Myślałam, że dostanę więcej, a tu spore rozczarowanie. Recenzja techniczna Fallout 4 Next-Gen na PC

Po dziewięciu latach od premiery Fallout 4, Bethesda dostarcza graczom dużą aktualizację. Studio obiecuje poprawę stabilności, wydajności oraz dodatkową zawartość fabularną. Sprawdziłam, jak tytuł wygląda na PC po najnowszej łatce.

gaming
Anita Zych30 kwietnia 2024
6

Fallout 4 swoją premierę miał 10 listopada 2015 roku. Jest to siódma gra serii (jeśli pominiemy Fallout Shelter), która wśród społeczności fanów nierzadko wywoływała mieszane uczucia. W przeróżnych recenzjach zwraca się uwagę na odejście od mrocznego klimatu znanego z poprzednich części oraz na liczbę błędów w grze.

Możemy przeczytać między innymi o słabych animacjach postaci, notorycznie zacinających się misjach z nieśmiertelnymi przeciwnikami czy kanciastej grafice ukrytej za masą filtrów poprawiających jej jakość. Pomimo przeróżnych niedogodności, Fallout 4 zaskarbił sobie serca sporej ilości osób.

Teraz gracze, pamiętający jej debiut, mogą odświeżyć przeżycia związane z tą grą. 25 kwietnia 2024 roku w ręce posiadaczy konsol PlayStation 4, Xbox One, Xbox Series X/S, PlayStation 5 oraz użytkowników PC trafiła duża aktualizacja. Studio Bethesda tym zabiegiem chce poprawić błędy stabilności oraz dostarczyć dodatkową zawartość do tytułu. W tym artykule skupie się na technicznych aspektach wersji Fallout 4 na PC po aktualizacji – sprawdźmy, co tak faktycznie się zmieniło.

A może recenzja do tego?

Jeżeli chcesz zobaczyć, jak oceniliśmy grę 9 lat temu, koniecznie zerknij do recenzji w serwisie Gry-Online.pl!

Co obiecuje Bethesda?

Według oficjalnych informacji dostarczonych przez studio Bethesda, aktualizacja powinna wprowadzić szereg usprawnień. Jak możemy przeczytać, użytkownicy konsol prawdopodobnie zauważą najwięcej zmian. Pierwszą rzeczą o jakiej warto wspomnieć jest fakt, że teraz Fallout 4 dostał swoją dedykowaną aplikację na Xbox Series X/S oraz PlayStation 5. Oznacza to, że tytuł nie będzie już uruchamiany w ramach wstecznej kompatybilności, a jako pełnoprawna gra na konsole obecnej generacji. Dalej, użytkownicy wspomnianych platform będą mogli wybierać pomiędzy trybem wydajności i jakości. Na stronie studia możemy przeczytać taki komunikat:

Ta bezpłatna aktualizacja zawiera natywne aplikacje dla PlayStation 5 i Xbox Series X|S, ustawienia trybu wydajności i trybu jakości, a także poprawki stabilności. Grajcie nawet w 60 fps i w wyższej rozdzielczości!

Prezentacja jakości wody - według mnie wygląda bardzo dobrze.

Jeśli chodzi o graczy PC, oni również nie zostali pominięci. Wszystkie osoby posiadające kopie gry zakupioną przez Steam, Microsoft Store oraz GOG otrzymały powiadomienie o dostępnej nowej wersji. Ma ona dostarczyć poprawę stabilności gry, usprawnienie działania fanowskich modyfikacji oraz usunięcie uporczywych błędów. Oprócz tego Fallout 4 będzie dostępny na Epic Store oraz zweryfikowany dla Steam Deck.

Oprócz technicznych spraw, gracze otrzymają trochę dodatkowej zawartości fabularnej. Zaliczają się do nich „Ocalali z Enkalwy”, nowe elementy craftingu, ubrania, bronie oraz „Halloweenowy warsztat”.

Wygląd dwóch wybranych pojazdów. Nie można oprzeć się wrażeniu, że wyglądają jak nadmuchane baloniki.

Bethesda spóźniła się nieco z dostosowaniem Fallout 4 do konsol tej generacji, jednak wszystkie informacje o nowościach i aktualizacjach sugerują, że zmiany rzeczywiście mogą być obiecujące. Zobaczmy, czy rzeczywiście tak jest i ile na tym zyskają gracze PC.

Fallout 4 na różnych komputerach

Tak jak wspomniałam na początku, ta recenzja techniczna skupia się na grze w wersji dla PC. Postanowiłam, że do przetestowania Fallout 4 wybiorę jeden komputer stacjonarny oraz jeden laptop. Nie ustawiałam limitu klatek na żadnym urządzeniu, a obraz był wyświetlany w rozdzielczości Full HD. Poniżej znajdują się specyfikacje wybranych sprzętów:

  • Laptop HP Pavilion Gaming: AMD Ryzen 5 5600H, NVIDIA GeForce RTX 3050 Laptop GPU, 32 GB RAM, ekran Full HD 144 Hz
  • PC: AMD Ryzen 7 5700X, AMD Radeon RX 6750 XT, 32 GB RAM, ekran Full HD 60 Hz

Dodatkowo, przy uruchamianiu gry przez launcher nie zmieniałam dedykowanych do konkretnej jakości grafiki ustawień. Zostawiłam wszystko tak, jak proponuje producent.

