Ta szalona modyfikacja Steam Decka daje 11% więcej wydajności

Steam Deck, przenośna konsola od Valve, zdobyła serca wielu graczy na całym świecie. Jednak dla niektórych entuzjastów, standardowa wydajność urządzenia to za mało. W odpowiedzi na ich potrzeby powstała modyfikacja, która polega na wymianie tylnej obudowy na aluminiową, co, jak twierdzi Reddit, przynosi zaskakujące rezultaty. Przyjrzyjmy się bliżej, jak to działa i czy warto zainwestować w tę opcję.

Dlaczego aluminium?

Standardowa obudowa konsoli wykonana jest z plastiku, który dobrze spełnia swoje zadanie, ale ma pewne ograniczenia, jeśli chodzi o odprowadzanie ciepła. Jednym z najnowszych pomysłów wśród modderów Steam Decka jest wymiana standardowej plastikowej obudowy na aluminiową. Takie „plecy” prawdopodobnie działają jak radiator, co oznacza, że lepiej przewodzą ciepło z wnętrza urządzenia na zewnątrz. Dzięki temu komponenty wewnętrzne, takie jak procesor i karta graficzna, mają pracować w niższych temperaturach, co przekładałoby się na ich wyższą wydajność i dłuższą żywotność.

Testy i wyniki

Według testów przeprowadzonych przez użytkownika Reddita o nicku cheater00, wymiana obudowy na aluminiową może zwiększyć wydajność Steam Decka nawet o 11%. Modder podkreślił, że nie stosował żadnych innych zmian w konsoli – nie aktualizował BIOSu, nie stosował pasty termoprzewodzącej, ani nie zmieniał ustawień.

Zabawa polegała na odpaleniu Steam Decka na 3 godziny z włączoną grą – w tym przypadku The Outer Worlds, bez ingerencji gracza. Oczywiście analogicznie z opcją plastikową, jak i po wymianie tylnej płyty. Porównanie wyników wypadło zaskakująco dobrze:

• Użycie wentylatora -35%,
• Temperatura GPU niższa o 12 stopni,
• Temperatura procesora niższa o 13 stopni,
• Taktowanie GPU lepsze o 38MHz (+2,6%),
• Wzrost FPSów (+11%).

Jakieś wady?

Oczywiście, każda ingerencja w oryginalną elektronikę może nieść za sobą wady. Modder konsoli od Valve zwrócił uwagę szczególnie na:

1. Zakup aluminiowej płyty to kosztowna sprawa, ten element kosztuje ok. 650 zł na AliExpress,
2. Konsola stała się odrobinę cięższa,
3. Blokowanie się przycisków L1/R1 (problem znikł po poluzowaniu śruby),
4. Lekkie nagrzewanie się prawego uchwytu.

Poza tym, przypominamy, że proces wymiany obudowy wymaga precyzji. Niewłaściwe wykonanie może prowadzić do uszkodzenia urządzenia, a modyfikacja urządzenia może unieważnić gwarancję producenta.

Czy było warto? Według użytkownika Reddita tak. Mimo kosztów, jego zdaniem to najlepszy sposób, aby nasz Steam Deck działał ciszej i wyglądał obłędnie. Jeśli jesteś fanem konsoli od Valve, masz trochę oszczędności, lubisz majsterkować przy elektronice i nie boisz się ryzyka, ta modyfikacja może być ciekawym projektem dla Ciebie.