futurebeat.pl NEWSROOM Windows 11: Pasek zadań oferuje ukrytą funkcję, która może zaoszczędzić czas Windows 11: Pasek zadań oferuje ukrytą funkcję, która może zaoszczędzić czas Czasami program przestaje z nami współpracować i odmawia nawet swojego wyłączenia. W Windows musimy wywołać Menedżer zadań, aby pozbyć się zawieszonego procesu. A wiecie, że istnieje odpowiednia opcja w menu podręcznym? techArkadiusz Strzała30 lipca 2024 Źrodło fot. Pawel Czerwinski, Unsplashi Dobrze znana użytkownikom OS X funkcja trafiła także do Windows 11 Microsoftu. Gdy aplikacja odmawia posłuszeństwa, w systemach Microsoftu konieczne jest użycie Menedżera zadań, aby ją wyłączyć. Jest to skuteczne, ale niezbyt intuicyjne, gdyż wymaga odnalezienia zawieszonego procesu na kartach okna. Gdyby można było wywołać „siłowe zamknięcie” po prostu z menu na pasku zadań, życie byłoby łatwiejsze. Jest jednak taka możliwośćJak informuje serwis GameStar, taka funkcja jest już obecna w najnowszym buildzie Windows 11. Jest jednak dość dobrze ukryta, a więc trzeba wykonać parę kliknięć, aby ją uaktywnić. Oto parę kroków, które mogą odrobinę ułatwić nam użytkowanie systemu: Naciśnij „Windows + i”, aby otworzyć „Ustawienia”.Przejdź do opcji „System” w lewej kolumnie.Teraz przewiń w prawo do pozycji menu „Opcje dla programistów”.Teraz aktywuj „Zakończ zadanie”, klikając suwak po prawej stronie.Dodatkowa, ukryta opcja w menu. | Źródlo: GameStar W ten sposób zyskujemy możliwość łatwego przerwania działania programu sprawiającego kłopoty, bez wyszukiwania jego procesów w Menedżerze zadań. Konieczność włączenia funkcji poprzez opcje programisty każe przypuszczać, iż nie jest ona jeszcze w gotowej formie, a raczej wprowadzona do systemu na potrzeby szerszych testów. Można dopuścić ewentualność niestabilnego działania, więc ostrzegam – aktywujecie ją na własną odpowiedzialność. Laptopy gamingowe w ofercie RTV Euro AGD Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: tech porady i pytania Windows 11 systemy operacyjne Microsoft beta-testy Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Firma zajmująca się sztuczną inteligencją kupiła miliony drukowanych książek, a następnie zniszczyła je tylko po to, by wytrenować swój model sztucznej inteligencji Firma zajmująca się sztuczną inteligencją kupiła miliony drukowanych książek, a następnie zniszczyła je tylko po to, by wytrenować swój model sztucznej inteligencji Nowa wersja Siri, czyli asystenta Apple, może działać z wykorzystaniem technologii OpenAI Nowa wersja Siri, czyli asystenta Apple, może działać z wykorzystaniem technologii OpenAI Szanse na sukces to 1 do 210 bilionów. Koparka USB do Bitcoina to zwykły scam, ale ludzie wciąż ją kupują Szanse na sukces to 1 do 210 bilionów. Koparka USB do Bitcoina to zwykły scam, ale ludzie wciąż ją kupują Zamieszanie o wykorzystanie AI w The Alters. 11 bit Studios twierdzi, że doszło do tego przez przypadek Zamieszanie o wykorzystanie AI w The Alters. 11 bit Studios twierdzi, że doszło do tego przez przypadek W ciągu ostatnich trzech lat Windows stracił 400 milionów użytkowników. Czyżby pokłosie braku wsparcia dla Windowsa 10? W ciągu ostatnich trzech lat Windows stracił 400 milionów użytkowników. Czyżby pokłosie braku wsparcia dla Windowsa 10?