futurebeat.pl NEWSROOM Galaxy S26 Ultra dostanie ulepszoną kamerę, ale pewnie tego nie zauważycie z zewnątrz Galaxy S26 Ultra dostanie ulepszoną kamerę, ale pewnie tego nie zauważycie z zewnątrz Najnowsze plotki sugerują, że Galaxy S26 Ultra wykorzysta podobny wizualnie aparat z serii S25, ale nie obejdzie się bez zmian pod maską. mobileLuna Jarosz3 kwietnia 2025 1 Źrodło fot. Amanz | Unsplashi Całkiem niedawno informowaliśmy was o przecieku, który zdradził nam informację, że Samsung Galaxy S26 Ultra pójdzie śladem Apple w kontekście minimalizacji ramek. Taki ruch jest przejawem obecnego trendu na coraz to mniej zauważalne obramowanie smartfonów, poprawiając estetykę, choć oczywiście to wszystko jest kwestią gustów. Natomiast w lutym pojawiły się doniesienia sugerujące, że seria Galaxy S26 Ultra skorzysta z innowacyjnego przedniego aparatu, który zostanie ukryty pod ekranem. Dzisiaj pozostaniemy przy tej kwestii nieco dłużej, ponieważ najnowsze plotki także są skupione wokół aparatu nadchodzącego urządzenia od Samsunga. S26 Ultra z aparatem S25? Tak, ale nie do końca...Według najnowszych doniesień Samsung może nie wprowadzić sensora HP9 do serii Galaxy S26 Ultra. Na jego miejsce miałby wskoczyć nowy, który na pierwszy rzut oka będzie przypominał ten z S25 Ultra, czyli HP2. Jednak wewnątrz zastaniemy inny układ pikseli i zupełnie nowy obiektyw. Takie właśnie informacje zostały rzucone w sieć przez informatora @PandaFlashPro na platformie X. Ten sam użytkownik był całkiem niedawno autorem przecieku o wspomnianych wyżej cieńszych ramkach (via WccfTech). Dzięki zmianom może zwiększyć się ilość światła przechwytywanego przez każdy pojedynczy piksel. Zmiana konfiguracji pozwoli także nowemu sensorowi na tworzenie bardziej szczegółowych zdjęć. Trzeba jednak mieć na uwadze, że to domysły, a sama plotka nie zagłębia się w zalety nowego aparatu dla S26 Ultra. Powiązane:Ekstremalny spadek cen u Samsunga: najdroższy smartfon jest po miesiącu tańszy o ponad 2000 zł, co pokazuje, że warto poczekać WccfTech zwraca uwagę także na inne doniesienia, sugerujące przejście z czterech na trzy obiektywy w prototypie Galaxy S26 Ultra. Jest to zatem spora zmiana względem serii S25, ale trzeba mieć na uwadze pewien fakt. Prototypy smartfonów często ulegają zmianom przed wypuszczeniem finalnego produktu na rynek. Dlatego bardzo możliwe jest, że urządzenie w momencie premiery będzie się mocno różnić od swoich poprzednich, testowych wariantów. Czytaj więcej:Motorola - ile lat wsparcia? Podpowiadamy, jak to sprawdzić POWIĄZANE TEMATY: mobile smartfony Samsung Galaxy Samsung Luna Jarosz Luna Jarosz Pasjonatka konsol i komputerów. Obecnie pochłonięta rozwojem branży IT, poluje na nowinki technologiczne. Interesuje się również grami strategicznymi, ale lubi też pograć w Dark Souls. Swój czas poświęca także na gry e-sportowe. Jej hobby to kolekcjonowanie gier na PlayStation 2 i eksperymenty na owej konsoli w celu rozbudowy jej funkcjonalności. Przyjemność czerpie z naprawy komputerów. Wieczorami zaś przyszło jej spędzać czas na oglądaniu filmów, czy seriali anime. Kocha górskie klimaty i spacery wieczorami. Wielką radość sprawia jej czytanie książek fantasy. Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać