futurebeat.pl NEWSROOM Elon Musk chce pieniędzy od użytkowników Twittera Elon Musk chce pieniędzy od użytkowników Twittera Nowy właściciel Twittera zapowiedział wprowadzenie nowej formy subskrypcji, co nie spodobało się dużej części społeczności. rozrywkaKamil Cuber2 listopada 2022 18 Źrodło fot. Źródło: Unsplash | Alexander Shatovi Choć nie minął nawet tydzień od zakupu Twittera przez Elona Muska, nowy właściciel już zapowiedział wprowadzanie licznych zmian na wspomnianym portalu. Jedną z nich jest wdrożenie nowej wersji subskrypcji dla użytkowników, która w założeniu ma się stać podstawową formą generowania przez portal przychodów. Wiadomości Elona Muska o wprowadzeniu nowej subskrypcji. Źródło: The Verge. Do tej pory subskrypcja Twittera o nazwie Twitter Blue kosztowała 4,99 dolara miesięcznie i gwarantowała użytkownikom dostęp do portalu bez reklam, możliwość edytowania i wycofywania opublikowanych postów oraz opcje konfigurowania paska nawigacyjnego. Nowe zmiany zaproponowane przez Muska zakładają zaś całkowite zniesienie tych benefitów. Powiązane:„Płatny Facebook” już w Polsce - co daje i ile kosztuje Meta Verified? Zamiast nich użytkownicy mają otrzymać możliwość publikowania długich filmów oraz nagrań audio, zmniejszenie liczby reklam o połowę oraz priorytet odpowiedzi, wzmianek i wyszukiwania oraz oznaczenie takie samo, jakie mają obecnie konta zweryfikowane przez serwis. Co za tym idzie, osoby, które chciałyby się ubiegać o skorzystanie z subskrypcji, musiałyby przejść proces weryfikacji – jego warunki nie zostały jeszcze podane. Odpowiedź Stephena Kinga na informacje o zmianach na Twitterze. Źródło: Twitter. Stephen King: 20 dolarów za miesiąc za mój niebieski znaczek? Chrzanić to, to oni powinni mi płacić. Jeśli to zostanie wprowadzone, zniknę jak Enron. Elon Musk: Musimy jakoś zapłacić rachunki! Twitter nie może polegać wyłącznie na reklamach. Co powiesz na 8 dolarów? Oczywiście takie zmiany nie spodobały się części społeczności, która zaczęła jawnie protestować przeciwko ich wprowadzeniu. Co warto zaznaczyć, największe oburzenie wywołała cena usługi, początkowo wynosząca aż 20 dolarów. Jednak po szybkiej reakcji użytkowników, ze znanym pisarzem Stephenem Kingiem na czele, Elon Musk szybko podjął decyzję o obniżeniu ceny do 8 dolarów. Reakcja jednego z użytkowników Twittera na nową subskrypcję. Źródło: Twitter. Mimo to społeczność Twittera nadal z rezerwą podchodzi do nowej formy subskrypcji, publikując liczne negatywne wpisy na opisywanej platformie. Nawiązał do tego sam właściciel portalu, żartując, że osoby, które narzekają, zostaną obciążone opłatą w wysokości 8 dolarów. Odpowiedź Elona Muska na niezadowolone głosy społeczności. Źródło: Twitter. Czytaj więcej:Koniec z przeglądaniem Twittera bez zalogowania, Elon Musk ma dość POWIĄZANE TEMATY: rozrywka Internet social media abonamenty / subskrypcje Twitter Elon Musk Kamil Cuber Kamil Cuber Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a. 7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać 7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić