Uważajcie na farbowane karty graficzne z koparek kryptowalut

Kupno używanej karty graficznej zawsze obarczone jest ryzykiem. Zwłaszcza takiej, która była używana do procesu kopania kryptowaluty. Górnicy znaleźli właśnie sposób na oszukanie graczy.

gaming
Marcin "Nicek" Nic26 stycznia 2023
9
Źrodło fot. YouTube / Iskandar Souza
i

W ostatnich miesiącach popularność kryptowalut osłabła. W efekcie rynek używanych podzespołów komputerowych, zwłaszcza kart graficznych, został zasypany sprzętem pochodzącym z „koparek”.

Pochodzenie używanej karty graficznej jest istotną informacją. Wszak długotrwała eksploatacja sprzętu do kopania kryptowalut potrafi negatywnie wpłynąć na jego stan techniczny, który dyskwalifikuje takie GPU z dalszego użytku. Handlarze pokoparkowymi kartami wpadli jednak na pomysł, mający na celu ukryć tę wadę.

YouTuber Iskandar Souza nagrał wraz z Paulo Gomesem materiał, podczas którego pokazuje najczęstsze wady pokoparkowych kart graficznych. Chodzi tutaj o zabrudzenia, zadrapania oraz żółte przebarwienie, które powstaje na procesorze graficznym. To właśnie ta ostatnia cecha jest dowodem na to, że GPU pracowało pod dużym obciążeniem.

Okazuje się jednak, że oszuści poradzili sobie z tym problemem i to w całkiem łatwy sposób. W celu zakrycia żółtych śladów malowali oni kości pamięci w taki sposób, żeby wyglądały na całkowicie nowe. Na razie precedens ten pojawił się tylko w Chinach. Niewykluczone, że „ukryte” w ten sposób pokoparkowe karty graficzne masowo pojawią się również na innych rynkach zbytu.

W ostatnim czasie widzieliśmy już podobne problemy u naszych zachodnich sąsiadów. Niemiecki serwis napraw odkrył wadliwe GPU od AMD. Początkowo winą za ich stan obarczone zostały sterowniki, jednak po dokładnych oględzinach okazało się, że powodem awarii była ekspozycja na wilgoć.

Oczywiście warto pamiętać, że nie każda używana karta graficzna pochodzi z koparki kryptowalut i nie każdy sprzedawca jest oszustem. Przy kupnie sprzętu z „drugiej ręki” trzeba jednak zachować należytą ostrożność i dokładnie sprawdzić, na co zwracać uwagę.

Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTubetvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Ile zarabia się na TikToku?

Ile zarabia się na TikToku?

W kwietniowej ankiecie Steam wciąż królował Windows 10, choć następca depcze już po piętach, pojawiły się też nowe karty Nvidii RTX 40 Super

W kwietniowej ankiecie Steam wciąż królował Windows 10, choć następca depcze już po piętach, pojawiły się też nowe karty Nvidii RTX 40 Super

Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia

Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia

Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów

Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów

Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii

Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii