futurebeat.pl NEWSROOM Chińska odpowiedź na Cybertrucka - wygląda jak projekt szalonego naukowca Chińska odpowiedź na Cybertrucka - wygląda jak projekt szalonego naukowca Chiński Xpeng pracuje nad kolejnym pojazdem latającym. Tym razem jest to zestaw, który przypomina nieco dziwne wynalazki z kreskówek. motoArkadiusz Strzała9 września 2024 2 Źrodło fot. Xpeng AeroHTi Chińska firma Xpeng jest znana z produkcji samochodów elektrycznych. Jeden z modeli pojawił się nawet w grze Forza Horizon 5. Jednak firma sporo działa w temacie latających wehikułów (a dokładniej wydzielona w jej ramach spółka AeroHT). Xpeng X2 jest przez wiele osób uważany za pierwsze latające auto, choć w rzeczywistości bardziej przypomina załogowego drona. Tym razem firma zaprezentowała sześciokołowe auto elektryczne, które trochę przypomina Cybertrucka Tesli, jednak odróżnia się od niego cechą, która może Was szokować. Lotniskowiec lądowyXpeng / AeroHT zaprojektowało prototyp Land Aircraft Carrier, który wygląda trochę jak elektryczny dostawczak. Jego „ładunek” jest iście niezwykły, ponieważ jest to latający pojazd. Nowe dzieło chińskiej firmy jest w istocie zestawem dwóch wehikułów – to sześciokołowiec przewożący w specjalnym pomieszczeniu elektryczny „helikopter”. Xpeng AeroHT LAC to pojazd ukryty w pojeździe. Źródło: Xpeng AeroHT Latający pojazd może zabrać na pokład dwie osoby. Jest napędzany sześcioma silnikami elektrycznymi umieszczonymi na rozkładanych ramionach. Jeszcze nie jest jasne, jaki jest maksymalny pułap i zasięg modułu eVTOL, wiadomo jednak, że zasila go ten sam rodzaj węglikowo-krzemowych ogniw o wysokim napięciu zespołu, co samochód-bazę. Nowoczesne baterie mają zapewnić autu zasięg nawet 1000 kilometrów na jednym ładowaniu. Oczywiście, o ile zapas energii nie zostanie uszczuplony zasileniem latającej maszyny, ponieważ gdy jest ona zaparkowana w luku „lotniskowca”, może pobierać energię z jego ogniw. Sterowanie eVTOL ma być realizowane manualnie lub automatycznie. Dodatkowo maszyna ma być prosta w obsłudze. Nie będzie przypominać kierowania zaawansowanym helikopterem, bardziej nowoczesnym dronem. Latający pojazd eVTOL przed rozłożeniem silników. Źródło: Xpeng AeroHT Jeśli wszystko dobrze przebiegnie, auto powinno być gotowe do wprowadzenia na rynek w 2026 roku. Według serwisu TheDrive nietypowy pojazd ma kosztować 282 tys. dolarów (ponad milion złotych). Nie będzie więc to tani gadżet, choć jeśli rozpatrywać ten pojazd w kategorii lotniskowca, może się okazać, że i tak jest najmniej kosztowną tego typu maszyną na świecie. POWIĄZANE TEMATY: moto samochody elektryczne ciekawostki lotnictwo wynalazki Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Bluesky - aplikacja. Tłumaczymy, skąd ją pobrać Bluesky - aplikacja. Tłumaczymy, skąd ją pobrać 7 milionów sztuk na premierę - Nintendo ma szykować mnóstwo konsol Switch 2 7 milionów sztuk na premierę - Nintendo ma szykować mnóstwo konsol Switch 2 Tyle lat pracy, a to wciąż wygląda jak wersja beta. Recenzja techniczna STALKER 2: Heart of Chornobyl Tyle lat pracy, a to wciąż wygląda jak wersja beta. Recenzja techniczna STALKER 2: Heart of Chornobyl Gracz zmienił procesor na nowszy, lecz wydajność spadła; winne było jedno ustawienie w BIOS Gracz zmienił procesor na nowszy, lecz wydajność spadła; winne było jedno ustawienie w BIOS Czemu nadal korzystamy ze starego standardu USB, skoro są nowsze? Odpowiedź społeczności może zaskoczyć Czemu nadal korzystamy ze starego standardu USB, skoro są nowsze? Odpowiedź społeczności może zaskoczyć