futurebeat.pl NEWSROOM Photoshop za drogi, a GIMP nie przypadł do gustu? Photopea może być dobrą alternatywą Photoshop za drogi, a GIMP nie przypadł do gustu? Photopea może być dobrą alternatywą Photopea to interesująca alternatywa dla osób potrzebujących rozbudowanego programu graficznego, które nie chcą już korzystać z oprogramowania firmy Adobe, a także płacić za inne kosztowne narzędzia. techMarek Pluta24 czerwca 2024 Źrodło fot. Unsplash | Mylene Tremoyeti Spis treści: Photopea alternatywą dla PhotoshopaDarmowe narzędzie z wbudowaną AI Profesjonalne edytory graficzne są nie tylko drogie, ale czasem też mają skomplikowane i mało przyjazne użytkownikom regulaminy. Na szczęście istnieją alternatywy, które są nie tylko całkowicie darmowe i oferują sporą funkcjonalność, ale też zapewniają wysoki poziom wygody użytkowania. Należy do nich m.in. Photopea, która oferuje wiele przydatnych funkcji, zaś klient nie musi nawet niczego instalować na swoim dysku. Photopea alternatywą dla PhotoshopaPhotopea aplikacja do edycji i przetwarzania obrazów rastrowych i wektorowych, autorstwa czeskiego programisty Ivana Kuckira. Oferuje użytkownikom nie tylko podstawowe narzędzia edycji zdjęć, ale też bardziej zaawansowane możliwości obróbki grafiki, obsługując większość popularnych formatów graficznych, takich jak PSD (Photoshop), XCF (GIMP), Sketch, TIFF, JPEG, GIF, PNG oraz RAW. Źródło: Photopea Aplikacja posiada rozbudowany interfejs, bardzo podobny do Photoshopa, oferujący wiele opcji edycji, a dodatkowo możemy korzystać z funkcji AI, podobne jak w oprogramowaniu firmy Adobe. Za ich pomocą możemy np. usuwać lub przesuwać obiekty znajdujące się na obrazach, a działa to podobnie jak w przypadku funkcji Magic Editor, znanej ze smartfonów Google Pixel. Dostępnych opcji jest tak dużo, że początkujący użytkownicy mogliby się w tym wszystkim pogubić. Producent przygotował więc specjalny przewodnik, objaśniający wszystkie możliwości narzędzia. Powiązane:JustPlay - opinie użytkowników. Czy warto? Największą zaletą Photoshopa jest to, że aplikacja dostępna jest z poziomu strony internetowej, więc nie musimy niczego instalować na dysku. Nie trzeba też zakładać konta, choć oczywiście istnieje taka możliwość, co pozwala zapisywać stworzone projekty w chmurze. Otrzymujemy wówczas 0,5 GB wolnej przestrzeni na nasze obrazy. Darmowe narzędzie z wbudowaną AIZasadniczo aplikacja jest darmowa, więc bez konieczności uiszczania jakiejkolwiek opłaty, możemy korzystać ze wszystkich dostępnych funkcji, łącznie z narzędziami AI. Musimy jednak pamiętać, że dla darmowych użytkowników są one ograniczone i można ich użyć tylko raz na dwie godziny. Aby nie czekać tyle czasu, możemy obejrzeć krótką reklamę, by opcje AI ponownie stały się dostępne. Te ograniczenie ominiemy całkowicie, wykupując subskrypcję, kosztującą 5 dolarów miesięcznie. W zamian otrzymamy co miesiąc 3000 kredytów na funkcje AI, a także 5 GB przestrzeni w chmurze na nasze projekty. Źródło: Photopea Photopea może być ciekawą alternatywą dla oprogramowania firmy Adobe, zwłaszcza po niedawnej aferze, dotyczącej zmian w regulaminie produktów. Adobe wywołało oburzenie, chcąc zmusić użytkowników do wyrażenia zgody na dostęp firmy do ich aktywnych projektów, co stanowi naruszenie ich prywatności. Kolejnym nieprzemyślanym pomysłem Adobe, było poinformowanie użytkowników o możliwości wykorzystania ich treści do trenowania AI. Na szczęście po protestach, producent postanowił się z tego wycofać. Równie kontrowersyjną praktyką okazało się obciążenie użytkowników ukrytymi opłatami za wcześniejsze anulowanie rocznej subskrypcji. Z tego powodu Adobe może mieć poważne kłopoty, gdyż Amerykańska Federalna Komisja Handlu uznała to za naruszenie praw konsumentów i pozwała producenta. Korzystając z Photopea nie tylko nie będziemy musieli walczyć z nieklarownymi regulaminami usług i martwić się o to, że ktoś uzyska dostęp do naszych prac, ale też nie wydamy na korzystanie z tego narzędzia ani grosza. Warto więc zainteresować się tą aplikacją i samodzielnie sprawdzić jej możliwości wchodząc na tę stronę, a być może przypadnie Wam do gustu. Do codziennej pracy może sprawdzić się idealnie. Czytaj więcej:TikTokowy CapCut ma silną konkurencję. Już jest dostępny Edits, czyli edytor wideo Instagrama POWIĄZANE TEMATY: tech aplikacje / programy Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. Ekrany w iPhone 17 Pro i Pro Max mogą nie dostać ważnej technologii - Apple miało porzucić plany przez problemy z produkcją Ekrany w iPhone 17 Pro i Pro Max mogą nie dostać ważnej technologii - Apple miało porzucić plany przez problemy z produkcją Nintendo szykuje grunt pod Switch 2. Pierwsza generacja dostaje kluczową aktualizację systemu do wersji 20.0.0 Nintendo szykuje grunt pod Switch 2. Pierwsza generacja dostaje kluczową aktualizację systemu do wersji 20.0.0 Japoński sprzedawca walczy z turystami szukającymi łatwego zarobku; RTX 5090 i RTX 5080 tylko dla mieszkańców Japoński sprzedawca walczy z turystami szukającymi łatwego zarobku; RTX 5090 i RTX 5080 tylko dla mieszkańców Windows 7 ładował się wolniej, jeśli miałeś taką tapetę. Microsoft potrzebował 4 miesięcy, by to naprawić Windows 7 ładował się wolniej, jeśli miałeś taką tapetę. Microsoft potrzebował 4 miesięcy, by to naprawić Granie w 8K przy 120Hz? Pewna organizacja pokazała, że to możliwe - i to przy użyciu karty graficznej ze średniej półki Granie w 8K przy 120Hz? Pewna organizacja pokazała, że to możliwe - i to przy użyciu karty graficznej ze średniej półki