futurebeat.pl NEWSROOM Już w 1986 roku Steve Jobs zidentyfikował jednego z największych wrogów produktywności: spotkania Już w 1986 roku Steve Jobs zidentyfikował jednego z największych wrogów produktywności: spotkania Steve Jobs miał nie tylko wiele ciekawych pomysłów dotyczących sprzętu oraz rozwiązań technologicznych. Potrafił również udzielać rad dotyczących zarządzania zespołem, a za największego wroga produktywności uważał spotkania. techMarek Pluta18 kwietnia 2023 18 Źrodło fot. Unsplash | ABi Steve Jobs jest bez wątpienia jedną z najbardziej znanych postaci, które na stałe zapisały się na kartach historii. Nie tylko udało mu się spopularyzować przenośne odtwarzacze muzyczne, ale bez jego iPhone'a ciężko byłoby sobie wyobrazić, jak wyglądałby obecnie rynek urządzeń mobilnych. Wizjoner miał jednak nie tylko smykałkę do wymyślania nowych produktów, ale potrafił też udzielać cennych rad dotyczących zarządzania zespołem, które mimo upływu lat nie straciły na aktualności. Powiązane:Mapy od Apple trafiły do przeglądarki. Na razie to wersja beta, ale może zagrozić Mapom Google Jednym z przykładów jest podejście Jobsa do kwestii produktywności. Współzałożyciel Apple uważał bowiem, że jednym z głównych jej wrogów są spotkania kierownictwa z zespołem. Jego zdaniem są całkowicie zbędne, gdyż zajmują inżynierom czas, przez co nie mogą skupić się na wykonywanych zadaniach. Tak wynika z listu, który Jobs wysłał w 1986 roku do pracowników firmy NeXT Computer, Inc. Firmy założonej po tym, jak odszedł z Apple po konflikcie z zarządem, która szybko stała się jego oczkiem w głowie. W liście pochodzącym z książki „Make Something Wonderful” wspomina o spotkaniach i zarządzaniu zespołem, podkreślając iż ludzie mogą tworzyć świetne produkty, jeśli nie są zmuszani do przekonywania szefostwa do swych pomysłów. Wizjoner był tak bardzo niechętny spotkaniom, iż prosił o zarezerwowanie jednego dnia w tygodniu, który byłby od nich całkowicie wolny. Wówczas pracownicy mogliby się w pełni skupić na tym, co robią. Źródło: książka Make Something Wonderful. Jobs uważał spotkania za stratę czasuCo ciekawe, Jobs nie był osamotniony w swej opinii dotyczącej spotkań. Podobnych wniosków dostarcza ankieta Global Anatomy of Work Index, którą firma Asana przeprowadziła na 9615 pracownikach z całego świata. Wynika z niej, że spotkania są największym wrogiem wydajności. Potwierdzają to również inne badania, według których mogą być ogromną stratą czasu i wyczerpywać siły pracowników, zwłaszcza jeśli odbywają się podczas wideorozmów. Z kolei z badań firmy Otter wynika, że w aż 70% przypadków spotkania uniemożliwiają wykonywanie pracownikom wszystkich powierzonych im zadań. Mogą również negatywnie wpływać na ich samopoczucie oraz odwracają uwagę, utrudniając skoncentrowanie się na wykonywanej pracy. Wygląda więc na to, że wbrew temu, co sądzi kierownictwo wielu przedsiębiorstw, spotkania z pracownikami wcale nie są takie użyteczne. Szefostwo powinno więc zastanowić się czy warto je organizować, bo być może negatywnie wpływają na realizację projektów. Czytaj więcej:Steve Jobs został poproszony o autograf w 1983 roku - odpowiedź była godna geniusza POWIĄZANE TEMATY: tech Internet Apple Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures Gracz nie otrzymuje zapłaty za swoją pracę, a na koniec w „nagrodę” dostaje wysokiej klasy PC z RTX 4090 Gracz nie otrzymuje zapłaty za swoją pracę, a na koniec w „nagrodę” dostaje wysokiej klasy PC z RTX 4090 „Ochrona przed miliarderami” to ważna cecha Bluesky według Jay Graber, szefowej portalu „Ochrona przed miliarderami” to ważna cecha Bluesky według Jay Graber, szefowej portalu