Prace nad największym budynkiem na świecie postępują - mógłby on wyglądać jak prosto z filmu science fiction

Prace nad miastem The Line rozpoczęto już jakiś czas temu i jest to kolejny imponujący projekt, realizowany na terenie Arabii Saudyjskiej w jej północno - zachodniej części. Dyrektorem wykonawczym jest Gilesa Pendletona i jak sam mówi, pierwsze pionowe miasto ma być domem dla prawie dziewięciu milionów ludzi zapewniając im miejsca pracy na terenie kompleksu, dostęp do uniwersytetów, bibliotek, stadionów czy też oper. W Internecie możemy znaleźć osoby optymistycznie patrzące na przyszłość projektu i jednocześnie nie brakuje też krytyków.

Czym jest The Line?

Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie NEOM, The Line to projekt miasta rozciągniętego na długość 170 kilometrów, wzniesione na wysokość 500 metrów nad poziomem morza i o szerokości 200 metrów. Określono je jako miasto przyszłości, definiujące nową koncepcję na budowanie miast. Głównymi atutami tego rozwiązania mają być działania proekologiczne - mieszkańcy będą korzystać w całości z energii odnawialnej oraz dążyć do zeroemisyjności obiektu, co ma zapewnić brak infrastruktury przystosowanej do samochodów. Dodatkowo około 95% terenu będzie zachowana i przeznaczona do pielęgnacji natury. Komunikację pomiędzy poszczególnymi obszarami miasta ma zapewnić szybka kolej, pozwalająca na dotarcie z jednego końca The Line na drugi w przeciągu 20 minut.

Koncepcja wyglądu The Line | Źródło: NEOM

Aktualny postęp prac

Prace nad budową The Line nadal trwają tak samo, jak nad innymi projektami NEOM. Dyrektor wykonawczy Giles Pendleton niedawno opublikował zdjęcia na portalu Linked In, przedstawiające postępy związane z budową nowego miasta. Jak sam napisał, chce za ich pomocą pokazać wszystkim niesamowitą pracę NEOM.

Postep budowy The Line | Źródło: Linked In / Giles Pendleton FRICS

Na kanale YouTube NEOM 26 lutego 2024 roku opublikowano film przedstawiający plany na najbliższą przyszłość projektu. Ten materiał ujawnia, że pierwsza faza rozwoju projektu ma być zakończona w 2030 roku oraz dostarcza nam więcej obrazów, przedstawiających aktualny progres związany z budową The Line.

Opinie są podzielone

Jak w większości przypadków, opinie społeczeństwa na temat ambitnego projektu NEOM są podzielone. W sieci możemy znaleźć komentarze rożnych osób, mówiących o innowacyjności projektu oraz o jego pozytywnym wpływie na środowisko w momencie, gdy uda się go dokończyć. Ludzie zwracają uwagę na fakt, że The Line będzie miejscem, gdzie będą mogły być przetestowane najnowsze technologie, ułatwiające codzienne funkcjonowanie. W opozycji do tych pozytywnych komentarzy stoją obiekcje, zwracające uwagę na koszt związany z realizacją projektu - według serwisu Bankier.pl kwota finansowania The Line jest zapewniona przez różnych inwestorów, takich jak np. rząd saudyjski, który przeznaczył na ten cel 500 miliardów dolarów. Zapewne to tylko część całej potrzebnej kwoty, jednak może ona nam zobrazować skalę projektu i to, że The Line nie będzie dostępna dla każdego, kto chciałby tam zamieszkać. Istnieje jeszcze wiele innych opinii, jednak jak to będzie wyglądać w praktyce, dowiemy się tylko wtedy, gdy prace nad budową The Line zostaną zakończone.

Czytaj więcej:Starlinki, Perseidy i inne cuda. To zobaczymy na polskim niebie w 2025 roku

Anita Zych

Anita Zych

Zainteresowanie technologią oraz światem gier komputerowych rozwijała od najmłodszych lat, rozpoczynając ją od największych klasyków w branży. Zafascynowana rozgrywką w Diablo II, przygodami Bezimiennego w Górniczej Dolinie oraz rozwijaniem cywilizacji w Age Of Empires, chciała kreować własne historie nieustraszonych bohaterów dzięki rysunkowi i pisaniu pierwszych komiksów. W późniejszych latach pogłębiała swoją wiedzę na temat technologii dzięki podjęciu studiów ściśle związanych z inżynierią oprogramowania. Dzięki temu poznała nowe możliwości, jeśli chodzi o gamedev – projektowanie modeli 3D, rysunki koncepcyjne oraz budowanie świata wirtualnego stały się dla niej bardziej przystępne dzięki zrozumieniu zasad programowania. W przyszłości chciałaby stworzyć własną grę.