Chińskie procesory gonią Intela i AMD - są już zaskakująco wydajne

Chińskie procesory są coraz bardziej wydajne. Według producenta procesora 3A6000, firmy Loongson Zhongke, model ten ma posiadać (alternatywne źródło) wydajność na poziomie układów Intela 10. generacji, lub architektury Zen 2 od AMD. Nie sprecyzowano jednak, o które modele konkurencji chodzi.

Chińskie procesory

Loongson 3A6000 to procesor opracowany w nowej architekturze LA664, przeznaczony na chiński rynek, która ma mieć premierę jeszcze w 2023 roku. Urządzenie ma osiągać 17 pkt na GHz według miary SPEC CPU2006 – dla porównania M1 Apple osiąga 24 punkty, a procesory Intela 10. generacji 15 – 20 punktów. Jednostka ta jest zależna od częstotliwości procesora, a w tym przypadku układy Intela mają znacznie wyższe liczby GHz. Stąd niższe wyniki, które nie muszą być tożsame z mniejszą wydajnością.

Z tych słów wynika, że procesor może być czymś w rodzaju APU – układem obliczeniowym zintegrowanym z GPU. Firma jest w trakcie projektowania następcy 3A6000, procesora czyli 3B6000, który będzie posiadał hybrydową architekturę (BIG.little) – cztery mocne rdzenie i cztery mniejsze, bardziej ekonomiczne.

Powiązane:Podstawowy Mac Mini M4 nie ma konkurentów według recenzentów. Dodatkowy RAM i SSD kosztują jednak zbyt wiele

Chińczykom zapewne zależy na opracowaniu własnych procesorów, które będą równie wydajne jak konkurencja z USA. To może być efekt wprowadzonych sankcji i dotacji amerykańskiego rządu, których celem jest uniezależnienie łańcuchów dostaw od Chin, oraz rozbudowa produkcji półprzewodników na terenie Stanów Zjednoczonych.

Czytaj więcej:Mac mini zamiast PS5 Pro? To brzmi, jak żart, ale Apple mocno stawia na gaming

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!