futurebeat.pl NEWSROOM Plotki sugerują, że iPhone 16 naładujemy nawet 50 procent szybciej niż poprzednika Plotki sugerują, że iPhone 16 naładujemy nawet 50 procent szybciej niż poprzednika Posiadacze iPhone’a 16 będą mogli cieszyć się znacznie większą mocą ładowania. To pozwoli na szybsze uzupełnienie akumulatora smartfona względem iPhone’a 15 podczas ładowania przewodowego. mobileZbigniew Woźnicki12 września 2024 Źrodło fot. Apple; materiały promocyjnei IPhone 16 szykuje się na jedną z najlepszych premier smartfonów Apple od wielu lat. Nie tylko wydajność będzie lepsza, ale i nowe urządzenie będzie można znacznie szybciej naładować. W przypadku iPhone’a 15 maksymalne napięcie wynosiło 29 W, co było mocno ograniczające. Według najnowszych doniesień, posiadacze iPhone’a 16 naładują urządzenie nawet do 50% szybciej. W końcu iPhone obsłuży szybkie ładowanie z prawdziwego zdarzeniaNa X (dawniej Twitter) użytkownik ShrimpApplePro udostępnił dokumentację zdradzającą, że iPhone 16 będzie obsługiwał ładowanie o mocy 45 W. To powinno zdecydowanie skrócić czas uzupełniania baterii smartfona zarówno bezpośrednio przez ładowarkę sieciową, jak i przez powerbank. Co ciekawe, Apple w ogóle nie chwalił się tym aspektem podczas prezentacji telefonu. To poddaje pod wątpliwość, czy dokumenty na pewno są prawdziwe. Informacja z pewnością byłaby korzystna dla przyszłych posiadaczy iPhone’a 16, ale może dziwić fakt, iż Apple nic o tym nie wspominał. Konkurencyjne smartfony używają już nawet mocniejszych ładowarek, ale dotychczas Timowi Cookowi nie przeszkadzało prezentowanie nowych funkcji jako rewolucyjnych, mimo że u innych producentów były już od dawna dostępne. Powiązane:To, co Apple wprowadzi w ciągu najbliższych kilku miesięcy, może stać się jednym z najpopularniejszych iPhone'ów ostatnich lat Mimo zalet szybkiego ładowania trzeba pamiętać o tym, że cierpni na tym żywotność baterii. Jest to odczuwalne zwłaszcza w obecnych czasach, gdy wymiana akumulatora w smartfonie wiąże się często z zostawieniem urządzenia na dłuższy czas w serwisie. Jeśli iPhone 16 faktycznie będzie obsługiwał ładowanie o mocy 45 W, to będą potrzebne testy weryfikujące, jak wpływa ono na baterię wewnątrz smartfona. Większej mocy doczekało się również ładowanie indukcyjne MagSafe dedykowane iPhonom. Tym już Apple się pochwaliło i zdradziło, że użytkownicy będą mogli cieszyć się bezprzewodowym uzupełnieniem akumulatora o mocy do 25 W. Czytaj więcej:Kiedy premiera iPhone 17? Sprawdzamy i odpowiadamy POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple smartfony plotki i przecieki iPhone Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Prawdziwie nostalgiczne połącznie. Casio prezentuje retro zegarki inspirowane Pac-Manem Prawdziwie nostalgiczne połącznie. Casio prezentuje retro zegarki inspirowane Pac-Manem RTX 5090 niedomaga pod względem mocy obliczeniowej GPU. Karta przegrywa z RTX-em 4090 RTX 5090 niedomaga pod względem mocy obliczeniowej GPU. Karta przegrywa z RTX-em 4090 Meta daje Metaverse ostatnią szansę. 2025 rok pokaże czy inwestycja była spektakularną porażką Meta daje Metaverse ostatnią szansę. 2025 rok pokaże czy inwestycja była spektakularną porażką Ogromna awaria PlayStation Network. Sieciowe usługi Sony od kilku godzin nie działają na PS4 i PS5 Ogromna awaria PlayStation Network. Sieciowe usługi Sony od kilku godzin nie działają na PS4 i PS5 Mógł rzucić na kolana Apple i Google, ale plany okazały się zbyt ambitne. Historia zapomnianego Firefox OS Mógł rzucić na kolana Apple i Google, ale plany okazały się zbyt ambitne. Historia zapomnianego Firefox OS