„Zachowanie równowagi między AI a ludzkim podejściem będzie kluczowe” - twierdzi szef PlayStation

Sztuczna inteligencja budzi mieszane uczucia. Jedni postrzegają ją jako narzędzie usprawniające codzienną pracę, a inny potencjalne zagrożenie, które negatywnie odbije się chociażby na dziełach kultury. Oczywiście te niepokoje dotyczą również branży gier, która dość intensywnie inwestuje obecnie w wiele nowych rozwiązań. Czy jednak faktycznie jest się czego obawiać? Słowa CEO PlayStation Hermena Hulsta, sugerują, że rozwiązania oparte o AI mogą okazać się pomocne (via Wccftech).

Dyrektor generalny udzielił ostatnio wywiadu dla BBC, w którym poruszył on temat przyszłości gamingu oraz tego jaki wpływ będzie miała na nią sztuczna inteligencja. Wizja przedstawiona przez Hulsta jest dość optymistyczna i zakłada odpowiedni balans między pracą człowieka oraz wykorzystaniem AI.

Jim Ryan to doświadczony deweloper. Przez lata pracował w Guerrilla Games, czyli studiu odpowiedzialnym za takie popularne produkcje jak Killzone czy Horizon: Zero Dawn. Można więc założyć, że doskonale zdaje sobie sprawę z możliwości, jakie niesie za sobą AI.

Warto pamiętać, że Sony już teraz wykorzystuje sztuczną inteligencję. Wraz z premierą PS5 Pro, na rynku pojawiło się PSSR, czyli technologii skalowania obrazu. Jest to jednak rozwiązanie sprzętowe, które ma zapewnić lepszą jakość grafiki. Na to, jak będą wyglądać gry Sony stworzone z pomocą AI przyjdzie nam zapewne jeszcze trochę poczekać.