Sprawdzając Fallout 4 na tych dwóch urządzeniach nie doświadczyłam częstego, drastycznego spadku klatek. Zdarzały się pojedyncze sytuacje, gdy nagle z 60 kl./s robiło się 50 kl./s (w przypadku stacjonarnego PC), ale na szczęście nie zaburzało to moich ogólnych doświadczeń i nie przeszkodziło w dalszej rozgrywce.

Tętniące życiem Diamond City nie poskromiło laptopa. Dał sobie radę, a kilka mniejszych spadków nie przeszkodziło w dalszym przemierzaniu Wspólnoty.

Przegląd ogólny

Na samym początku chciałabym podsumować swoje ogólne obserwacje. Ogrywając tytuł w wersji na komputer, nie zauważyłam jakiś większych zmian. Porównując grafikę „przed” i „po” aktualizacji, nadal część obiektów wygląda jak dmuchane rekwizyty. Rozumiem, że może być to swojego rodzaju zabieg stylistyczny, jednak on do mnie nie trafia.

Zauważyłam jednak, że design niektórych elementów świata gry przeszedł lekką kosmetykę. Niestety zmiany są tak niewielkie, że dopiero przy zestawieniu obok siebie zrzutów ekranów zwróciłam uwagę na delikatne wyostrzenie poszczególnych tekstur. Kolejnym „zarzutem” z mojej strony jest wszechobecny lekki blur i filtry wygładzające krawędzie. Te dwie rzeczy znajdziemy w większości lokacji, nawet jeśli nie jest to w stu procentach konieczne, oraz podczas sprintu naszej postaci.

Zmiany, które mogę określić jako pozytywne, to między innymi poprawienie jakości kolorów. Możemy zauważyć ich znaczne wzmocnienie, są teraz rzeczywiście bardziej żywe. Cienie i oświetlenie według mnie również wypadają świetnie. Nie mogę też zapomnieć o jakości tekstur wody – ta prezentuje się dobrze i zrobiła na mnie pozytywne wrażenie.

Porównanie grafiki z początkowej lokacji przed i po najnowszej aktualizacji na ustawieniach grafiki „wysoka”.

Na Steam możemy znaleźć bardziej szczegółowy opis łatki. Poprawiono część questów i interakcji z NPC, jednak już w pierwszych kontaktach z innymi postaciami świata gry zauważyłam kilka błędów. Po pierwsze, nakładające się na siebie kwestie dialogowe. Przy szybkim pomijaniu zdarzyło się, że Fallout 4 dublował tekst wypowiadany przez postacie. Część napisów również nie była wczytywana. Oprócz tego zdarzyło się, że nagle podczas rozmowy NPC znikał i w zasadzie rozmawialiśmy ze ścianą.

W tym miejscu powinien stać mąż protagonistki. Przy szybkim pomijaniu kwestii dialogowych postać zwyczajnie znikła.

Skoro o postaciach w grze mowa – one również dostały małe ulepszenie wyglądu. Porównując zrzuty ekranu przed i po z uwiecznioną protagonistką widzimy, że jej rysy twarzy są znacznie delikatniejsze oraz skóra jest bardziej świetlista. Tekstura ubrań również została wygładzona i tyczy się to większości NPC w świecie gry. Podsumowując – zmiany wizualne postaci mogę zdecydowanie określić na plus.

Redesign protagonistki. Kolor włosów na pierwszym zdjęciu zmieniłam sama.

Jak wypadają różne ustawienia graficzne?

Uruchamiając grę w różnych ustawieniach graficznych, tak na prawdę niewiele się zmienia. Zaczynając od niskich i kończąc na ultra myślę, że każdy gracz, który postawił na wybraną konfigurację, otrzyma bardzo zbliżone do siebie doświadczenia. Pojawiają się oczywiście pewne niuanse pozwalające zweryfikować na jakich obecnie ustawieniach Fallout 4 pracuje, jednak na pierwszy rzut oka nie są one zauważalne.

Pierwszą rzeczą, która zdecydowanie różni się na kolejnych ustawieniach jakości obrazu jest światło i cień. Przy najniższym możliwym wariancie krawędzie cieni są bardzo ostre, niemal jakby ktoś przeciął np. kartkę papieru nożyczkami. Dopiero wraz ze zwiększaniem jakości te granice rozmywają się i łączą z padającym na obiekty światłem. Na szczęście nie musimy się martwić, że bardzo to wpłynie na ogólny odbiór świata przedstawionego, ponieważ gra nadal zachowuje swój klimat.

To samo tyczy się szczegółowości obiektów. Oczywiście, aby zaoszczędzić na wydajności twórcy musieli zrezygnować z części detali. Dzięki temu zabiegowi niektóre budynki otrzymują mniejszą liczbę okien niż te w wyższych wariantach graficznych. Są to jednak tak drobne zmiany, że aż wręcz niezauważalne.

Porównanie parceli z budynkiem na wszystkich ustawieniach graficznych.

Patrząc na powyższe porównanie grafiki, zdecydowanie najlepiej wypada jakość ultra. Jeśli istnieje taka możliwość, polecam wybrać właśnie to ustawienie graficzne. Gracze z nieco słabszym sprzętem nie rozczarują się przy innych konfiguracjach, ponieważ w każdej wersji ta gra wygląda bardzo podobnie. Poniżej znajdują się zrzuty ekranu lokacji Diamond City we wszystkich dostępnych jakościach.

Przy ustawieniach niskich zauważymy mniejszą szczegółowość obiektów.

Średnie ustawienia niewiele różnią się od niskich jednak widzimy, że obraz dostaje więcej głębi i bardziej rozbudowane szczegóły.

Wysoka grafika znacząco dodaje charakteru lokacjom.

W prywatnych rozgrywkach zdecydowanie postawię na ultra.

Wydajność Fallout 4 na PC - agresywne limity klatek nie pozwolą rozwinąć skrzydeł

Mocno zdziwiłam się, gdy uruchamiając Fallout 4 na laptopie licznik klatek pokazywał stałe 48 kl./s. Bardzo podobną sytuację miałam przy okazji PC z tą różnicą, że tam licznik zatrzymał się na stałych 60 kl./s. Tak jak wspomniałam na początku, żadne urządzenie nie miało ustawionego limitu. Okazuje się, że Bethesda domyślnie z poziomu gry zablokowała możliwość przekroczenia wyniku powyżej 60 kl./s, co według mnie jest dość dziwnym zabiegiem. Z reguły podobne sytuacje możemy doświadczyć ogrywając tytuły konsolowe, stąd moja konsternacja.

Przykładowy wygląd NPC w Fallout 4.

Taki jest jednak urok Fallouta 4 i co dla fanów tytułu jest oczywiste, dla kogoś nowego będzie pewnie zaskoczeniem. Stabilne działanie gry jest ściśle powiązane z liczba klatek, tak więc choć są mody pozwalające manipulować tym parametrem, wpływają one nie tylko na płynność obrazu, ale i na samą rozgrywkę

Jak to w końcu jest grać w Fallouta 4 na PC, dobrze?

Najnowsza aktualizacja Fallout 4 na PC miała dostarczyć sporo istotnych poprawek oraz dodatków, usprawniając zarówno stabilność gry, jak i jej wizualną jakość. Niestety muszę stwierdzić, że nie wszystkie aspekty gry zostały znacząco poprawione. Nadal mam mieszane uczucia co do grafiki, gdzie zmiany są dostrzegalne dopiero przy bezpośrednim porównaniu przed i po aktualizacji. Głównie zauważyłam pewne zmiany w kolorach, cieniach oraz oświetleniu.

Pomimo zapowiedzi o poprawie stabilności, napotkałam na kilka technicznych problemów, takich jak dublowanie tekstów dialogowych czy nagłe znikanie postaci NPC. Niemniej jednak dostrzegłam pozytywne zmiany jak np. lekka kosmetyka wyglądu postaci oraz ogólnego oświetlenia otoczenia.

Lubiący grać z modyfikacjami muszą mieć się na baczności. Jak donosili nasi koledzy z Gry-Online.pl, gracze narzekają na popsute mody.

Pod względem wydajności, gra działała zadowalająco na wybranym laptopie i komputerze stacjonarnym. Nawet na przenośnym urządzeniu o średnich parametrach, Fallout 4 radził sobie dobrze, utrzymując stabilną liczbę klatek na sekundę. Natomiast na PC gra działała płynnie bez większych spadków wydajności.

Mimo że aktualizacja przyniosła pewne poprawki i dodatkową zawartość fabularną, uważam, że nie wszystkie oczekiwane zmiany zostały w pełni zrealizowane. Niemniej jednak, gracze mogą spodziewać się nieco lepszej stabilności i nieznacznych usprawnień wizualnych po zainstalowaniu tej aktualizacji.

POWIĄZANE TEMATY: gaming testy wydajności

Anita Zych

Anita Zych

Zainteresowanie technologią oraz światem gier komputerowych rozwijała od najmłodszych lat, rozpoczynając ją od największych klasyków w branży. Zafascynowana rozgrywką w Diablo II, przygodami Bezimiennego w Górniczej Dolinie oraz rozwijaniem cywilizacji w Age Of Empires, chciała kreować własne historie nieustraszonych bohaterów dzięki rysunkowi i pisaniu pierwszych komiksów. W późniejszych latach pogłębiała swoją wiedzę na temat technologii dzięki podjęciu studiów ściśle związanych z inżynierią oprogramowania. Dzięki temu poznała nowe możliwości, jeśli chodzi o gamedev – projektowanie modeli 3D, rysunki koncepcyjne oraz budowanie świata wirtualnego stały się dla niej bardziej przystępne dzięki zrozumieniu zasad programowania. W przyszłości chciałaby stworzyć własną grę.

7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać

7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać

Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć

Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić