W tą grę zagracie nawet na 13-letniej karcie graficznej. Recenzja techniczna Tony Hawk's Pro Skater 3 + 4

Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 wylądował już na praktycznie wszystkich współczesnych (i tych nieco starszych) platformach do grania i pokazuje, że da się pogodzić niezłej jakości oprawę graficzną z doskonałą optymalizacją.

Powiązane:Baldur's Gate 3 radzi sobie na Snapdragonie X Elite zaskakująco dobrze. W rozdzielczości 1080p jest 30 fps

Jeśli graliście w Tony Hawk’s Pro Skater 1 + 2, to z pewnością nie będzie to dla Was zaskoczeniem, bo poprzedni remake Tony’ego Hawka również wyróżniał się znakomitą optymalizacją. Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 jest jednak większy, ma bardziej rozległe mapy, a mimo to nadal udaje mu się zachować doskonały balans między jakością grafiką, a przystępnością dla graczy ze słabszym sprzętem.

Optymalizacja? Ciężko o lepszą

Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 testowałem na mocnym pececie wyposażonym w procesor Intel Core Ultra 9 285K, kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 5080 oraz 48 GB pamięci RAM DDR5. Zdecydowałem się na zabawę w rozdzielczości 4K, bo w niższych w zasadzie nie miało to sensu.

Bez żadnego upscalingu, w natywnym 4K mogłem liczyć na około 110 klatek na sekundę. Ilość FPS-ów wahała się w zależności od lokacji i tego, co akurat pokazywała kamera, ale najniższe wartości, do jakich „zjechała” gra, to okolice 90 FPS. Zużycie pamięci VRAM nie przekraczało 7 GB, co dobrze wróży dla posiadaczy kart z 8 GB VRAM na pokładzie. To bardzo dobry wynik i pokazuje, że w przypadku Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 w zasadzie nie trzeba się martwić o wydajność swojej maszyny do grania.

Dobrze pokazują to też wymagania sprzętowe, które do ustawień minimalnych polecają GTX-a 660 lub Radeona HD 7950, czyli karty graficzne z… 2012 roku! Wymagania zalecane również mogą wywołać delikatny uśmiech pod nosem, bo do płynnego grania na wysokich ustawieniach powinien wystarczyć Ryzen 5 1600X albo legendarny Intel Core i5-2500K (procesor z 2011 roku!). Polecane karty graficzne, to AMD Radeon R9 390 lub NVIDIA GeForce GTX 970 i pokrywa się to z testami, które można zobaczyć w sieci. GTX 970 na ustawieniach ultra, w rozdzielczości 1080p powinien zagwarantować ponad 60 klatek na sekundę przez większość czasu.

Jeśli jesteście w naprawdę kiepskiej pozycji pod kątem sprzętu, to pewien szaleniec udowodnił, że nawet na komputerze ze słabiutką zintegrowaną grafiką Vega 8 i procesorem Ryzen 3 3200G da się grać na najniższych ustawieniach i będzie to lepsze doświadczenie niż na Nintendo Switch 1.

Wygląda to naprawdę nieźle

Oprawa graficzna Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 bardzo mocno przypomina to, co widzieliśmy już w przypadku Tony Hawk’s Pro Skater 1 + 2. Widać, że deweloperzy dokonali pewnego recyklingu assetów przygotowanych na potrzeby pierwszej części, ale ze względu na unikalny styl graficzny THPS 3 i 4 naprawdę nie da się ich pomylić z niczym innym. Podoba mi się, że remaki zachowały większość kluczowych aspektów kultowych oryginałów – układ plansz nie zmienił się pomimo tego, że wiele elementów dodano, bo pierwowzory były miejscami po prostu puste.

Sama oprawa graficzna na tle innych gier wydanych w 2025 roku nie jest jakaś wybitna. Nie znajdziecie tu path tracingu, ray tracingu, dynamicznego systemu dnia i nocy, jakichś bardziej zaawansowanych odbić, powalającej geometrii otoczenia czy fotorealistycznych tekstur. Nie oznacza to jednak, że Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 wygląda źle. Powiem więcej – mi ta gra się naprawdę podoba. Animacje są bardzo ładne, widać, że twórcy zeskanowali twarze postaci, które znajdują się w grze i nie prezentuje się to sztucznie.

Sporo dobrego mogę też powiedzieć o oświetleniu, które choć wypalone, to zostało zrealizowane bardzo fajnie i realistycznie. Odbicia w przestrzeni ekranu także zostały pokazane w zaskakująco dobry sposób i patrząc na słońce odbijające się w kałuży czy światło połyskujące na metalowych powierzchniach nie brakuje mi tak bardzo ray tracingu.

Co najciekawsze, różnice pomiędzy niskimi, a najwyższymi ustawieniami graficznymi są ledwie widoczne. Sprawdźcie to sami, ale największą różnicę widać w rozdzielczości cieni i może odrobinę w teksturach, ale poza tym naprawdę ciężko byłoby Wam rozróżnić je, nie zestawiając ich bezpośrednio obok siebie.

A jak to działa na Switchu i Switchu 2?

Pisałem o tym w recenzji Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 i może Was to zdziwić, ale większość czasu grałem na Nintendo Switch 2, a nie pececie. Jak wygląda to od strony technicznej? Pozwólcie, że zacytuję samego siebie:

Nie obrażę się za więcej takich portów

Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4, to nie tylko dobra gra, ale też dobrze zoptymalizowana. Naprawdę ciężko mi jest się tu do czegoś przyczepić od strony technicznej, bo nie dość, że gra działa dobrze, to jeszcze wygląda ładnie i to nawet na niskich ustawieniach graficznych. Większość z Was nie powinna mieć żadnych problemów z odpaleniem tego tytułu na wysokich detalach i to nawet w ponad 60 klatkach na sekundę, a w 2025 roku to naprawdę coś świeżego.

Jeśli mogę Wam coś doradzić, to tylko tyle, żebyście raczej nie kupowali wydania na Switcha 1. Działa w niestabilnych 30 klatkach na sekundę i działa w bardzo, bardzo niskiej rozdzielczości, więc dopóki nie jest to Wasza jedyna deska gamingowego ratunku, to raczej bym po nią nie sięgał. Nawet laptop ze zintegrowaną grafiką może Was w Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 nieźle zaskoczyć.