Windows bez ciągłego „Użyj Edge”? Microsoft w końcu da Ci wybór, choć nie z własnej woli

Microsoft wprowadza długo wyczekiwane zmiany w Windowsie. Użytkownicy w Europie dostaną większą kontrolę nad domyślnymi aplikacjami i usługami, w tym możliwość rezygnacji z natarczywych reklam i powiadomień promujących przeglądarkę.

tech
Julia Sobasz3 czerwca 2025
1
Źrodło fot. Microsoft.com
i

Jeszcze niedawno wydawało się to niemożliwe. W listopadzie 2023 roku Internet obiegła wiadomość z gatunku „piekło zamarzło” – użytkownicy Windowsa mieli wreszcie dostać możliwość odinstalowania Edge’a i wyłączenia jego reklam w systemie. Teraz, w połowie 2025 roku, można już powiedzieć: Microsoft rzeczywiście odpuszcza, dodając przy tym kolejne ustępstwa i rozbudowując zakres zmian. Choć nie dlatego, że nagle zatroszczył się o komfort użytkowników.

Kiedy prawo mówi „dość”

To efekt działania unijnej Ustawy o rynkach cyfrowych (DMA). Przepisy wymierzone w największych graczy cyfrowych miały zmusić ich do bardziej uczciwych praktyk wobec konkurencji. Microsoft, który latami utrudniał użytkownikom odejście od Edge’a i Binga, teraz wprowadza dodatkowe zmiany, ale tylko w krajach objętych DMA – czyli w UE oraz Islandii, Norwegii i Liechtensteinie.

29 maja, Microsoft Edge, wraz z aktualizacją do wersji 137.0.3296.52, przestał prosić użytkowników o ustawienie właśnie tej przeglądarki jako domyślnej.

Ponadto w czerwcu wszyscy użytkownicy Windowsa w Europie będą między innymi mogli:

  • sprawić, że linki z systemu – w tym z Bing, widgetów czy ekranu blokady – będą otwierać się w dowolnie wybranej domyślnej przeglądarce
  • korzystać z zewnętrznych źródeł w wynikach Windows Search, jeśli zainstalowana aplikacja wspiera taką funkcję.

W nieco odleglejszym terminie, użytkownicy skorzystają z możliwości, takich jak:

  • rozszerzenia zakresu działania domyślnej przeglądarki na więcej typów plików i protokołów (np. .svg, ftp, read);
  • posiadania przeglądarki przypiętej do paska zadań automatycznie po jej ustawieniu jako domyślnej – chyba że użytkownik zdecyduje inaczej;
  • pozbycia się Microsoft Store z menu Start i Ustawień (przy czym zainstalowane stamtąd aplikacje nadal będą działać i się aktualizować);

Długa droga do respektowania wyborów użytkowników

To, co dziś staje się faktem, miało swoje zapowiedzi już pod koniec 2023 roku – wtedy Microsoft zapowiedział, że dostosuje się do unijnych regulacji i poczynił pierwsze kroki ku zmianom. Na początku 2024 roku, faktycznie coś drgnęło: Windows przestał promować Edge’a przy każdej próbie zmiany domyślnej przeglądarki. Jednak dopiero teraz, w połowie 2025 roku, do szerszego grona użytkowników zaczyna trafiać coraz więcej korzystnych zmian.

Udogodnienia obowiązują jednak tylko tam, gdzie Microsoft musi, czyli w Europejskim Obszarze Gospodarczym (tj. UE, Liechtenstein, Islandia i Norwegia), a w innych częściach świata pozostaje bez większych zmian. Dla europejskich użytkowników to przełom. Po latach ignorowania wyborów użytkownika, Microsoft wreszcie daje im pełną kontrolę nad tym, z czego korzystają. A przynajmniej większą niż kiedykolwiek wcześniej.

Julia Sobasz

Julia Sobasz

Z wykształcenia dziennikarka, z powołania metińczyk. Pasja do pisania pojawiła się u niej gdzieś między kartkowaniem starego numeru czasopisma „Przekrój“ a zarywaniem nocy na czytaniu reportaży Wydawnictwa Czarne. Oprócz grania w MMO-rpgi kolekcjonuje retro sprzęt, który jest dla niej sposobem na zachowanie kawałka historii technologii. Niepohamowana fanka i teoretyczka polskich seriali z przełomu lat 90. i 00.

Premiera Nintendo Switch 2 - konsola trafiła w ręce pierwszych osób [Aktualizacja]

Premiera Nintendo Switch 2 - konsola trafiła w ręce pierwszych osób [Aktualizacja]

Ten smartfon to przykład, że czasem nie warto oszczędzać. Recenzja realme GT 7T

Ten smartfon to przykład, że czasem nie warto oszczędzać. Recenzja realme GT 7T

Przez 25 lat nikt tego nie zauważył. Dopiero aktualizacja Windowsa 11 ujawniła błąd w tej kultowej grze

Przez 25 lat nikt tego nie zauważył. Dopiero aktualizacja Windowsa 11 ujawniła błąd w tej kultowej grze

Nintendo robi wszystko, żebym je pokochał, ale ja nadal nie chcę Switcha 2

Nintendo robi wszystko, żebym je pokochał, ale ja nadal nie chcę Switcha 2

Ten mężczyzna upchnął „pół tony” konsol Nintendo Switch 2 w swoim samochodzie i przejechał z Włoch do Słowenii, aby sprzedawać je w sklepie

Ten mężczyzna upchnął „pół tony” konsol Nintendo Switch 2 w swoim samochodzie i przejechał z Włoch do Słowenii, aby sprzedawać je w sklepie