Tak wygląda praca złodziei świateł. Przestępcy nie mieli litości dla nowiutkiego Porsche

Do mrożącego krew w żyłach procederu doszło na ulicach Dusseldorfu. Złodzieje świateł pozbawili Porsche Taycan reflektorów. Nie mieli litości.

news
Remigiusz Różański25 stycznia 2024
2
Źrodło fot. Reddit
i

„Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”, kiedy wasze auto może stać się obiektem zainteresowania przestępców. Kradzież części samochodowych jest jednym z największych problemów zmotoryzowanego świata. Wiemy nie od dziś, że dla złodziei szczególnie łakomym kąskiem są katalizatory, koła, a także reflektory. Zaledwie dwa lata temu Warszawa borykała się z plagą kradzieży lamp z samochodów marki Volvo. Dziś w stanie permanentnego stresu żyją właściciele Porsche, gdyż to ich światła stały się towarem pierwszej potrzeby na czarnym rynku.

W modelach Panamera oraz Cayenne reflektory montowano na zatrzaski, co było istnym zaproszeniem dla złodziei. Od kilku lat niemiecki producent supersamochodów stara się przeciwdziałać kradzieżom lamp, poprzez implementowanie skomplikowanych zabezpieczeń i konstrukcyjnych utrudnień. Nie powstrzymało to szubrawców z Dusseldorfu, którzy postanowili złupić piękne, limonkowe Porsche Taycan.

Niedawno na subreddicie r/Porsche użytkownik No_Supermarket9751 podzielił się zdjęciami dokumentującymi miejsce kradzieży lamp luksusowego samochodu. Ostrzegamy – tylko dla zmotoryzowanych o mocnych nerwach!

Pozbawione świateł Porsche Taycan. Źródło: Reddit. - Tak wygląda praca złodziei świateł. Przestępcy nie mieli litości dla nowiutkiego Porsche - wiadomość - 2024-01-25
Pozbawione świateł Porsche Taycan. Źródło: Reddit.

Powyższe zdjęcie jest dowodem na to, że zbrodnię popełniono ze szczególnym okrucieństwem. Przestępcy rozcięli błotniki, a następnie wyginając blachy, dobrali się do reflektorów. Lampy zostały wyrwane z oprawy w sposób iście barbarzyński. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w nocy, kiedy auto stało zaparkowane przy jednej z ulic w Dusseldorfie.

Cena LED-owej matrycy Taycana sięga 15 tysięcy złotych. Lampy są sprzężone ze sterownikiem silnika, a umieszony w nich numer identyfikacyjny pojazdu ułatwia ustalenie źródła lampy i zweryfikowanie legalności jej pozyskania. Wygląda na to, że sprzedaż tego typu akcesoriów jest niemal niemożliwa, a popyt na nie na czarnym rynku znikomy. Powstaje pytanie, czy złodzieje zdają sobie z tego sprawę?

POWIĄZANE TEMATY: moto przestępstwa

Autor: Remigiusz Różański

Steve Jobs wprowadził emulator w 1999 roku, aby zmienić dowolnego Maca w PlayStation. Sony nie było tym rozbawione

Steve Jobs wprowadził emulator w 1999 roku, aby zmienić dowolnego Maca w PlayStation. Sony nie było tym rozbawione

Dzięki temu sprzętowi zagrasz w The Last of Us w pociągu. PlayStation Portal to furtka do przenośnej rozgrywki

Dzięki temu sprzętowi zagrasz w The Last of Us w pociągu. PlayStation Portal to furtka do przenośnej rozgrywki

Fizyczne wydania Mario i Zelda na Nintendo Switch 2 będą znajdować się na kartridżu

Fizyczne wydania Mario i Zelda na Nintendo Switch 2 będą znajdować się na kartridżu

Świetna passa AMD. Firma osiąga rekordowe udziały w rynku procesorów

Świetna passa AMD. Firma osiąga rekordowe udziały w rynku procesorów

Gracz uważał, że brat ukradł jego Game Boya z Pokémon Red - 20 lat później przeszukuje dom rodziców i zdaje sobie sprawę, że urządzenie cały czas tkwiło w kanapie

Gracz uważał, że brat ukradł jego Game Boya z Pokémon Red - 20 lat później przeszukuje dom rodziców i zdaje sobie sprawę, że urządzenie cały czas tkwiło w kanapie