateusza o tematy mezozoiczne powoduje, że dyskusja będzie się dłużyć niczym 65 mln lat.

Składać czy rozkładać? 5 powodów, dla których mamy wyraźnego faworyta w pojedynku między Samsungiem Galaxy Flip 7 a Fold 7

gamescom 2025 - co powinieneś wiedzieć

Gracz PlayStation ma już dość swojej porysowanej PS2 i po prostu używa pasty do polerowania samochodów - wynik zaskoczył nawet jego samego

Cały świat gier i popkultury w jednym miejscu - podczas gamescomu 2025 każdy znajdzie coś dla siebie

AI obniża umiejętności lekarzy, zamiast ich wspierać. Polskie badanie pokazuje negatywny wpływ na weryfikację zdrowia pacjenta