„Znalazłem to w szkolnej sali komputerowej": gracz odkrywa sprzęt, którego się nie spodziewał

Niespodzianki w szkolnych pracowniach informatycznych zwykle nie kojarzą się z najnowszym sprzętem komputerowym. Użytkownik forum internetowego Reddit o pseudonimie FantasticRest6252 podzielił się jednak odkryciem, które przeczy temu stereotypowi.

Zamiast wysłużonych komputerów, w sali informatycznej swojej szkoły znalazł maszynę, która wyglądem i podzespołami przypomina bardziej sprzęt dla entuzjastów gier lub profesjonalistów. Przyznajmy, że to raczej nie jest typowe wyposażenie placówki edukacyjnej.

Zdjęcie opublikowane przez użytkownika wywołało spore zainteresowanie w społeczności – post zebrał ponad 20 000 polubień i ponad 640 komentarzy.

Co kryje się w środku?

Na fotografii widać komputer z przezroczystą obudową, w której znajdują się podświetlane podzespoły. Pośród nich, komentujący rozpoznali:

1. Kartę graficzną z serii RTX 40 od Nvidii.
2. Płytę główną z linii ProArt firmy Asus, przeznaczoną do zastosowań profesjonalnych.
3. System chłodzenia cieczą All-in-One.
4. Wentylatory obudowy z efektami świetlnymi.
5. Cztery moduły pamięci RAM, również z podświetleniem RGB.

Serwer czy może coś więcej?

Według autora wpisu, osoba odpowiedzialna za zakup komputera w szkole poinformowała go, że maszyna pełni rolę serwera. Jednakże, specyfikacja sprzętu, a zwłaszcza obecność tak mocnej karty graficznej nasuwa pytania co do jego faktycznego wykorzystania.

Odkrycie wywołało falę spekulacji wśród użytkowników forum. Pojawiły się sugestie, że komputer może być wykorzystywany do zadań związanych z grafiką komputerową, e-sportem, a nawet... nielegalnym kopaniem kryptowalut. Nie zabrakło też żartobliwych komentarzy i uwag dotyczących, na przykład, niezbyt optymalnego umiejscowienia wentylatorów.

Choć odkrycie tego nietypowego PC w szkolnej pracowni jest intrygujące, nawet po teoretyzowaniu licznych „ekspertów” z Reddita, zostaje wiele pytań bez odpowiedzi. Czy faktycznie służy on jedynie jako serwer, czy też ma inne, mniej oficjalne zastosowania? Czy zakup tak drogiego sprzętu był uzasadniony, czy może stanowi przykład niegospodarności? A może, jak sugerują niektórzy, jest to prywatna maszyna jednego z nauczycieli lub uczniów, wykorzystywana do celów pozaszkolnych? Te pytania pozostają bez odpowiedzi.