futurebeat.pl NEWSROOM Kabel USB-C od Apple za 180 euro - jak doszedł do takiej ceny? Czy warto go kupić? Kabel USB-C od Apple za 180 euro - jak doszedł do takiej ceny? Czy warto go kupić? Że sprzęty Apple nie należą do najtańszych na rynku, wiemy nie od dziś. Mimo to cena „jabłkowego” kabla USC-C przyprawia o zawrót głowy. mobileRemigiusz Różański2 grudnia 2023 Źrodło fot. Krakenimages | Unsplash; mat. promocyjne Applei Posiadaczy urządzeń Apple doczekali się w minionych miesiącach niemałych zmian. Unia Europejska już dwa lata temu zatwierdziła dyrektywę o uniwersalnej ładowarce, zgodnie z którą w 2024 roku obowiązkowym dla wielu urządzeń elektronicznych stanie się port USB-C. W związku z tym wraz z premierą iPhone’a 15 standard Lightning odszedł do lamusa. Powiązane:Te 7 ustawień warto zmienić od razu po kupnie iPhone’a, potrafią znacznie ułatwić życie Powszechność technologii USB-C sprawia, że nie sposób zliczyć producentów zajmujących się wytwarzaniem kabli dostosowanych do standardu. Najtańsze (zapewne też najgorsze) z nich kupić można nawet za 10 złotych. Gigant z Cupertino nie słynie jednak z niskich cen. Najtańszy przewód z USB-C na USB-C kosztuje w sklepie Apple 99 złotych. Dużo ciekawszy jest jednak model najdroższy, za który trzeba zapłacić bajońskie 839 złotych. Nie dziwi więc, że przewód Thunderbolt 4 Pro budzi kontrowersje. Znany z programu Pogromcy mitów Adam Savage postanowił się mu przyjrzeć. Na swoim kanale na YouTube zbadał, czy kabel ten rzeczywiście wart jest tych pieniędzy. Savage zaprosił do swojego programu inżyniera elektrotechniki Zacha Raddinga oraz pracownika firmy Lumafield Jona Brunera, by wspólnie porównać przewód Apple ze standardowym kablem, zakupionym na Amazonie. Dzięki metodom przemysłowej tomografii komputerowej udało im się zajrzeć do wnętrza kabla, który odbił się szerokim echem w Internecie. Źródło fot. zrzut ekranu, Adam Savage’s Tested Okazało się, że kabel Apple zawiera dwa zasilacze zasilające potężny procesor BGA, dzięki któremu kabel może szybciej przesyłać dane. Dzieli on bowiem informacje na pakiety, które są przesyłane jednocześnie. W kablu zaimplementowano mechanizm różnicowy, minimalizujący wpływ zakłóceń. Podobne rozwiązania można znaleźć np. w przewodach XLR. Źródło fot. zrzut ekranu, Adam Savage’s Tested Budowa samego kabla robi piorunujące wrażenie. Każda z miedzianych żył jest osobno ekranowana, co niweluje wpływ otoczenia i gwarantuje użytkownikowi szybki przepływ danych bez zakłóceń. Przewód zaskakuje wytrzymałością mechaniczną i wydaje się dużo bardziej odporny na uszkodzenia od tańszych alternatyw. Najważniejsze cechy Thunderbolt 4 Pro: Transfer danych do 40 Gb/sTransfer danych przez interfejs USB 3.2 do 10 Gb/sWyjście wideo DisplayPort (HBR3)Możliwość podłączania urządzeń i wyświetlaczy z portem Thunderbolt (USB-C) i USBZasilanie mocą do 100 WPleciona powłoka, która umożliwia zwijanie bez plątaniaPrzewód aktywnyMożliwość kaskadowego podłączenia nawet sześciu urządzeń Thunderbolt 3 Thunderbolt 4 Pro zaskakuje skomplikowaną topografią. Aktywne elementy oraz bardzo solidne okablowanie wpływają na jego cenę, która w tym wypadku nie jest kaprysem hegemona branży. Warto zauważyć, że najtańsze kable cechują się dużo prostszą budową, lecz w standardowym, codziennym użytku ich niedopracowanie jest niemal niezauważalne. Nad zakupem przewodu Thunderbolt 4 Pro, jak sama nazwa wskazuje, powinni się zastanowić wyłącznie profesjonaliści, wymagający możliwie niezmąconego przesyłu danych. Czytaj więcej:Duża aktualizacja AirTaga; przyda się szczególnie podczas lotów POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple USB Autor: Remigiusz Różański Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat RTX 5090 będzie tańszy niż sądziliśmy; Nvidia ma zaskoczyć graczy RTX 5090 będzie tańszy niż sądziliśmy; Nvidia ma zaskoczyć graczy „Streamuj własną grę” - Xbox wychodzi naprzeciw oczekiwaniom graczy „Streamuj własną grę” - Xbox wychodzi naprzeciw oczekiwaniom graczy