To nie GPT-5, ale i tak warto. OpenAI udostępnia model GPT-4.1 w ChatGPT - darmowi użytkownicy też skorzystają

OpenAI udostępniło właśnie GPT-4.1 szerszemu gronu użytkowników. Ci, którzy nie korzystają z płatnej subskrypcji również skorzystają z nowości za sprawą mniejszego modelu „mini”.

tech

Rafał Laska15 maja 2025

Źrodło fot. ilgmyzin | Unsplash

Po kilku tygodniach dostępności modelu GPT-4.1 wyłącznie w interfejsie API dla deweloperów, OpenAI oficjalnie udostępnia go użytkownikom w ChatGPT. Jak poinformowano w środę, użytkownicy wersji ChatGPT Plus, Pro oraz Team mogą już korzystać z tego ulepszonego modelu bezpośrednio w popularnym chatbotcie opartym o sztuczną inteligencję. Udostępniono również model GPT-4.1 mini, z którego skorzystają także darmowi użytkownicy.

GPT-4.1 w ChatGPT

OpenAI na swojej stronie w dziale pomocy przedstawiło również krótki opis tego, czego mogą spodziewać się użytkownicy po modelu GPT-4.1:

GPT-4.1 to specjalistyczny model, który doskonale radzi sobie z zadaniami kodowania. W porównaniu z GPT-4o jest jeszcze lepszy w precyzyjnym wykonywaniu instrukcji i zadaniach tworzenia stron internetowych, a także oferuje alternatywę dla OpenAI o3 i OpenAI o4-mini w przypadku prostszych, codziennych potrzeb kodowania.

Od dziś użytkownicy Plus, Pro i Team mogą uzyskać dostęp do GPT-4.1 za pośrednictwem rozwijanej listy „więcej modeli” w selektorze modeli. Użytkownicy Enterprise i Edu uzyskają dostęp w nadchodzących tygodniach. GPT-4.1 ma takie same limity stawek jak GPT-4o dla użytkowników płatnych.

Ponadto, model GPT-4.1 mini także został udostępniony dla wszystkich użytkowników ChatGPT, zarówno tych korzystających z darmowej wersji, jak i płatnych planów. To mniejszy model, który według OpenAI przewyższa nawet GPT-4o w wielu testach porównawczych. Charakteryzuje się też mniejszym opóźnieniem o połowę. Wraz z tą zmianą firma poinformowała również o usunięciu GPT-4.0 mini z aplikacji.

Warto przypomnieć, że GPT-4.1 zadebiutował w kwietniu, lecz początkowo był dostępny wyłącznie przez API, czyli był do dyspozycji głównie przez programistów. Teraz trafia do szerszego grona, co zapewne sprawi, że będzie wykorzystywany w większej ilości obowiązków. W tym miejscu warto wspomnieć o ostatnich badaniach, które dowiodły, że korzystanie z narzędzi AI w pracy może wiązać się z pogorszeniem naszego wizerunku w oczach współpracowników.

Czytaj więcej:Prezes OpenAI przerywa milczenie. Znamy datę premiery GPT-5

POWIĄZANE TEMATY: tech OpenAI chatboty / ChatGPT

Rafał Laska

Z wykształcenia dziennikarz. Jako pierwsze wspomnienie związane z grami, na myśl przychodzi mu tytuł Jazz Jackrabbit 2, do którego zresztą ma ogromny sentyment. Z czasem zakochał się w sieciówkach, głównie przez to, że zawsze trafiał do świetnych społeczności. Do tej pory stawia multi ponad single-player, choć od czasu do czasu pojawia się tytuł, który sprawia, że choć na chwilę zaakceptuje brak towarzystwa. Także gadżeciarz. Uwielbia sprzęty mniej lub bardziej potrzebne do życia - zwłaszcza jeśli migoczą w neonowych barwach. Równie mocno zafascynowany muzyką, zarówno jako słuchacz, jak i twórca. Wszystko wokół może być pokryte kurzem, ale nie jego sprzęty audio.

Android 16 będzie cię ostrzegać przed oszustami. Kolejny krok w kierunku ochrony prywatności

Jeff Bezos i inni miliarderzy mieszkają na wyspie bez szamba: teraz chcą wysyłać swoje odpady do sąsiadów bez płacenia za to

Karty graficzne w 2025 roku. Ranking wydajności i hierarchia 38 najważniejszych GPU

Wszystko o GeForce RTX 2080 Ti. Baza danych kart graficznych

Apple zmienia zasady w App Store na terenie UE. Iluzja wyboru dla programistów