To największy iPhone na świecie, ale raczej nie chciałbyś go ze sobą nosić

Tak dużego iPhone’a Apple jeszcze nigdy nie stworzyło i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobi. Ważący około 200 kilogramów smartfon został wyposażony w najnowsze podzespoły i robi imponujące zdjęcia.

tech
Zbigniew Woźnicki10 września 2024
Źrodło fot. YouTube: DIY Perks; 2024
i

Jeszcze kilka lat temu śmiano się, że smartfony stają się coraz większe, a ludzie wymienili cegły na kafelki. Ogromny iPhone jest spełnieniem tej wizji. Dobnie pokazuje to jego masa wynosząca prawie 200 kilogramów. Obraz wyświetla telewizor 8K LG o przekątnej 66 cali zdradzając rozmiary urządzenia. Za projektem stoi dwóch youtuberów technologicznych, którzy spędzili rok na przygotowaniu gigantycznego iPhone’a.

Gigantyczny iPhone, jakiego jeszcze nie widziałeś

Wczoraj, 9 września, Apple zapowiedziało nowe iPhony 16. Smartfony trzymają się obecnych standardów i ich przekątna wynosi od 6,1 do 6,9 cali. Technologiczni youtuberzey Mrwhosetheboss oraz DIY Perks zdecydowanie przebili wymiary sprzętu od amerykańskiego giganta, ponieważ ich iPhone jest ogromny. Jednocześnie konstrukcja wiernie odwzorowuje unikalny design.

Źródło: Mrwhosetheboss; YouTube; 2024 - To największy iPhone na świecie, ale raczej nie chciałbyś go ze sobą nosić - wiadomość - 2024-09-10
Źródło: Mrwhosetheboss; YouTube; 2024

Twórcy w pewien sposób skonstruowali smartfona ostatecznego, ponieważ w środku znajduje się kamera Sony EOS R5 oraz Sony RX10 Mark IV i urządzenie jest zdolne do wykonania wyraźnych zdjęć z 25-krotnym zoomem optycznym. Dzięki temu jest możliwe tworzenie nagrań w rozdzielczości 8K. Oczywiście urządzenie nadaje się również do grania.

Ogromny iPhone to w dużej mierze superkomputer mający na pokładzie procesor 24-rdzeniowy Intel Core i9 oraz kartę graficzną AMD Radeon 6950XT, a także 128 GB pamięci RAM. Mrwhosetheboss i DIY Perks zdradzili, że poświęcili dużo czasu na znalezienie odpowiedniej konfiguracji, która będzie w stanie sobie poradzić z tak dużym projektem.

Projekt wygląda imponująco i widać, że w jego realizację włożono dużo pracy. Mrwhosetheboss pokazał testy urządzenia i jak smartfon radzi sobie w praktyce. Natomiast DIY Perks udokumentował proces budowania gigantycznego iPhone’a. Ich praca się opłaciła, ponieważ pobili oficjalny rekord na największego smartfona i dostali się do Księgi rekordów Guinnessa.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać