futurebeat.pl NEWSROOM Elon Musk spełnia obietnicę i zwalnia pracowników Twittera Elon Musk spełnia obietnicę i zwalnia pracowników Twittera Elon Musk sfinalizował przejęcie Twittera, za którego zapłacił łącznie 44 mld dolarów. Jego pierwszą decyzją było zwolnienie kilku osób ze ścisłego kierownictwa portalu, a więc dyrektora generalnego i finansowego, a także głównego radcę prawnego. newsMarek Pluta28 października 2022 57 Źrodło fot. Steve Jurvetson | CC BY 2.0i Najbogatszy człowiek świata zakończył trwające od dawna przepychanki dotyczące zakupu Twittera. Pomimo wielu problemów i wątpliwości Elona Muska, ta wielomiesięczna saga znalazła szczęśliwy finał. Jak donosi Bloomberg, właściciel Tesli i SpaceX oficjalnie zapłacił około 44 mld dolarów. To oznacza, że portal należy obecnie w całości do miliardera. Twitter stał się prywatną firmą Elona Muska. Mika Baumeister | Unsplash Elon zarządzanie firmą zaczął od zwolnień. Co prawda wcześniej poinformował, że przeprowadzi poważne cięcia kadrowe, planując pozbyć się 75 procent kadry i zwolnić 5500 osób, ale na razie chyba wycofał się z tego pomysłu. Zwolnił natomiast trzy osoby ze ścisłego kierownictwa firmy – mianowicie dyrektora generalnego, dyrektora finansowego oraz głównego radcę prawnego, do których, jak pisał wcześniej na Twitterze, utracił zaufanie. Pierwsze zwolnienia kadry kierowniczejPracę stracił dyrektor generalny Parag Agrawal, który był dyrektorem od listopada 2021 roku, po tym jak ze stanowiska zrezygnował Jack Dorsey. Z portalem związany był jednak od ponad dekady, gdyż wcześniej zajmował stanowisko dyrektora technicznego. Agrawal opuszczając firmę z pewnością nie będzie stratny, gdyż według analityków jego odprawa może wynieść 42 mln dolarów. Powiązane:„Płatny Facebook” już w Polsce - co daje i ile kosztuje Meta Verified? Kolejnym zwolnionym jest dyrektor finansowy Ned Segal, pracujący w serwisie od 2017 roku. Pracę stracił również główny radca prawny Sean Edgett, który był z portalem od 2012 roku. Elon Musk ma już konkretne plany dotyczące przyszłości serwisu, o których mówi głośno od kilku miesięcy. Planuje się pozbyć fałszywych kont założonych przez boty. Zamierza również poluzować regulacje dotyczące swobody wypowiedzi użytkowników. Czas pokaże, czy uda mu się spełnić wszystkie obietnice. Czytaj więcej:Twitter pozwoli na edycję postów, ale będzie sporo ograniczeń POWIĄZANE TEMATY: Internet social media Elon Musk zwolnienia / zatrudnienia Twitter Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy