Samochód Apple to wciąż odległa przyszłość według nowych przecieków

Pomysł na stworzenie własnego pojazdu pojawił się w Apple prawdopodobnie 10 lat temu lub nawet wcześniej. Właśnie wtedy świat dowiedział się o tym, a dla wielu myśl o swoistym „iCar” wydawała się co najmniej elektryzująca. Obecnie mamy 2024 rok, a samochodu z logiem nadgryzionego jabłuszka jak nie było, tak nie ma.

Jak wygląda samochód Apple?

Niestety odpowiedź na pytanie zadane w śródtytule nie jest na razie możliwa. Rzecz jasna, jak wpiszemy w przeglądarce „samochód Apple”, pokaże nam się mnóstwo wizualizacji, renderów 3D. To wszystko jednak są prace artystów (obecnie także generatywnej AI), efekty domysłów i wyobrażeń, być może czasem podpisane jako „przecieki”.

Powiązane:Samochód Apple może nigdy nie powstać, według przecieków producent porzucił projekt

Apple dość dobrze strzeże projektu, który ciągnie się przez tyle lat. Jak informuje serwis DigitalTrends, najprawdopodobniej nadal trwają prace, ale nad trzecią wersją pierwotnego pomysłu. Na samym początku Apple chciało zrobić coś nietuzinkowego, całkowicie autonomiczny pojazd, który zrewolucjonizuje świat motoryzacji. Potem jednak marzenie o samodzielnej jeździe ustąpiło wspomaganiu prowadzenia na autostradach.

Niektóre wizualizacje wywołują mieszane uczucia. Źródło: Vanarama

Teraz znów miała mieć miejsce rewaloryzacja oczekiwań, związanych z samochodem Apple. Drugi raz już „poluzowano lejce” i być może nastąpił nawet restart projektu, na jeszcze mniej rewolucyjny. Mówi się o autonomii klasy 2+, czyli wspomaganie hamowania, centrowanie pasa ruchu i adaptacyjny tempomat. Tym raczej nie uda się zaszokować motoryzacji, ale pozostaje jeszcze design, a tutaj Apple zawsze wypadało dobrze. Cóż, czas pokaże jak tym razem potoczą się losy „iSamochodu”, jak tym razem się nie uda, to kolejnej zmiany może już nie być.

Czytaj więcej:Złodziej ukradł Ferrari 812 GTS warte ponad 2 mln złotych, nie zdając sobie sprawy, że zdradzi go urządzenie Apple

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.