Google i Microsoft zużywają więcej energii niż niektóre kraje, każda z firm niemal tyle co Słowacja

Giganci technologiczni Google i Microsoft zużywają ogromne ilości energii, porównywalne do zużycia całych krajów. Pobór każdej z tych firm jest niemal równy zużyciu Słowacji, kraju liczącego 5,4 miliona mieszkańców.

Energia dla centrów danych a wpływ na środowisko

Skąd tak duże zapotrzebowanie na energię? Głównym powodem jest utrzymanie rozległych centrów danych, które są niezbędne do działania usług oferowanych przez te firmy. Są to bowiem olbrzymie budynki wypełnione serwerami, które przechowują i przetwarzają dane. Ich utrzymanie wymaga ogromnych ilości energii do chłodzenia i zasilania sprzętu.

Powiązane:Starlinki, Perseidy i inne cuda. To zobaczymy na polskim niebie w 2025 roku

W 2023 roku, obie te korporacje z osobna, skonsumowały około 24 terawatogodziny (TWh) energii elektrycznej, co odpowiada ilości zużywanej przez Azerbejdżan (kraj liczący ponad 10 milionów mieszkańców) i przewyższa zużycie wielu innych państw, takich jak Islandia, Ghana czy Tunezja.

Tak duże zużycie energii elektrycznej rodzi pytania o wpływ tych firm na środowisko. Produkcja energii elektrycznej z reguły wiąże się z emisją gazów cieplarnianych, przyczyniających się do zmian klimatycznych.

Inwestycje w zieloną energię

Na szczęście zarówno Google, jak i Microsoft, oznajmiają, że aktywnie inwestują w odnawialne źródła energii i starają się zmniejszyć swój ślad węglowy. Google od 2007 roku jest neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla i dąży do tego, aby do 2030 roku wszystkie jego centra danych były zasilane energią bezemisyjną przez całą dobę. Microsoft natomiast zobowiązał się do osiągnięcia ujemnego bilansu emisji dwutlenku węgla do 2030 roku.

Jak powiedział Sundar Pichai, dyrektor generalny Google:

Niestety kwestia neutralności węglowej jest złożona i budzi pewne kontrowersje. Niektórzy krytycy twierdzą, że kompensacja emisji nie jest wystarczającym rozwiązaniem i że firmy powinny przede wszystkim skupić się na redukcji emisji u źródła.

Firmy technologiczne są chociaż świadome swojej odpowiedzialności za środowisko i podejmują kroki w kierunku zmniejszenia negatywnego wpływu swojej działalności. Skuteczność tych działań będzie jednak widoczna dopiero w dłuższej perspektywie czasowej.

Czytaj więcej:Ile trwa podróż na Jowisza?