RTX 4090 wyciąga zaledwie 16 fps w Cyberpunku 2077 z nowym trybem

11 kwietnia Cyberpunk 2077 doczeka się aktualizacji wprowadzającej pełny ray tracing w trybie RT Overdrive. Gra okazuje się w nim jednak niezwykle wymagająca, nawet dla RTX-a 4090.

Cyberpunk 2077 otrzyma RT Overdrive

Technologia śledzenia promieni w Cyberpunku 2077 oznacza manipulację światłem, która efektywnie polepszy jakość grafiki w grze. Mamy tu do czynienia z jego odbiciem, cieniami czy oświetleniem globalnym na całej scenie, za sprawą zastosowania pełnego ray tracingu, czyli modelowania właściwości światła z praktycznie nieograniczonej liczby jego źródeł. W Overdrive Mode twórcy korzystają z NVIDIA RTX Direct Illumination (RTXDI), który umożliwia dokładne odwzorowanie światła emitowanego przez tysiące obiektów jednocześnie.

Niestety, sama Nvidia nieco studzi entuzjazm. ”Zieloni” zaznaczają w swoich materiałach, że zastosowanie pełnego ray tracingu oznacza ogromne obciążenie dla kart graficznych. Wskazują wręcz na konieczność stosowania technologii DLSS 3, która z pomocą AI pozwala na uzyskanie większej liczby klatek na sekundę. W tym wypadku – na uzyskanie po prostu akceptowalnej liczby klatek.

Powiązane:Jaka karta graficzna do gier? Nasz ranking TOP 10 najlepszych modeli na 2024 rok

Ceny kart graficznych NVIDIA sprawdzisz tutaj

RTX 4090 poległ z RT Overdrive w Cyberpunku 2077

Posiadacze RTX-a 4090 nie musieli się do tej pory zbytnio przejmować wymaganiami sprzętowymi gier. Aż do teraz. W materiale promocyjnym RTX 4090 wraz z Intelem i9 12900K oraz 32 GB RAM potrafił bez wspomagania osiągnąć zaledwie 16 klatek na sekundę przy rozdzielczości 4K. Na szczęście po włączeniu DLSS uzyskiwano wyniki nawet powyżej 100 fps w trakcie rozgrywki.

Niestety na ten moment jeszcze nie znamy wymagań sprzętowych dla pełnego ray tracingu w Cyberpunku 2077. Widocznie jednak bez włączonego DLSS bądź jego odpowiednika FSR od AMD możemy zapomnieć o płynnej grze w hicie od CD Projekt Red.

1. Strona internetowa RTX-a 4090

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!