To, co Apple wprowadzi w ciągu najbliższych kilku miesięcy, może stać się jednym z najpopularniejszych iPhone'ów ostatnich lat

Już wkrótce zadebiutuje iPhone SE 4, który ma być tańszą alternatywą dla iPhone'a 16. Czy odniesie sukces?

mobile
Krystian Łukasik6 lutego 2025
1
Źrodło fot. Noah Silliman | Unsplash
i

Nowy iPhone SE 4 ma zostać zaprezentowany w pierwszym kwartale bieżącego roku. Możliwe, że stanie się to już w marcu. Według plotek ma być „budżetową” wersją iPhone'a 16. Oznacza to, że otrzymamy wiele flagowych funkcji w niższej cenie, ale z kilkoma kompromisami.

Co zaoferuje iPhone SE 4?

Sercem urządzenia będzie procesor A18, znany z iPhone'a 16. Do tego możemy spodziewać się 6,1-calowego wyświetlacza OLED, wodoodpornej obudowy, obsługi MagSafe oraz łączności Ultra Wideband. Największym atutem ma być jednak cena – około 600 euro (około 2200-2400 złotych). Oznacza to, że będzie to najtańszy nowy iPhone na rynku. Jednak wciąż wywołuje to lekkie poruszenie w społeczności.

Pod artykułem opublikowanym na portalu Gamestar, znajdziemy opinie, że iPhone SE 4 to atrakcyjna propozycja dla osób szukających prostego i niezawodnego smartfona od Apple w przystępnej cenie.

Mam iPhone’a SE z 2020 roku i dla mnie SE 4 to świetna oferta. Nie potrzebuję wszystkich tych bajerów, 120 Hz w telefonie? Zupełnie mnie to nie interesuje

– pisze Fredi84.

Z drugiej strony, nie brakuje głosów, że wspomniana kwota to wciąż zbyt dużo, jak na urządzenie z takimi ograniczeniami. Zwłaszcza w porównaniu do konkurencyjnych smartfonów z Androidem.

600 euro za ten złom? W zeszłym roku kupiłem Honor Magic 6 Pro za 700 euro, który bije iPhone SE 4 na głowę w każdym aspekcie

– komentuje Maniacs.

600 euro to wciąż za dużo za podstawowy model. Odnowione iPhone'y 13 i 14 można kupić w podobnej cenie i oferują dużo więcej

– dodaje Stablebrew.

Na jakie kompromisy trzeba się przygotować?

Niestety, jak trafnie zauważają powyższe komentarze, niższa cena w ofercie Apple’a oznacza również pewne ograniczenia. iPhone SE 4 prawdopodobnie będzie posiadał tylko jeden aparat główny, pozbawiony dodatkowego obiektywu ultraszerokokątnego. Zabraknie również Dynamic Island, czyli interaktywnego wycięcia w ekranie, które zastępuje tradycyjny notch. Nie pojawi się także dedykowany przycisk migawki aparatu, znany z iPhone'a 16. Zapewniał on większy komfort przy robieniu zdjęć, a także szybki dostęp do niektórych funkcji. (via Gamestar).

iPhone SE 4 zapowiada się na urządzenie, które powinno przyciągnąć wielu nowych użytkowników do ekosystemu Apple. Jednak ostateczny sukces będzie zależał od tego, czy klienci będą skłonni zaakceptować kompromisy w zamian za niższą cenę. Premiera już niedługo, więc wkrótce przekonamy się, czy nowy sprzęt od Apple trafiło w gusta konsumentów.

POWIĄZANE TEMATY: mobile Apple smartfony iPhone

Krystian Łukasik

Krystian Łukasik

Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej.

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

Technik uruchomił Windows 95 na PlayStation 2, choć było to prawdziwym wyzwaniem ze względu na złożoność tej konsoli

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

To były ostatnie tak dobrze wyglądające wyścigi na PS2. W Gran Turismo 4 Polyphony Digital pokazało pazur

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać

Według raportu, biedne dzieci dorastają przed ekranami, podczas gdy bogate rodziny płacą tysiące dolarów, aby ich pociechy uczyły się czytać