Czy Telegram jest bezpieczny?

Telegram to komunikator, który zawdzięcza olbrzymią popularność funkcji szyfrowania wiadomości. Pomimo że w teorii czyni go to jedną z najbezpieczniejszych aplikacji tego typu, na przestrzeni lat (jego pierwsza wersja zadebiutowała w sierpniu 2013 roku) pojawiały się rozmaite wątpliwości w kwestii tego, jak dobrze jego użytkownicy są chronieni przed zagrożeniami z zewnątrz.

Szyfrowanie Telegramu – czy zapewnia bezpieczeństwo?

Szyfrowanie wiadomości przez Telegram sprawia, że cieszy się on dużą popularnością między innymi w Rosji, Białorusi czy choćby Ukrainie. Na przestrzeni lat komunikator posłużył między innymi do organizacji protestów po wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku, a także przysłużył się obywatelom Ukrainy, stanowiąc dla nich źródło informacji oraz jeden z głównych sposobów komunikacji po rosyjskiej napaści w lutym 2022 roku.

Jego funkcjonalność stała się solą w oku rosyjskich służb. Twórca Telegramu – Pawieł Durov – oficjalnie nigdy nie spełnił ich żądań i nie udzielił im dostępu do platformy, by w ten sposób mogły one chociażby wyśledzić członków środowisk opozycyjnych.

Szyfrowanie wiadomości sprawia, że Telegram cieszy się dużą popularnością m.in. w Rosji czy na Białorusi. Źródło: Christian Wiediger | Unsplash.

Niemniej, sposób, w jaki Telegram szyfruje wiadomości, był krytykowany przez ekspertów ds. szyfrowania i bezpieczeństwa. Telegram korzysta bowiem z autorskiego rozwiązania, które, zdaniem specjalistów, zostało źle zaprojektowane.

Samo szyfrowanie wiadomości okazało się również swoistym mieczem obosiecznym, gdyż ze względu na nie komunikator znalazł się na celowniku cyberprzestępców, którzy zaczęli z niego korzystać niczym z alternatywy dla tak zwanego Darknetu. Poza tym zaczęły go wykorzystywać między innymi... rosyjskie służby, dla których stał się on jednym ze sposobów na szerzenie dezinformacji i propagandy.

Jakby tego było mało, na początku 2023 roku pojawiły się również wątpliwości w kwestii tego, czy Durov w istocie nigdy nie ugiął się pod ich presją. Serwis Wired opublikował bowiem historię Mariny Matsapuliny, Rosjanki, która została aresztowana po wzięciu udziału w demonstracji przeciwko atakowi jej kraju na Ukrainę. W trakcie przesłuchania rzekomo wyszło na jaw, że funkcjonariusze mieli wgląd w wiadomości wymieniane przez nią za pośrednictwem Telegramu.

A zatem pomimo że Telegram wciąż jest uznawany za bezpieczną aplikację, nie brakuje głosów świadczących o tym, że jego użytkownicy nie mogą czuć się w stu procentach bezpiecznie.

Telegram – alternatywy

Pomimo że w momencie debiutu Telegramu był on jednym z niewielu komunikatorów oferujących szyfrowanie, na przestrzeni lat wiele się zmieniło. Rozglądając się za alternatywami, można zwrócić uwagę przede wszystkim na WhatsAppa, który szyfruje cały ruch, opierając się na protokole Signal. Ponadto pod koniec 2023 roku pełnego szyfrowania doczekał się Messenger.

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.