AMD dostarcza mniej sprzętu, by utrzymać wysokie ceny

Sprzedaż komputerów i ich podzespołów wyraźnie spadła w ostatnim roku, ale nie przekłada się to na znaczne obniżenie cen. Najwyraźniej jednym z powodów jest wstrzymywanie dostaw procesorów i kart graficznych przez AMD.

Powiązane:Jaką kartę graficzną warto kupić? Jeden wykres odpowiada na pytanie

W trakcie ostatniej rozmowy z inwestorami Lisa Su – prezes tej spółki – potwierdziła (via Seeking Alpha), że w drugiej połowie 2022 roku firma zaniżała poziom sprzedaży produktów wysłanych do sklepów (tzw. sell-through) i „konsumpcji”. Miało to na celu „znormalizowanie zapasów” i zachowanie balansu między popytem i podażą.

W praktyce oznacza to tyle, że AMD dokłada starań, by popyt na karty graficzne i procesory nie został w tyle za podażą. To, rzecz jasna, prowadziłoby do znacznego spadku cen tych podzespołów i byłoby nie na rękę spółce, która i bez tego odnotowuje straty finansowe.

Dość wspomnieć, że w czwartym kwartale 2022 r. sprzedaż procesorów użytkowych od „czerwonych” spadła o ponad połowę (51%), a sektor produktów dla graczy (w tym kart graficznych) o 7%, choć AMD udało się odnotować niewielki zysk netto pod koniec roku – zapewne dzięki wspomnianemu zawieszeniu dostaw i de facto utrzymaniu dotychczasowych cen.

Firma zamierza kontynuować ten proceder w kolejnym kwartale, aczkolwiek na nieco mniejszą skalę. Raczej nie będzie w tym samotna. Jeszcze w listopadzie do wstrzymywania dostaw układów scalonych przyznała się także Nvidia (via Seeking Alpha i PC World). Dyrektor finansowa Colette Kres powiedziała wprost, że firma ograniczyła wysyłkę do sklepów produktów dla graczy (czytaj: kart graficznych GeForce).

Wygląda więc na to, że nadzieje na tańsze Ryzeny i Radeony (a zapewne i GeForce’y) okazały się płonne. Przynajmniej na razie.

Czytaj więcej:Ceny RTX 4090 i 4080 nie napawają optymizmem