Nintendo wyrusza na kolejną wojnę z piratami. Tym razem wykorzysta do tego popularne portale

Twórcy Mario nie spoczywają na laurach w walce przeciwko amatorom grania w nieoryginalne gry. Ostatnia głośna sprawa przeciwko jednemu z użytkowników Reddita, który podpadł firmie chwaląc się, że gra w ich gry ich nie kupując, jest jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Nintendo postanowiło wypowiedzieć wojnę graczom piracącym gry i za pomocą technik osintowych chce wyśledzić każdego, kto przyłożył rękę do rozpowszechniania nielegalnych kopii ich gier.

Stalkowanie piratów

Kiedyś żartowano, że za pobieranie piosenek zespołu Metallica z nielegalnych źródeł (np. Napster. eMule, Ares, itp.) należy spodziewać się pozwu od Larsa Ulricha, perkusisty tego zespołu. Teraz mem Lars Cię pozwie został zastąpiony innym memem, Nintendo Cię pozwie. Patrząc na poczynania tego giganta technologicznego, nie jest to niemożliwe.

Powiązane:Gracz kupił Game Boy Advance dla swojej narzeczonej, a potem zobaczył, że jest na nim wyryte imię „Kevin”

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Game File, oprócz pozwania Archboxa, firma bierze na celownik kierowany przez niego subreddit r/SwitchPirates i poszukuje użytkowników kont, którzy wspierali moderatora w jego działalności. Oprócz wspomnianego Reddita zostaną przeszukane również inne portale społecznościowe, gdyż jak wiadomo, ludzie mają konta na różnych portalach, na których się udzielają i wymieniają się różnymi informacjami. W ten sposób zamierzają dotrzeć do wszelkich domen internetowych oraz podmiotów, które brały udział w nielegalnej dystrybucji gier od Nintendo i za zgodą sądu uzyskać odstęp do ich dokumentacji biznesowych.

Rejestracja na forach internetowych czy wejście na serwer Discorda nie stanowią większego problemu. Internet to jedna wielka skarbnica wiedzy i wiele rzeczy jest, praktycznie rzecz ujmując, na wyciągnięcie ręki. Przy wykorzystaniu danych zdobytych podczas białego wywiadu zamierzają zidentyfikować te osoby i pociągnąć ich do odpowiedzialności karnej z tytułu naruszenia praw autorskich.

Nikt nie jest anonimowy w internecie

Nintendo jest potężną firmą z wieloletnim doświadczeniem, która jest znana ze zdecydowanego stanowiska wobec piratów. Mimo tego, że przez lata mniej zamożni gracze grali na klonach ich konsol i nielegalnych kopiach gier, obecnie ich działania w kierunku zwalczania piractwa znacznie się nasiliły. I zapewne będą się nasilać jeszcze bardziej.

Ludzie na ogół zostawiają bardzo dużo śladów cyfrowych, w związku z czym doświadczony osintowiec nie ma większego problemu z wystalkowaniem danej osoby. Warto więc zachować większą ostrożność w Internecie i zwrócić uwagę na to, jakimi informacjami się dzielimy. Zwłaszcza, kiedy ktoś chwali się graniem w którąś z nowszych części Pokemonów lub Mario pozyskanych z nielegalnego źródła. Zamiast Baby Jagi czy Bobo, przyjedzie potężne Nintendo i wręczy pozew.

Czytaj więcej:Zapomniany maluch od Nintendo, który wciąż ma potencjał. Game Boy Micro to najlepsza konsola przenośna w historii