W przyszłości kamera może wykryć pijanych kierowców, australijscy naukowcy pracują nad przełomowym systemem

Pijani kierowcy stanowią poważne zagrożenie na drogach, przyczyniając się do wielu tragicznych wypadków. W Australii, blisko 30% śmiertelnych kolizji jest związanych z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu. Dlatego też naukowcy z Edith Cowan University (ECU) znajdującego się właśnie w Australii, pracują nad rewolucyjną technologią, która może znacząco przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.

Sztuczna inteligencja rozpozna pijanego kierowcę

Badacze z ECU opracowują system oparty na sztucznej inteligencji, który analizuje nagrania z kamery, aby wykryć, czy kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu. System ten wykorzystuje standardową kamerę RGB, która rejestruje obraz w kolorach czerwonym, zielonym i niebieskim, podobnie jak większość kamer w naszych smartfonach czy laptopach.

Powiązane:Nie będzie już spalinowych Audi A4, od 2025 roku model będzie konkurować z Teslą

Naukowcy zebrali dane od kierowców pod wpływem alkoholu, którzy jeździli w symulatorze jazdy. Następnie opracowali algorytm uczenia maszynowego, który analizuje subtelne zmiany w mimice twarzy kierowcy, takie jak wyraz twarzy, kierunek spojrzenia i pozycja głowy.

To oznacza, że system potrafi odróżnić kierowców trzeźwych, lekko nietrzeźwych i poważnie nietrzeźwych. Do tego, jest w stanie wykryć oznaki upojenia już na początku jazdy, co może zapobiec wyruszeniu pijanego kierowcy w trasę.

Potencjał technologiczny

Dr Syed Zulqarnain Gilani, starszy wykładowca w ECU, podkreślił, że to pierwsza technologia wykorzystująca standardową kamerę RGB do wykrywania upojenia alkoholowego na podstawie mimiki twarzy kierowcy.

Innowacja ta może być również zintegrowana z kamerami wewnątrz pojazdów, podobnie jak obecnie wykrywają one niezapięte pasy bezpieczeństwa czy korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy.

Przyszłość bezpieczeństwa na drogach

Obecne metody wykrywania pijanych kierowców, takie jak losowe kontrole trzeźwości, szczególnie w kontekście ciągle rosnącej liczby pojazdów na drogach, nie są wystarczająco skuteczne. Nowa technologia opracowana przez naukowców z ECU może zrewolucjonizować sposób, w jaki walczymy z problemem jazdy pod wpływem alkoholu, czyniąc drogi bezpieczniejszymi dla wszystkich.

Niestety technologia ta jest wciąż w fazie rozwoju. Naukowcy muszą jeszcze ustalić, jaka rozdzielczość obrazu jest niezbędna do skutecznego działania systemu oraz jak najlepiej wdrożyć go w praktyce. Niemniej jednak, potencjał tej technologii jest ogromny i daje nadzieję na przyszłość, w której pijani kierowcy będą szybko i skutecznie identyfikowani, zanim doprowadzą do potencjalnego wypadku na drodze.

Czytaj więcej:Najtańszy samochód elektryczny - pokazujemy 3 auta elektryczne do 100 tysięcy złotych