540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK

Spora ilość herców budzi respekt w monitorze, chociaż nie ma pewności czy na pewno je wykorzystamy. Trzeba jednak uczciwie oddać, że AGON Ag246FK to jeden z lepszych monitorów na rynku. Do ideału jednak trochę zabrakło.

tech
Arkadiusz Strzała17 października 2024
2

W tym roku testujemy kilka nietypowych monitorów. W sierpniu Konrad sprawdził potężny model z zakrzywionym ekranem, a teraz do testów na moje biurko trafił jeden z najszybszych monitorów dla graczy dostępnych na rynku. Przy tym jest to urządzenie o niedużej matrycy 1920x1080, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. AGON Ag246FK od firmy AOC posiada inną niezwykłą cechę, która może uzasadniać kwotę, którą trzeba ma niego wydać (ok. 2600 zł w dniu publikacji tego artykułu). Monitor posiada ultra-szybką matrycę o maksymalnej częstotliwości odświeżania aż 540 Hz. Powinno to pozwolić na osiągnięcie 540 klatek na sekundę z włączonym V-sync.

1AGON AG246FK to monitor do e-sportu. Źródło: AOC - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
1AGON AG246FK to monitor do e-sportu. Źródło: AOC

AOC, aby móc osiągnąć tak astronomiczną ilość herców, skorzystał w tym przypadku z pewnego ustępstwa. W monitorze do wykonania matrycy użyto technologii TN – wydaje się, że nieco już zapomnianej, lub nawet archaicznej. To jednak bezkompromisowa konieczność, gdyż tylko matryce TN (wśród konstrukcji ciekłokrystalicznych) są w stanie osiągnąć na tyle szybkie czasy reakcji piksela, aby tak szybka praca była możliwa bez oglądania koszmarnego smużenia (a bardziej klasyczne propozycje znajdziecie w naszym zestawieniu monitorów gamingowych).

Monitor posiada efekt LED RGB, a na krawędzi uchwyt na słuchawki. Źródło: AOC - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Monitor posiada efekt LED RGB, a na krawędzi uchwyt na słuchawki. Źródło: AOC

Jednak ekrany te nieco odstają pod względem reprodukcji kolorów, kontrastu i przede wszystkim kątów widoczności od obecnych IPS-ów, czy technologii VA. Czy faktycznie te minusy są mocno widoczne w tym przypadku i mogą dawać się we znaki? Otóż niekoniecznie, a ten monitor może cieszyć nawet graczy, którzy nie będą w stanie wykorzystać jego pełnego potencjału.

PLUSY:
  1. Szybka matryca z odświeżaniem 540 Hz i jasnością 400 cd;
  2. efekty świetlne LED RGB z tyłu monitora;
  3. dość dobre kolory i kontrast jak na TN;
  4. koncentrator USB;
  5. pilot USB do sterowania menu.
MINUSY:
  1. Słabe kąty widzenia w pionie;
  2. „bezramkowość”;
  3. wysoka cena;
  4. Opcjonalny minus: wady mojego egzemplarza.

TN versus IPS

Matryca TN (Twisted Nematic) to jeden ze starszych typów wykonania wyświetlacza LCD. Od obecnie bardziej popularnych IPS odróżnia ją kierunek polaryzacji ciekłych kryształów, który jest prostopadły do płaszczyzny ekranu. W IPS (In-Plane Switching) kryształy zmieniają swoje położenie w inny sposób, obracając się równolegle do matrycy. Odmienne jest też ułożenie elektrod – w TN są one rozmieszczone po dwóch stronach warstwy ciekłokrystalicznej, podczas gdy w IPS są w jednej płaszczyźnie pod nią. Te różnice w działaniu mają wpływ na jakość obrazu. Matryce TN generalnie są szybsze w działaniu, ale ich cechą są przekłamania kolorystyczne podczas patrzenia pod kątem. IPS tej wady nie posiada, lecz nieco inny ruch ciekłego kryształu zajmuje więcej czasu. To jednak się zmienia w ostatnim czasie, gdyż pojawiają się monitory IPS niemal równie szybkie jak modele w technologii TN.

Dlaczego aż 540 Hz?

Można by więc powiedzieć, że mamy do czynienia z urządzeniem, które powstało z myślą o graczach próbujących swoich sił w e-sporcie. Bo tylko w tej dziedzinie rozpędzanie gry do astronomicznych 540 fps może mieć sens. Co daje tak szybkie odświeżanie? Minimalizuje ono opóźnienie reakcji na przyjęcie danych wejściowych. W przypadku 60 Hz jedna klatka trwa 16,6 ms (milisekundy). Gdy zwiększymy do 144 Hz, ten czas maleje do 6,9 ms. Przy 540 Hz jest to króciutkie 1,8 ms.

