Te legendarne już karty graficzne trafiły do utylizacji. Wszyscy są zgodni, trzeba dać im drugie życie

Na Reddicie pojawił się wątek, w którym użytkownik pokazał zestaw kart graficznych Nvidia GeForce GTX 1080 Ti, znaleziony w starym serwerze Supermicro. Sytuacja stała się punktem wyjścia dla społeczności do dyskusji na temat aktualnej wydajności i wartości tych niegdyś topowych układów.

gaming
Krystian Łukasik11 kwietnia 2025
1
Źrodło fot. u/effingpanda | Reddit
i

Niedawne znalezisko użytkownika z Reddita o pseudonimie „effingpanda” wywołało spore poruszenie w społeczności graczy i entuzjastów sprzętu komputerowego. Podczas przeglądu porzuconego serwera w miejscu pracy, odkrył on w jego wnętrzu kilka kart graficznych Nvidia GeForce GTX 1080 Ti.

Okazało się, że podzespoły te stanowią wnętrze potężnego serwera Supermicro SYS-4028GR-TR, skonfigurowanego podobnie do systemu opisanego w 2017 roku przez portal ServeTheHome jako „DeepLearning10” – bestii przeznaczonej do centrów danych. Autor posta potwierdził później, że pierwotnie w maszynie znajdowało się 8 takich kart (jedna została wyjęta przed zrobieniem zdjęcia), co łącznie dawało urządzeniu 88 GB pamięci VRAM.

Mimo powyższych informacji dostarczonych po pewnym czasie przez autora, cały post stał się polem do ożywionej dyskusji na temat wartości i użyteczności tych niegdyś topowych układów graficznych w dzisiejszych czasach. Zwłaszcza w kontekście postępu technologicznego oraz planów przywrócenia maszyny do użytku.

GeForce GTX 1080 Ti: Legenda w swoim czasie

Wprowadzony na rynek w 2017 roku, GeForce GTX 1080 Ti był flagowym modelem Nvidii opartym na architekturze Pascal. Jego status legendarnego GPU potwierdzają nie tylko liczne, sentymentalne wspomnienia użytkowników, ale także działania samej Nvidii, która w ramach obchodów 25-lecia marki GeForce, organizowała konkursy, gdzie jedną z nagród był właśnie GTX 1080 Ti z podpisem prezesa firmy, Jensena Huanga. Wielu użytkowników do dziś uważa ten model za jedną z najbardziej udanych konstrukcji w historii firmy.

Jedna z, jeśli nie NAJLEPSZA karta graficzna wszech czasów. Nadal używam swojej

– oznajmia użytkownik Stuntz w sekcji komentarzy.

Wydajność dzisiaj: Czy nadal daje radę?

Głównym tematem dyskusji stała się jednak obecna wydajność GTXa 1080 Ti. Opinie są podzielone, ale ku zaskoczeniu, wielu użytkowników nadal z powodzeniem korzysta z tej karty.

Mój najlepszy przyjaciel nadal śmiga na 1080 Ti i gramy we wszystkie te same gry, nawet w nowe rzeczy. To GPU wytrzymało tak długo, że aż trudno w to uwierzyć

– pisze Plane_Influence_2232.

Mój syn ma właśnie 1080 Ti i nadal daje radę. Zrobili tę kartę zbyt dobrze!

Ken___M_.

Porównania z nowszymi układami, jak RTX 3060 czy RTX 4060, pokazują jednak technologiczny dystans. Testy przeprowadzone przez portal GameStar, o których pisaliśmy jakiś czas temu, wykazały, że w grze Call of Duty: Modern Warfare 2 GTX 1080 Ti oferuje sprawność zbliżoną do RTX 3060, ale ustępuje nowszemu RTX 4060. W bardziej wymagających tytułach, szczególnie w wyższych rozdzielczościach, wiekowa karta radzi sobie znacznie słabiej.

Kluczowym ograniczeniem tego legendarnego hardware’u niewątpliwie jest brak wsparcia dla nowoczesnych technologii jak Nvidia DLSS, które wykorzystują rdzenie Tensor do inteligentnego skalowania obrazu. Starszy układ nie posiada tych rdzeni. Chociaż można próbować ratować się technologią AMD FSR, to jak pokazały wspomniane testy, nie zawsze przynosi to zadowalające rezultaty. Ponadto, GTX 1080 Ti charakteryzuje się znacznie wyższym poborem mocy (TDP 250 W) w porównaniu do nowszych konstrukcji jak RTX 4060 (TDP 115 W), co wynika ze starszego procesu technologicznego (16 nm vs 5 nm).

Ryzyko związane z kartami serwerowymi

W komentarzach możemy natrafić również na głosy ostrzegające przed potencjalnym stanem technicznym kart pochodzących z takiego serwera.

Naprawdę nie chcecie tych GPU. Kiedy moja firma wycofuje takie hosty GPU, co najmniej połowa kart jest na starcie całkowicie zepsuta. A reszta jest na skraju awarii. Te karty pracowały 24/7 na granicy swojego limitu mocy przez wiele lat

– ostrzega SomeWhaleman.

Jednakże, jak zauważyli inni komentujący, ciągła praca w stabilnych warunkach serwerowni, często z lepszym chłodzeniem, niekoniecznie musi oznaczać gorszy stan. Może wypadać nawet lepiej niż GPU przeznaczone do gier, a to przez częste cykle nagrzewania i chłodzenia.

Sam autor posta wyjaśnił, że serwer nie służył do kopania kryptowalut, lecz do zastosowań związanych z przetwarzaniem obrazu. Dzięki jego dodatkowym wyjaśnieniom i powiązaniu ze stacją DeepLearning10, dowiadujemy się, że takie konfiguracje z 8 kartami GTX 1080 Ti były projektowane do pracy pod dużym obciążeniem obliczeniowym (via ServeTheHome).

Mimo to, możemy założyć, że karty te mogą wciąż mieć potencjał obliczeniowy. Cały serwer ma bowiem ponownie trafić do użytku.

[…] planujemy przywrócić serwer do użytku po tym odkryciu.

– oznajmia effingpanda.

Wartość rynkowa i potencjalne zastosowania

Mimo upływu lat, GTX 1080 Ti nadal utrzymuje pewną wartość na rynku wtórnym. Na polskich portalach, takich jak OLX, możemy znaleźć ją w przedziale od około 600 do 900 złotych.

Biorąc pod uwagę premierową cenę referencyjnej wersji GTX 1080 Ti wynoszącą 700 dolarów (około 3650 złotych w Polsce), pełny zestaw 8 kart reprezentował pierwotną wartość około 29 200 złotych.

Co ciekawe, poza przeznaczeniem typowo gamingowym, karty te mogą znaleźć inne zastosowania. W wątku widzimy sugestie wykorzystania ich do obliczeń naukowych w projektach takich jak Folding@Home, jako dedykowane karty do obliczeń fizyki PhysX (choć zasadność tego pomysłu była kwestionowana ze względu na duży pobór mocy i gabaryty karty). Była także mowa o badaniach uniwersyteckich, jak wspomniał użytkownik Skylion007, nadal używa serwerów z ośmioma 1080 Ti w swoim ośrodku.

Przyszłość wsparcia

Warto wspomnieć, że istotnym czynnikiem wpływającym na długoterminową wartość tych kart dla graczy jest przyszłość wsparcia za pomocą sterowników. Jak zauważył portal Tom's Hardware w styczniu 2025 roku, Nvidia w dokumentacji zestawu narzędzi CUDA oznaczyła architektury Maxwell (seria GTX 900), Pascal (seria GTX 1000) i Volta jako „kompletne” pod względem oprogramowania, sugerując, że przyszłe aktualizacje CUDA mogą ich już nie obejmować. Choć nie oznacza to natychmiastowego braku świeżych sterowników, jest to sygnał, że stanie się tak w niedalekiej przyszłości. Biorąc pod uwagę, że według ankiet Steam około 10% użytkowników platformy wciąż korzysta z kart serii GTX 1000, byłoby to niebagatelne wydarzenie.

Ku waszej uwadze, gorąco polecamy nasz artykuł poświęcony kartom graficznym:

  1. Karty graficzne w 2025 roku. Ranking wydajności i hierarchia 38 najważniejszych GPU

Krystian Łukasik

Krystian Łukasik

Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej.

iPhone 17 Air - chiński sklep Apple prezentuję atrapę najnowszego smartfona

iPhone 17 Air - chiński sklep Apple prezentuję atrapę najnowszego smartfona

Szef ChatGPT twierdzi, że użytkownicy marnują fortunę, mówiąc „proszę” i „dziękuję” do sztucznej inteligencji

Szef ChatGPT twierdzi, że użytkownicy marnują fortunę, mówiąc „proszę” i „dziękuję” do sztucznej inteligencji

Jak sprzeciwić się wykorzystywaniu Twoich postów na Facebooku i Instagramie przez sztuczną inteligencję Meta AI?

Jak sprzeciwić się wykorzystywaniu Twoich postów na Facebooku i Instagramie przez sztuczną inteligencję Meta AI?

Nvidia wypuściła hotfix, który miał naprawić błędy, ale sterowniki GeForce Game Ready 576.15 nadal sprawiają problemy graczom

Nvidia wypuściła hotfix, który miał naprawić błędy, ale sterowniki GeForce Game Ready 576.15 nadal sprawiają problemy graczom

Handheld PlayStation 6 pozwoli odpalać gry bez wsparcia deweloperów, ale „wydajność może być problemem”

Handheld PlayStation 6 pozwoli odpalać gry bez wsparcia deweloperów, ale „wydajność może być problemem”