Współzałożyciel Acera wątpi, by USA mogły dogonić Azję w produkcji czipów

Coraz więcej państw na świecie decyduje się ograniczać import półprzewodników z Azji na rzecz ich samodzielnej produkcji. Jednym z nich są Stany Zjednoczone, które postanowiły zainwestować aż 280 miliardów dolarów w rozwój własnego przemysłu. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy są nastawieni pozytywnie do tego projektu. Stan Shih, współzałożyciel Acera, stwierdził, że Stany Zjednoczone są obecnie daleko w tyle za liderami rynku i będą miały znaczne problemy z nadrobieniem zaległości.

Oprócz Stanów Zjednoczonych, również Unia Europejska zdecydowała się na znaczne inwestycje w produkcję półprzewodników. Źródło: Unsplash | Ian Taylor.

Zgodnie z wypowiedzią honorowego prezesa Acera, głównym problem przed którym stoi obecnie USA, jest brak odpowiednich technologii produkcji półprzewodników oraz nieliczna kadra specjalistów. Wynika to z faktu, że w poprzednich latach Stany Zjednoczone mocno opierały się na imporcie z Azji zaniedbując rodzimy przemysł.

Poza TSMC, również Intel planuje budowę fabryk na terenie USA. Źródło: Unsplash | Lalit Kumar.

Potwierdza to również wypowiedź Marka Liu, prezesa TSMC, który zapowiedział, że produkcja półprzewodników przez tajwańską firmę na terenie Stanów Zjednoczonych rozpocznie się dopiero w 2025 roku przez wzgląd na brak wykwalifikowanych pracowników. Warto przy tym wspomnieć, że przedsiębiorstwo już wcześniej było świadome problemu, gdyż wysłało kilku ekspertów z Tajwanu, aby mogli szkolić zespół w USA.

Niemniej negatywna wypowiedź weterana branży na temat amerykańskich inwestycji może wzbudzać niepokój o ich powodzenie.

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.