Gdy wykonamy jakiekolwiek działanie w grze, jego efekt poznamy najszybciej w kolejnej wyświetlanej klatce. Co oznacza, że im krótszy jej czas trwania, tym szybciej ma szansę to nastąpić. Dlatego profesjonalni gracze lubią wysokie wartości fps. Nie chodzi w tym przypadku tylko o płynność ruchu, ale właśnie o możliwość jak najszybszego zareagowania na to, co się dzieje na ekranie.

AGON AG246FK – specyfikacja

Poniżej znajdują się najważniejsze cechy monitora. Szczegółowe informacje są dostępne na stronie producenta.

Przekątna:

24,1 cala (61,21 cm)

Rozdzielczość natywna:

1920 x 1080

Typ matrycy:

LCD TN, matowe wykończenie, płaska

Czas reakcji piksela:

0,3 ms MPRT, 0,5 ms GtG

Szybkość odświeżania:

540 Hz

Maksymalna jasność:

400 cd

Kontrast:

1000:1 statyczny, 80M:1 dynamiczny

Maksymalna jasność:

400 cd

HDR:

Tak

Technologia synchronizacji:

Adaptive Sync

Waga monitora:

3,75 kg wg. specyfikacji, 4,1 kg zważone

Montaż VESA:

100 mm

Dodatkowe informacje:

Low Blue Light, Flicker Free

W zestawie:

Podstawa z regulacją wysokości i obrotem, przewód HDMI, przewód Display Port, przewód USB, pilot USB, montaż VESA

Zawartość opakowania i wykonanie

Trzeba przyznać, że zawartość pudełka z monitorem jest dość bogata. Wszystkie dodatkowe akcesoria znajdziemy z dodatkowym, gustownym pudełku. Po za nim należy szukać jedynie elementów stojaka. Składa się ona z dwóch elementów, przy czym metalowy słupek pokryto plastikiem, natomiast podstawa została jest ze stali i chłodna w dotyku.

Zawartość opakowania monitora. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Zawartość opakowania monitora. Źródło: Fotografia własna

Stojak umożliwia regulację wysokości umieszczenia ekranu, jego przechył na boki. Natomiast pochylenie jest realizowane przez mechanizm w obudowie monitora. Ciekawy pomysł zastosowano w przypadku montażu ściennego. Uchwyt zgodny z VESA to osobny element, znajduje się w pudełku z akcesoriami. Montuje się go w to samo gniazdo, jak standardowy stojak. Co do ustawienia wysokości miałem wątpliwości. Siła sprężyny wydawała się dostosowana do wagi monitora, ale z drugiej strony żadnej mechanicznej blokady nie zauważyłem. Nie wiem, czy z czasem on nie zacznie opadać.

Tutaj jednak muszę napomknąć o małym niedopatrzeniu. Schemat instalacji tego elementu w elementarnej instrukcji dostępnej w pudełku jest ukazany dość pobieżnie – nie zaznaczono w nim, że uchwyt ten nie utrzymuje się na zatrzasku (tak jak ramię stojaka), ale trzeba użyć dwóch śrubek, które tkwią w gnieździe monitora. Należy je wykręcić, nasunąć uchwyt VESA i przykręcić go z zewnątrz. Jeśli ktoś tego nie zauważy, może mu się monitor przypadkiem i nagle zdemontować.

Uchwyt na ramię biurkowe stanowi osobne akcesorium. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Uchwyt na ramię biurkowe stanowi osobne akcesorium. Źródło: Fotografia własna

Wykonanie samego monitora wydaje się przyzwoite. Jakość tworzywa obudowy jest poprawna, nie wygina się i raczej nie trzeszczy. Choć z drugiej strony nie wyróżnia się jakoś istotnie na tle monitorów znacznie tańszych. Z tyłu znajdziemy dwa porty HDMI 2.0, jedno gniazdo Display Port 1.4, cztery gniazda USB A, jedno USB B i miniUSB dla podłączanego pilota. Jest tam także port miniJack dla słuchawek.

Monitor z tyłu posiada ozdobny pasek LED. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Monitor z tyłu posiada ozdobny pasek LED. Źródło: Fotografia własna

Tył monitora zawiera także ozdobną ramkę z adresowalnym paskiem LED, wysuwany uchwyt na słuchawki, oraz włącznik, który jednocześnie jest joystickiem. W zestawie jest także kabelkowy pilot do sterowania menu, podłączany do jednego z wyjść. Kontroler ten jest podświetlony czerwonym okręgiem, aby łatwiej było go znaleźć w nocy.

