RTX 4060 Ti może być tańszy dzięki słabej sprzedaży RTX-a 4070

Karta graficzna Nvidia GeForce RTX 4070 nie sprzedaje się najlepiej na całym globie. Jak wskazuje raport (via Wccftech) od tajwańskiego czasopisma elektronicznego DigiTimes, może to wpłynąć na niższą cenę RTX-a 4060 Ti.

RTX 4060 Ti w cenie poprzednika

Nadpodaż nowego modelu karty graficznej Nvidii (tj. RTX 4070) może spowodować, że nadchodzący RTX 4060 Ti będzie kosztować tyle co poprzednik, czyli RTX 3060 Ti. Cena bazowa tego produktu może wynieść 399 dolarów amerykańskich, czyli około 2050 zł wraz z VAT Jeśli Nvidia nie zdecyduje się na ten krok, wówczas układ najprawdopodobniej będzie kosztować 450 dolarów, a więc 2300 zł z doliczonym podatkiem.

Powiązane:"Komputery to nie inwestycja”. Gracz zapłacił około 13 tysięcy złotych za komputer do gier - dziś dostaje za niego prawie 4 razy mniej

Ceny kart graficznych Nvidii sprawdzisz tutaj

RTX 4060 Ti według przecieków zadebiutuje pod koniec maja tego roku. Sam model jest nadal owiany tajemnicą, gdyż wiedza o nim pochodzi głównie z pogłosek pochodzących od insiderów. Nieoficjalne źródła wskazują na to, że wydajność karty będzie porównywalna z modelem GeForce RTX 3070 Ti.

W tej cenie klienci mają otrzymać zaledwie 8 GB pamięci typu GDDR6 pracującej z prędkością 18 Gbps przy 128-bitowym szerokości magistrali i przepustowości 288 GB/s. Dodatkowo posiada on 32 MB pamięci podręcznej L2, a układ graficzny będzie się opierać na okrojonym rdzeniu AD106-350-A1 względem AD106. Warto wspomnieć, że informacje o specyfikacji technicznej pochodzą z przecieków oraz od branżowych insiderów.

Nie sposób ukryć, że niższa cena Nvidia GeForce RTX 4060 Ti byłaby oczekiwana przez wielu graczy i mamy nadzieję, że taka też pojawi się, kiedy tylko karta graficzna trafi do sklepów. A czy Wy uważacie, że Nvidia zdecyduje się na sprzedaż układów po obniżonej kwocie? Dajcie znać w komentarzu.

1. Oficjalna strona internetowa Nvidii

Czytaj więcej:Gracz powraca do gier po 14 latach spędzonych w więzieniu i chce wiedzieć, czym jest DLSS - społeczność próbuje mu pomóc

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!