futurebeat.pl NEWSROOM Tego potrzebowały Twoje kasety, nowy odtwarzacz rozkocha fanów tej zapomnianej technologii Tego potrzebowały Twoje kasety, nowy odtwarzacz rozkocha fanów tej zapomnianej technologii Firma FiiO zapowiedziała wprowadzenie na rynek swojego pierwszego przenośnego odtwarzacza kaset magnetofonowych. Model CP13 pojawi się w sprzedaży już w marcu i nie będzie tani. techMarek Pluta19 stycznia 2024 Źrodło fot. FiiOi Przed wieloma laty kasety magnetofonowe były niezwykle popularnym nośnikiem, umożliwiającym słuchanie muzyki nie tylko w domach, ale również poza nimi. Po tym jak Sony spopularyzowało Walkmana, wiele osób nie musiało już rozstawać się ze swoimi ulubionymi wykonawcami w drodze do szkoły lub pracy. Choć wydawałoby się, że ten nośnik na stałe zniknął z rynku, to pewnym zaskoczeniem może być to, że wciąż w sprzedaży pojawiają się nowe modele przenośnych odtwarzaczy. Kasety magnetofonowe wciąż żyjąTaki produkt zamierza zaoferować również firma FiiO, która specjalizuje się w przenośnych, cyfrowych odtwarzaczach muzycznych. Teraz postanowiła wzbogacić ofertę o swój pierwszy odtwarzacz kaset magnetofonowych. Powiązane:Wydałam prawie 200 zł na stopery do uszu - czy było warto? Produkt wygląda jak minimalistyczna wersja klasycznego Walkmana. Wyposażono go w przyciski do sterowania odtwarzaniem oraz pokrętło głośności, a także mechanizm przewinięcia taśmy do jej początku, automatycznie aktywujący się po dotarciu do końca. W przeciwieństwie do produktu Sony, ten nie jest jednak zasilany klasycznymi bateriami typu paluszek, lecz akumulatorem, ładowanym złączem USB Type-C, które wystarcza na około 15 godzin słuchania. Producent nie zapomniał też o 3,5 mm gnieździe do podłączenia przewodowych słuchawek. Źródło: FiiO CP13 pojawi się w sprzedaży już w marcu, a będzie kosztował 129 funtów (ok. 660 zł). Wprowadzenie na rynek odtwarzacza kaset magnetofonowych w czasach, gdy dominacji muzycznych serwisów streamingowych, wydaje się dziwnym posunięciem. Nie można jednak wykluczyć, że urządzenie znajdzie swoich amatorów, szczególnie wśród fanów klimatów retro. Jego minusem może być jednak cena, która jak na sprzęt o tak ograniczonych możliwościach i średniej jakości muzyki w porównaniu z cyfrowymi formatami, wydaje się nieco wygórowana. Czytaj więcej:Ta kula wykona (prawie) wszystkie Twoje rozkazy niemal bez marudzenia POWIĄZANE TEMATY: tech gadżety sprzęt audio Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. WeTransfer chciał wykorzystywać prywatne pliki użytkowników do szkolenia AI. Teraz serwis się tłumaczy WeTransfer chciał wykorzystywać prywatne pliki użytkowników do szkolenia AI. Teraz serwis się tłumaczy OpenAI uruchamia agenta AI, który może kontrolować cały komputer OpenAI uruchamia agenta AI, który może kontrolować cały komputer Ta wtyczka do Steam Decka znacząco poprawia wydajność. Problemem może być jednak stabilność Ta wtyczka do Steam Decka znacząco poprawia wydajność. Problemem może być jednak stabilność Ta strzelanka wyciskała ostatnie soki z PlayStation 2. Black od twórców Burnouta do dzisiaj może robić wrażenie Ta strzelanka wyciskała ostatnie soki z PlayStation 2. Black od twórców Burnouta do dzisiaj może robić wrażenie 120 klatek i to w 2.5K bez użycia jakiegokolwiek upscalingu. Recenzja techniczna RoboCop: Rogue City - Unfinished Business 120 klatek i to w 2.5K bez użycia jakiegokolwiek upscalingu. Recenzja techniczna RoboCop: Rogue City - Unfinished Business