Apple pogrywa z UE; nowe funkcje iOS z ograniczeniami

Jak już informowaliśmy, w tym tygodniu zadebiutowała nowa aktualizacja systemowa iOS 17.4, która wprowadza zmiany, dostosowujące usługi Apple do obowiązującej na terenie Unii Europejskiej „Ustawy o rynkach cyfrowych. Użytkownicy iPhone’ów muszą jednak mieć świadomość tego, że część z nich ograniczona jest wyłącznie do krajów wspólnoty. Amerykański koncern właśnie potwierdził, że opuszczenie tego obszaru będzie wiązało się z utratą niektórych funkcji.

Nowe opcje iOS z ograniczeniami

Jak już wyjaśnialiśmy, największymi nowościami, wprowadzonymi przez Apple, są możliwość pobierania aplikacji z zewnętrznych sklepów, dopuszczenie do użytku alternatywnych metod płatności oraz obsługa innych przeglądarek. Firma na swojej stronie uprzedza jednak, że wspomniane zmiany są ograniczone wyłącznie do terenu Europy.

Powiązane:iPhone 16 - dwie karty SIM. Tłumaczymy, co i jak

By z nich korzystać, Apple ID musi być ustawione na jeden z krajów lub regionów Unii Europejskiej, zaś użytkownik musi fizycznie znajdować się na jej terenie. Jeśli opuści obszar wspólnoty, nadal będzie mógł korzystać z aplikacji zainstalowanych z alternatywnych sklepów. Wspomniane platformy wciąż będą dostarczać im aktualizacje, zaś posiadacz telefonu może zarządzać zainstalowanym wcześniej oprogramowaniem. Będzie to jednak możliwe wyłącznie przez 30 dni od opuszczenia obszaru Unii Europejskiej. Po ich upływie, możliwość korzystania z alternatywnych sklepów z aplikacjami stanie się niedostępna.

Koncern z Cupertino wyjaśnia również, że aplikacje zainstalowane z zewnętrznych sklepów mogą przestać działać, jeśli sklep również przestanie funkcjonować. Tak samo stanie się, gdy użytkownik usunie z telefonu aplikację zapewniającą dostęp do alternatywnego rynku. Można oczywiście przywrócić jej funkcjonowanie, poprzez pobranie z innego sklepu. Należy jednak pamiętać, że wcześniej trzeba usunąć posiadany już program, co może wiązać się z utratą powiązanych z nim danych.

Zasady wprowadzone przez Apple w nowej aktualizacji systemowej, mogą wprawdzie ułatwić wielu użytkownikom życie, ale też stanowią swego rodzaju pułapkę. Jeśli dokładnie się ich nie pozna, można zostać niemiło zaskoczonym brakiem dostępu do ulubionych programów. Warto więc mieć tego świadomość.

Czytaj więcej:Kiedy premiera iPhone 17? Sprawdzamy i odpowiadamy