Pierwsze wrażenia z użytkowania

Monitor po rozpakowaniu i uruchomieniu niestety zaskoczył mnie negatywnie. Ktoś w AOC wpadł na pomysł domyślnego ustawienia profilu FPS, więc to co zobaczyłem jako pierwsze było dziwną kombinacją przesyconych kolorów, zachwianego balansu bieli i mocno podbitych dolnych partii szarości. Do tego stopnia, że wyraźnie widoczne stały się artefakty JPEG na mojej tapecie. Po włączeniu zwykłego profilu obraz sprawia lepsze wrażenie, przynajmniej w pracy na pulpicie, ponieważ „FPS” zapewne ma swoje przeznaczenie. Przy okazji – przyjemnie się obsługuje menu wykorzystując do tego dołączony kontroler. Myślę, że więcej monitorów powinno posiadać takie coś, choćby za dopłatą. Pilot to taki plastikowy gadżet, choć jakoś wykonania poprawna. Nie przesuwa się po biurku. Co mnie trochę zdenerwowało, że przycisk powrotu zamyka menu, zamiast wrócić poziom wyżej. Wraca się z kolei strzałką w lewo. Taka jakby drobna pomyłka.

Przewodowy pilot to bardzo fajny bajer. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Przewodowy pilot to bardzo fajny bajer. Źródło: Fotografia własna

Menu jest nieco ciekawiej zaprojektowane, niż w przeciętnych monitorach, choć większość opcji można uznać za typowe. Bardziej ciekawe są te związane z podświetleniem (choć można je też modyfikować dodatkowym oprogramowaniem) i funkcje dotyczące gier. Możemy sobie na przykład włączyć tryb snajperski, czyli powiększenie środkowego fragmentu obrazu. Jest też możliwość aktywowania obrazu w obrazie (PIP z różnych źródeł sygnału), lub wskaźnika fps w jednym z rogów. Łatwiej wtedy się pochwalić, że gramy z szybkością 540 kl/s.

Wartość odświeżenia ma znaczenie

Wracając do tematu częstotliwości, która jest wyróżnikiem tego modelu – tak, nie omieszkałem tego sprawdzić. Będę jednak z Wami szczery, daleko mi do gracza e-sportowego, nie gram często on-nline, choć strzelanki i FPS-y lubię. Jak dla mnie już po osiągnięciu 240 Hz (oraz 240 fps) gra wydawała się płynna i nie byłem w stanie zauważyć wyraźnej poprawy dalej zwiększając parametry pracy monitora. Zapewne są jednak wśród Was osoby, które chętnie przywitają wyższe szybkości – ten monitor im to zapewni.

To co trzeba pochwalić, to szybkość tej matrycy. Naprawdę nie ma mowy tutaj o zaobserwowaniu denerwującego smużenia. Miałem bardzo dobre wrażenie płynnego przemieszczania się, obraz dłużej zachowywał ostrość podczas obracania widoku (chyba, że robimy to szybko). Grając w PUBG: Battlegrounds na wysokiej częstotliwości czułem, jakbym był w stanie szybciej namierzać przeciwnika i łatwiej utrzymywać go w celu w trakcie ruchu. Te różnice są jednak subtelne pomiędzy wysokimi częstotliwościami, w niskich (np. 60 Hz – 120 Hz) są bardziej zauważalne.

Czy Agon próbuje się ze mną porozumieć?

Ten monitor w motoryzacyjnym świecie byłby superautem, takim nowoczesnym Lamborghini – nastawionym przed wszystkim na dynamikę i intensywne wrażenia. Oczywiście że ma pewne wady, wszak Lamborghini nie pokona progu zwalniającego, ani nie zmieści roweru w bagażniku. Nie wiem czy jest to tylko feler mojego egzemplarza, ale zauważyłem, że monitor emituje ciche piszczenie. Wydaje mi się, że mogą to być jakieś elementy zasilania matrycy, gdyż barwa dźwięku zależy od ustawionej częstotliwości odświeżania, zanika przy wyższych. Nie jest to głośne, ani mocno denerwujące, ale daje się usłyszeć.

Po lewej bezramkowy AGON AG246FP, po prawej inny monitor 24”. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Po lewej bezramkowy AGON AG246FP, po prawej inny monitor 24”. Źródło: Fotografia własna

Monitor ma budowę bezramkową, choć muszę przyznać, że to jest jedna z najgrubszych „bezramek”, jakie widziałem. Obszar pomiędzy brzegiem obudowy a aktywnym obszarem matrycy jest niemal dwukrotnie szerszy, niż w mojej IIyamie. Dopóki jednak nie używamy urządzenia w konfiguracji wieloekranowej, nie ma to raczej znaczenia. Dość szybko zauważyłem też zmiany barwne spoglądając lekko od dołu. Cóż, to matryca TN, wybierając urządzenie w tej technologii należy się tego spodziewać. Na szczęście przesuwając się w poziomie nie widzimy niczego dziwnego, w tej płaszczyźnie kąty widzenia są dobre.

Podsumowanie

Miałem do czynienia z monitorem wyczynowym, prawdziwym bolidem lubiącym prędkość. Ten sportowiec trafił w ręce człowieka, który woli jeździć powoli. Nawet ja byłem jednak w stanie dostrzec, jak dynamiczny jest ekran tego urządzenia. Jeśli widzę płynnie ruchomy obraz, brak smużenia i szybką reakcję postaci na ruch kontrolera – to jako gracz się uśmiecham, mimo tego, że ten gracz nie jest prymusem w Counter Strike 2. Ten monitor może faktycznie dać przewagę doświadczonemu graczowi, szczególnie, że oferuje pomocne tryby obrazu, które są w stanie np. pozwolić łatwiej zauważać graczy kryjących się w cieniu, lub trafiać do odległego celu.

AGON AG246FK będzie współpracował z niemal każdym PC, ale należy pamiętać, że pełnia możliwości potrzebuje raczej dobrego sprzętu. Aby osiągnąć setki fps w większości nowych gier, potrzebna jest dobra karta graficzna i mocny procesor. Najlepiej byłoby grać z 540 fps, co dla wielu graczy może wydać się astronomiczną liczbą, a dla ich komputerów praktycznie niemożliwością. Choć nawet jeśli nie skorzystacie z pełnej częstotliwości, to nadal może być dobry monitor.

Oto minus zastosowanej technologii TN, ale raczej rzadko ogląda się obraz z tej perspektywy. Źródło: Fotografia własna - 540 Hz robi wrażenie, ale czy jest potrzebne? Recenzja monitora AGON Ag246FK - wiadomość - 2024-10-17
Oto minus zastosowanej technologii TN, ale raczej rzadko ogląda się obraz z tej perspektywy. Źródło: Fotografia własna

Matryca TN ma swoje wady, ale jakoś nie doskwierały mi zbytnio podczas testu. Kolory są całkiem poprawne, choć nie dorównają wielu monitorom w technologii IPS, VA, czym bardziej OLED. Nie wiem, czy to można to uznać za wadę, ale suma, którą trzeba wydać na ten monitor jest wysoka. To trochę zawęża krąg potencjalnych klientów, ponieważ zdecydują się na ten model raczej gracze, którzy faktycznie potrzebują takiej prędkości i są za nią w stanie tyle zapłacić.

A wydać trzeba niemało, bo zależnie od sklepu ceny wahają się od 2600 zł, do nawet 2800 zł. To jest już pułap cenowy, w którym da się kupić monitor OLED (ew. dokładając niewiele). Nie umniejszając zalet AG246FK, ten fakt stawia nieco pod znakiem zapytania sens jego zakupu. Broni się on przede wszystkim rozmiarem i rekordową częstotliwością, ponieważ raczej nie znajdziemy OLED-a o przekątnej 24 cale, a 480-hercowy OLED ASUSa kosztuje niemal dwa razy tyle. Jeśli ktoś potrzebuje niedużego, e-sportowego monitora FHD, to pozostaje mu wybierać spośród tego typu konstrukcji.

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

AI w służbie modderów. Mieszkańcy Stardew Valley pełni życia i prawdziwi towarzysze z głębią w Skyrimie

AI w służbie modderów. Mieszkańcy Stardew Valley pełni życia i prawdziwi towarzysze z głębią w Skyrimie

Dragon Age: Veilguard za darmo w GeForce Now Ultimate? Jeśli Twój PC nie domaga, to niezła oferta

Dragon Age: Veilguard za darmo w GeForce Now Ultimate? Jeśli Twój PC nie domaga, to niezła oferta

938 gigabitów na sekundę; sieć 6G jest aż 900 razy szybsza od 5G w testach

938 gigabitów na sekundę; sieć 6G jest aż 900 razy szybsza od 5G w testach

Ekspert sprawdził wszystkie popularne handheldy do gier i uważa, że wciąż brakuje bezpośredniego konkurenta Steam Decka

Ekspert sprawdził wszystkie popularne handheldy do gier i uważa, że wciąż brakuje bezpośredniego konkurenta Steam Decka

Chińczyk stał się milionerem dzięki kryptowalutom i rządzi krajem w Europie, który nawet nie istnieje

Chińczyk stał się milionerem dzięki kryptowalutom i rządzi krajem w Europie, który nawet nie istnieje