futurebeat.pl NEWSROOM Microsoft ma nowy sposób na zasypanie Was reklamami Microsoft ma nowy sposób na zasypanie Was reklamami Microsoft opatentował nową technologię, która pozwoli wyświetlać reklamy w grach online. System będzie dostosowywał prezentowane treści do użytkownika oraz tematyki samej gry. techMarek Pluta20 grudnia 2022 4 Źrodło fot. Unsplash | Matthew Manueli Gry online to duży biznes, który generuje wydawcom olbrzymie dochody. Niektórzy uważają jednak, że na sieciowych produkcjach można zarobić jeszcze więcej dzięki reklamom wyświetlanym użytkownikom podczas zabawy. Powiązane:Wyciekły dane 31 mln użytkowników Internet Archive. Organizacja padła ofiarą ataku hakerskiego Na razie reklamy w grach nie są umieszczane na dużą skalę i można je spotkać głównie w produkcjach mobilnych. W przyszłości może się to jednak zmienić, gdyż jak donosi The Register, do akcji wkracza Microsoft, który opatentował nową technologię umożliwiającą wprowadzenie reklam produktów do gier online. Dokumenty opisują „nieinwazyjną” metodę umieszczania w grach spersonalizowanych reklam oraz innych treści widocznych dla użytkowników podczas zabawy. Przedstawiona technologia nakładek umożliwi określenie, kiedy dana osoba bawi się grą oraz ile czasu w niej spędza, a także jakie gatunki preferuje. Na podstawie tych informacji będzie wyświetlała dopasowane reklamy produktów, które mogą ją zainteresować. Czas ich prezentacji byłby określany na podstawie historii użytkownika, zapisów rozegranych gier, a także identyfikacji oraz gromadzenia informacji dotyczących jego wcześniejszych interakcji z danym tytułem. Nie chodzi tu więc o proste umieszczenie w grze banerów widocznych dla każdego, lecz o dopasowanie reklamy pod konkretnego użytkownika oraz jego preferencje. Pozwoliłoby to zapewne zwiększyć skuteczność promocji produktów. Reklamy pojawiałyby się np. za bramką w grze piłkarskiej, w postaci billboardów na autostradzie lub na stroju wirtualnej postaci sterowanej przez gracza. Więcej reklam w grach onlineModuł wyboru zawartości dobierałby reklamowe treści również na podstawie profilu użytkownika oraz gatunku samej gry. Jeśli uruchomimy wyścigi samochodowe, wówczas moduł personalizacji zaproponuje takie kategorie jak buty do biegania, sprzęt do tenisa czy też elementy do tuningu aut. Istotne jest to, że nakładka reklamowa będzie działać niezależnie od samej gry, a więc nie wymaga dodawania żadnych funkcji przez deweloperów, co pozwoli uniknąć zwiększania kosztów ich produkcji. Co ciekawe, nowa technologia mogłaby przynieść korzyści również samym graczom. Twórcy gier mogliby bowiem zrezygnować z subskrypcji i oferować swe produkty za darmo, gdyż reklamy zapewniłyby im wystarczające zyski. Call of Duty: Modern Warfare II. Źródło: Callofduty.com Naturalnie nakładka nie ograniczałaby się wyłącznie do gier sieciowych. Można byłoby wykorzystać ją także w dowolnej aplikacji dostarczającej treści za pomocą strumienia wideo. Patent nie oznacza rzecz jasna, że Microsoft od razu wprowadzi nową technologię do użytku. Firma od pewnego czasu eksperymentuje jednak z dostarczaniem reklam, które umieszczała m.in. w menu startowym systemu Windows 11. Można więc założyć, że poważnie to rozważa. Czytaj więcej:Pracownicy błagali Google, by nie wypuszczać chatbota AI Bard POWIĄZANE TEMATY: tech Internet Microsoft reklamy patenty i znaki towarowe Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. iPhone SE 4 będzie ostatnim smartfonem Apple z tym kultowym przełącznikiem iPhone SE 4 będzie ostatnim smartfonem Apple z tym kultowym przełącznikiem Masz internet z limitem? Microsoft Flight Simulator 2024 może nie być dla Ciebie. Gra potrafi zużywać nawet 81 GB Internetu na godzinę Masz internet z limitem? Microsoft Flight Simulator 2024 może nie być dla Ciebie. Gra potrafi zużywać nawet 81 GB Internetu na godzinę Ile klatek na sekundę potrzeba do grania online? Gracze wskazują na minimalny próg Ile klatek na sekundę potrzeba do grania online? Gracze wskazują na minimalny próg Do pogrzebu Windowsa 10 został już tylko rok, użytkownicy powinni zacząć szukać alternatywy Do pogrzebu Windowsa 10 został już tylko rok, użytkownicy powinni zacząć szukać alternatywy Ile trwa aktualizacja do iOS 18? Sprawdzamy Ile trwa aktualizacja do iOS 18? Sprawdzamy