futurebeat.pl NEWSROOM Wyciekła cena Galaxy S25 Edge. Szykujcie się na jeden z najdroższych smartfonów z serii Wyciekła cena Galaxy S25 Edge. Szykujcie się na jeden z najdroższych smartfonów z serii Najnowszy wyciek ujawnił nam cenę Samsunga Galaxy S25 Edge. Z dostępnych informacji wiemy, że tanio nie będzie. mobileLuna Jarosz26 kwietnia 2025 Źrodło fot. Amanz | Unsplashi Początkiem tego roku Samsung na rynek wydał trzy modele smartfonów z serii „Galaxy S25”. Wówczas szczegółowo opisaliśmy specyfikację, wygląd i cenę dostępnych egzemplarzy, czyli Samsunga Galaxy S25, S25 Plus oraz S25 Ultra. Jednak jak się okazało firma ma zamiar wydać jeszcze jeden model zaliczający się do tej serii. Mianowicie w tym roku ma się ukazać wariant S25 Edge. Niestety przedsiębiorstwo póki co nie zdradziło szczegółów odnośnie do premiery tego smartfona, ale przypadkowo opublikowało cenę telefonu, która będzie się różnić w zależności od rozmiaru pamięci masowej. Tanio nie będzie...Samsung omyłkowo opublikował cenę dwóch wariantów S25 Edge na swojej oficjalnej stronie promocyjnej poświęconej Galaxy Tab S10 FE. Wpadkę zauważył dziennikarz Roland Quandt, który wykonał screeny podanych cen. Choć Samsung dość szybko usunął wpis ze strony, to finalnie ten ruch niewiele już mógł dać, ponieważ Roland podzielił się informacjami z resztą świata. W poście na platformie Bluesky możemy się zapoznać z wyceną Samsunga Galaxy S25 Edge w dwóch wariantach: 256 i 512 GB. Źródło: Bluesky | Roland Quandt Warto zaznaczyć, że ceny, które wyciekły zostały podane w kanadyjskim dolarze. Za Samsunga Galaxy S25 Edge z dyskiem 256 GB przyjdzie nam zapłacić 1678,99 CAD, czyli 4 556,49 złotych bez VAT. Za wariant 512 GB przyjdzie nam już zapłacić 1858,99 CAD, a to się przekłada na kwotę 5 044,98 złotych bez podatku VAT. Zatem sam Smartfon pod względem ceny będzie nieco tańszą opcją dla modelu S25 Ultra. Jednak trzeba mieć na uwadzę, że omawiane ceny mogą ulec zmianie do dnia premiery. Cieżko też powiedzieć, jak Samsung wyceni Galaxy S25 Edge na terenie Europy. Powiązane:Samsung i Apple nie nadążają za chińskimi flagowcami. Bateria 7000 mAh będzie w tym roku nowym minimum Dlatego też do tego wycieku należy podjeść chłodno. Same ceny dają nam nieco wglądu na półkę cenową, ale to dopiero w dniu premiery wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane. Póki co musimy uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać debiutu urządzenia. Czytaj więcej:Smartfony Google Pixel z podwójnym dotykiem; patent mówi o sterowaniu gestami z tyłu urządzenia POWIĄZANE TEMATY: mobile smartfony Samsung Samsung Galaxy Luna Jarosz Luna Jarosz Pasjonatka konsol i komputerów. Obecnie pochłonięta rozwojem branży IT, poluje na nowinki technologiczne. Interesuje się również grami strategicznymi, ale lubi też pograć w Dark Souls. Swój czas poświęca także na gry e-sportowe. Jej hobby to kolekcjonowanie gier na PlayStation 2 i eksperymenty na owej konsoli w celu rozbudowy jej funkcjonalności. Przyjemność czerpie z naprawy komputerów. Wieczorami zaś przyszło jej spędzać czas na oglądaniu filmów, czy seriali anime. Kocha górskie klimaty i spacery wieczorami. Wielką radość sprawia jej czytanie książek fantasy. iPhone 17 Air może posiadać 12 GB RAM-u. Podstawowy model może natomiast zostać w tyle i nadal oferować 8 GB iPhone 17 Air może posiadać 12 GB RAM-u. Podstawowy model może natomiast zostać w tyle i nadal oferować 8 GB DLSS w Nintendo Switch 2 może zagwarantować imponującą jakość grafiki DLSS w Nintendo Switch 2 może zagwarantować imponującą jakość grafiki Ten dziwny gadżet z reklamy za 100 zł naprawdę działa. Chińska dmuchawka uratowała mi komputer i nerwy Ten dziwny gadżet z reklamy za 100 zł naprawdę działa. Chińska dmuchawka uratowała mi komputer i nerwy Wszystko o Nintendo Switch 2 - data premiery, specyfikacja, cena. Na bieżąco aktualizowane informacje Wszystko o Nintendo Switch 2 - data premiery, specyfikacja, cena. Na bieżąco aktualizowane informacje Kolejny pozew przeciwko OpenAI. Gigant medialny oskarża twórcę ChatGPT o „celowe i nieustanne” kopiowanie treści autorskich publikacji Kolejny pozew przeciwko OpenAI. Gigant medialny oskarża twórcę ChatGPT o „celowe i nieustanne” kopiowanie treści autorskich publikacji