Microsoft z kolejną luką w bezpieczeństwie. Źródłem problemu okazał się serwer

Microsoft doświadczył kolejnego naruszenia w systemie bezpieczeństwa. W tej sytuacji sprawcą okazał się niezabezpieczony serwer.

tech
Agnieszka Adamus11 kwietnia 2024
Źrodło fot. Unsplash | Lumiere Rezaie
i

Microsoft boryka się ostatnio z problemami związanymi z bezpieczeństwem. Na przestrzeni ostatnich miesięcy dość regularnie pojawiały się doniesienia związane z kolejnymi naruszeniami. Jak się okazuje, to nie wszystko. Jak donosi serwis Tech Crunch, niedawno wykryto kolejny słaby punkt w zabezpieczeniach.

Lukę w zabezpieczeniach Microsoftu znaleźli pracownicy SOCRadar. Z ich ustaleń wynika, że w chmurze Microsoft Azure znajdował się publiczny serwer zawierający poufne dane.

  1. Oznacza to, że każda osoba mogła bez żadnego problemu dostać się do jego zawartości. Do uzyskania dostępu do serwera nie wymagane było bowiem żadne hasło. Nie wiadomo jednak jak długo taka sytuacja miała miejsce. Pewnym jest jedynie, że SOCRadar poinformowało o luce na początku lutego, a całość została naprawiona miesiąc później. Na ten moment problem jest więc rozwiązany.
  2. Na serwerze tym znajdowały się pliki, które pozwalały dostać się do wewnętrznych systemów Microsoftu. Zawierały one bowiem między innymi hasła używane przez pracowników. Była więc to łatwa furtka by dostać się do wrażliwych danych. Nie wiadomo jednak, czy komuś udało się z niej skorzystać.

Jak już wspomniałam, to nie jedyny problem z bezpieczeństwem, z jakim mierzył się Microsoft. Na przestrzeni ostatnich miesięcy, systemy firmy były atakowane przez rosyjskich hakerów. Początkowo poinformowano, że niepożądane osoby dostały się do kont pracowników. Później jednak okazało się, że skradziony został kod źródłowy.

  1. Rosyjscy hakerzy wykradli kod źródłowy z Microsoftu

POWIĄZANE TEMATY: tech Microsoft bezpieczeństwo

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

Dostęp do streamingu staje się za drogi? Piractwo osiąga „skalę przemysłową”

Dostęp do streamingu staje się za drogi? Piractwo osiąga „skalę przemysłową”

Fanowska strona o Gwiezdnych wojnach narzędziem służb. CIA używało portalu do komunikacji ze szpiegami

Fanowska strona o Gwiezdnych wojnach narzędziem służb. CIA używało portalu do komunikacji ze szpiegami

Gdy nawet 10 MB robiło wrażenie. Cudowne nośniki danych, które pamięta każde dziecko lat 90

Gdy nawet 10 MB robiło wrażenie. Cudowne nośniki danych, które pamięta każde dziecko lat 90

Garmin i Strava - jak połączyć i dlaczego moim zdaniem warto to zrobić

Garmin i Strava - jak połączyć i dlaczego moim zdaniem warto to zrobić

Powrót do babci: Gracz buduje „przytulne” miejsce na komputer w pokoju dziecięcym po ciężkich miesiącach

Powrót do babci: Gracz buduje „przytulne” miejsce na komputer w pokoju dziecięcym po ciężkich miesiącach