To będzie rok Linuksa? Darmowy system operacyjny radzi sobie coraz lepiej

StatCounter opublikowało najnowszy raport, dotyczący popularności poszczególnych systemów operacyjnych, który może być dla wielu osób zaskoczeniem. Można w nim bowiem zobaczyć, jak bardzo w ostatnim czasie wzrosła popularność Linuksa, którego aktualny udział w rynku zbliża się już do 5%.

Linux z coraz większym udziałem w rynku

Linux pod względem popularności nigdy nie miał szans równać się z Windowsem. Wykorzystywany on był głównie w firmach oraz przez entuzjastów, ceniących jego elastyczność i otwartość. To się jednak zmienia i w ostatnich latach ten system operacyjny jest coraz chętniej używany, czego potwierdzeniem jest najnowszy raport dotyczący globalnej popularności poszczególnych wersji OS’ów przygotowany przez StatCounter obejmujący okres od lipca 2023 do lipca 2024 roku.

Udział w rynku poszczególnych systemów operacyjnych. Źródło: StatCounter

Wynika z niego, że na przestrzeni ostatnich dwóch lat, popularność tego systemu wzrosła o ponad połowę. W lipcu 2022 roku, jego udział w rynku wynosił 2,76%, jednak już w lutym bieżącego roku przekroczył 4%. Natomiast w lipcu 2024 roku osiągnął aż 4,44%. Jeśli jego popularność nadal będzie rosła w takim tempie, to według ekspertów, w lutym 2025 roku, jego udział w globalnym rynku komputerów osobistych, może osiągnąć 5%. Dla porównania, udział systemu Windows 11 to obecnie 30,82%. Jeśli natomiast zsumujemy wszystkie „okienka” to okaże się, że kontrolują one 72,1% rynku.

Powiązane:30 lat w cieniu Windowsa. Popularny system operacyjny obchodzi urodziny

Tak duży wzrost zainteresowania tym niszowym systemem, wynika przede wszystkim z jego elastyczności, otwartości, a także bardzo przystępnej ceny w porównaniu z produktami Microsoftu. Jest więc chętnie stosowany w korporacyjnych systemach informatycznych. Poza tym koncern z Redmond robi wszystko, by utrudnić użytkownikom korzystanie z Windowsa, likwidując m.in. możliwość instalacji systemu z konta lokalnego. A jakby tego było mało, niebawem nie będziemy mogli zainstalować tej platformy na komputerach bez procesorów obsługujących TPM 2.0.

Duże zagrożenie dla Windowsa

Dlatego również prywatni użytkownicy, w tym również gracze, coraz chętniej skłaniają się ku systemowi, który nie narzuca takich ograniczeń, a przy tym jest darmowy. Potwierdza to ankieta Steama, z której wynika, że Linux ma już 2% udział w rynku komputerów dla graczy.

Wielu osobom nie podoba się strategia Microsoftu, który dąży do tego, by uczynić z Windowsa usługę, zaś platforma Apple jest według nich zbyt ograniczona. Linux może więc bardzo na tym skorzystać i jeśli będzie działać na nim coraz więcej aplikacji, to nie można wykluczyć, że w niedalekiej przyszłości ten system operacyjny przejmuje znaczną część rynku komputerów osobistych.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.