150 tys. dolarów na walkę z wyborczą dezinformacją

Władze jednego ze stanów USA chcą zatrudnić specjalistę do walki z dezinformacją w czasie wyborów. Budżet przeznaczony na to stanowisko wynosi 150 tys. dolarów.

news
Arkadiusz Strzała2 czerwca 2022
10

Fot. powyżej: Pixabay / Wokandapix

Władze stanu Connecticut (USA) chcą zapłacić 150 tys. dolarów specjaliście, który zapewni bezpieczeństwo internetowej stronie kampanii wyborczej. Do jego zadań będzie należeć wychwytywanie prób dezinformacji (m.in. szkodliwych memów) i tzw. „fake-newsów” związanych ze stanową elekcją.

150 tys. dolarów na walkę z dezinformacją

Gubernator stanu, Ned Lamont, na początku maja zatwierdził budżet w wysokości 6 milionów dolarów na modernizację stanowego systemu wyborczego. Z tego 4 mln dolarów zostaną przeznaczone na jego techniczną stronę, a 2 mln na przeprowadzenie informacyjnej kampanii medialnej.

Pełnoetatowy analityk bezpieczeństwa będzie poruszał się w mediach społecznościowych, portalach Gettr i Rumble, a nawet takich serwisach, jak 4chan (tutaj życzę powodzenia). Connecticut nie jest jedynym stanem, który na poważnie zajął się sieciowym bezpieczeństwem wyborów.

To objaw ogólnej tendencji

Stan Kolorado także ma jednostkę szybkiego reagowania w wypadku cyberataków podczas politycznych kampanii i głosowań. Federalny rząd też próbował powołać podobny organ – Radę Zarządzania Dezinformacją. Jednak ta inicjatywa została wstrzymana, ponieważ wywołała kontrowersje zarówno wśród konserwatystów, jak i zwolenników wolności słowa.

POWIĄZANE TEMATY: Internet USA polityka

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

WeTransfer chciał wykorzystywać prywatne pliki użytkowników do szkolenia AI. Teraz serwis się tłumaczy

WeTransfer chciał wykorzystywać prywatne pliki użytkowników do szkolenia AI. Teraz serwis się tłumaczy

OpenAI uruchamia agenta AI, który może kontrolować cały komputer

OpenAI uruchamia agenta AI, który może kontrolować cały komputer

Ta wtyczka do Steam Decka znacząco poprawia wydajność. Problemem może być jednak stabilność

Ta wtyczka do Steam Decka znacząco poprawia wydajność. Problemem może być jednak stabilność

Ta strzelanka wyciskała ostatnie soki z PlayStation 2. Black od twórców Burnouta do dzisiaj może robić wrażenie

Ta strzelanka wyciskała ostatnie soki z PlayStation 2. Black od twórców Burnouta do dzisiaj może robić wrażenie

120 klatek i to w 2.5K bez użycia jakiegokolwiek upscalingu. Recenzja techniczna RoboCop: Rogue City - Unfinished Business

120 klatek i to w 2.5K bez użycia jakiegokolwiek upscalingu. Recenzja techniczna RoboCop: Rogue City - Unfinished Business