futurebeat.pl NEWSROOM Przez lata Microsoft ukrywał swoją największą porażkę w milionach legalnych kopii systemu Windows XP Przez lata Microsoft ukrywał swoją największą porażkę w milionach legalnych kopii systemu Windows XP Zanim Microsoft opublikował Windowsa 95, firma miała inny plan. Bob miał być programem, który wprowadziłby użytkowników do świata komputerów, ale plan porzucono z kilku przyczyn. techZbigniew Woźnicki8 kwietnia 2025 3 Źrodło fot. YouTube: LGR; 2018i Windows 95 był dla wielu osób wejściem w świat komputerów. System był przejrzysty, a gry takie, jak Pasjans, pomagały nauczyć się obsługi myszki komputerowej. Przed nadejściem Windowsa 95, Microsoft miał jednak zupełnie inny plan. Był nim „Bob”, który był całkowitym przeciwieństwem systemu operacyjnego, jaki znamy. Microsoft musiał szybko z niego zrezygnować, ale ten później powrócił w niespodziewanej formie (vide XDA Developers). Przed Windowsem 95 był BobW 1995 roku Microsoft wypuścił na rynek oprogramowanie o prostej nazwie – Bob. Był swego rodzaju nakładką na Windowsa 3.1, co miałoby pomóc w nawigowaniu po systemie osobom dopiero zaczynającym przygodę z komputerami. Bob miał jednak swoje problemy i jednym z nich była jego szata graficzna. Otóż wiele osób uznało ją za zbyt dziecinną, co nie zachęcało do korzystania z usług pomocnika, psa Rovera (Azorka w polskiej wersji). Źródło: XDA Developers Dodatkowo, Bob za bardzo obciążał komputer. Wymagał między innymi 8 MB RAM-u, czyli tyle, co Diablo z 1996 roku. To oznacza, że w trakcie codziennej obsługi komputera musielibyśmy obciążać system jak grą, a na 8 MB pamięci RAM w połowie lat 90. mało kto mógł sobie pozwolić. Podzespoły w tamtym czasie wciąż były bardzo drogie. Dlatego ostatecznie projekt został zamknięty. Bob powraca z Windowsem XPWedług relacji Raymonda Chana, jednego z pracowników Microsoftu, podczas przygotowywania płyty instalacyjnej Windows XP zespół zauważył, że pozostało około 30 MB wolnego miejsca. Postanowiono je zagospodarować. W efekcie, instalator miał sprawdzać obecność dodatkowych danych, aby utrudnić nielegalne kopiowanie systemu. Logika była taka: skoro trzeba będzie pobrać dodatkowe 30 MB danych, to może to zniechęci potencjalnych piratów. W końcu mówimy o czasach, gdy „szerokopasmowe łącze” nie było jeszcze normą, a większość użytkowników korzystała z internetu przez modem. Przesyłanie 30 MB przez łącze 56 kbps faktycznie mogło stanowić przeszkodę – stwierdził Raymond Chan. Zamiast losowo wygenerowanych danych, ktoś wpadł na pomysł, by wykorzystać do tego archiwalną kopię Microsoft Boba. Obrazy dyskietek zostały połączone w jeden plik, następnie zaszyfrowane kluczem powstałym z przypadkowego uderzenia w klawiaturę, by ostatecznie trafić na płytę XP jako tzw. dummy data (dane wypełniacze). W ten właśnie sposób Microsoft "ukrył" swoją największą porażkę w milionach legalnych kopii systemu Windows XP. Źródło: XDA Developers Choć zaszyfrowany Bob pozostaje jedynie techniczną ciekawostką, to z pewnością był inspiracją dla jednego z rozwiązań zaaplikowanych w Windows XP. Mowa oczywiście o psie Roverze (Azorku), który stał się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów w owym systemie. POWIĄZANE TEMATY: tech Windows XP systemy operacyjne Microsoft oldskul / retro Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Dostęp do streamingu staje się za drogi? Piractwo osiąga „skalę przemysłową” Dostęp do streamingu staje się za drogi? Piractwo osiąga „skalę przemysłową” Fanowska strona o Gwiezdnych wojnach narzędziem służb. CIA używało portalu do komunikacji ze szpiegami Fanowska strona o Gwiezdnych wojnach narzędziem służb. CIA używało portalu do komunikacji ze szpiegami Gdy nawet 10 MB robiło wrażenie. Cudowne nośniki danych, które pamięta każde dziecko lat 90 Gdy nawet 10 MB robiło wrażenie. Cudowne nośniki danych, które pamięta każde dziecko lat 90 Garmin i Strava - jak połączyć i dlaczego moim zdaniem warto to zrobić Garmin i Strava - jak połączyć i dlaczego moim zdaniem warto to zrobić Powrót do babci: Gracz buduje „przytulne” miejsce na komputer w pokoju dziecięcym po ciężkich miesiącach Powrót do babci: Gracz buduje „przytulne” miejsce na komputer w pokoju dziecięcym po ciężkich miesiącach