X przegrało z brazylijskim rządem. Portal zakazany w kraju

Nad X zawisły czarne chmury. Platforma społecznościowa Elona Muska została zakazana w Brazylii.

news
Remigiusz Różański31 sierpnia 2024
Źrodło fot. Kolaż własny; Daniel Oberhaus (2018) | Flickr; engin akyurt (2023) | Unsplash
i

Od momentu przejęcia przez Elona Muska w 2022 roku Twitter stał się przedmiotem niejednej kontrowersji – od niewiarygodnego przemianowania platformy na X, przez płatny system weryfikacji tożsamości, po blokowanie kont nieprzychylnych założycielowi SpaceX dziennikarzy i publicystów. Mimo to X pozostaje jedną z najczęściej odwiedzanych stron internetowych na świecie. Aktywnie korzysta z niego 400 milionów użytkowników. Aż 20 milionów pochodzi z Brazylii – kraju, który bezprecedensową decyzją zakazał działalności serwisu Muska (vide G1).

Brazylia kontra Musk

Brazylijski Sąd Najwyższy nakazał zawieszenia działalności X w kraju. Decyzja jest wynikiem długich przepychanek Muska z tamtejszymi władzami. W związku z trwającym rokiem wyborczym Sąd Najwyższy zwrócił się do technologicznego guru z prośbą o zablokowanie kont szerzących treści szkodliwe, takie jak fake newsy czy też materiały dezinformujące. Twarz Tesli nie podporządkowała się sądowemu nakazowi, wskutek czego na jego przedsiębiorstwo nałożona została grzywna wysokości 3 milionów dolarów.

W odpowiedzi Musk stanął okoniem – zamknął brazylijski oddział X, zwalniając przy tym wszystkich jego dotychczasowych pracowników. Brazylijskie prawo wymaga jednak od dostawców usług społecznościowych zatrudniania lokalnych przedstawicieli prawnych. W związku z niespełnieniem tego warunku, jak również nieuiszczeniem grzywien, sędzia Alexandre de Moraes zadecydował o natychmiastowym zablokowaniu dostępu do aplikacji oraz zagroził karami za próby obejścia zakazu.

Ptaszek będzie cienko ćwierkał?

Decyzją Sądu Najwyższego dystrybutorzy aplikacji, tj. Apple i Google, zmuszeni są do usunięcia apki X ze swoich sklepów oraz zablokowania dostępu do niej w smartfonach. Mimo że platforma założyciela SpaceX wciąż dostępna jest w App Store, a korzystanie z niej możliwe jest za pomocą VPN, jej miłośnicy powinni zastanowić się, czy jest to gra warta świeczki. Za złamanie zakazu korzystania z serwisu społecznościowego grozi grzywna rzędu kilku tysięcy dolarów.

Musk odniósł się do sprawy na, gdzież by indziej, X. Nie szczędził brazylijskim sędziom gorzkich słów.

Wolność słowa jest podstawą demokracji, tymczasem niewybrany pseudosędzia niszczy ją dla celów politycznych.

Mimo buntowniczego nastroju założyciela Tesli wiele wskazuje na to, że posypie on głowę popiołem i dostosuje się do brazylijskich warunków. W końcu utrata 20 milionów użytkowników jest niemałym ciosem. Dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana Brazylijczykom pozostaje odpocząć od mikroblogów lub sprawdzić ofertę konkurencji: Mastodona i Threads.

POWIĄZANE TEMATY: Twitter polityka Elon Musk

Autor: Remigiusz Różański

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać