Rodzice gracza znaleźli oryginalnie zapakowany GBA SP w wersji Pikachu - wtedy zapłacili 80 dolarów, dziś jest wart tysiące

Gracz posiada nierozpakowaną konsolę Game Boy Advance SP w limitowanej edycji. Teoretycznie mógłby rozpakować i zagrać, ale wtedy straci nawet kilka tysięcy dolarów, bo tyle może być wart ten zestaw.

konsole
Arkadiusz Strzała30 stycznia 2025
1
Źrodło fot. Erica Griffin, YouTube
i

Stare konsolki do grania dziś potrafią być warte całkiem sporo. Oto ciekawy przypadek potwierdzający tę regułę – rodzice gracza znaleźli Game Boya Advance SP w limitowanej edycji, za którego zapłacili kiedyś 80 dolarów. Okazuje się, że teraz może być wart nawet ponad dziesięciokrotnie więcej. Źródłem tej historii jest oryginalny post na Reddicie.

Limitowany Game Boy Advance SP

Konsola GBA SP pojawiła się m.in. w rzadkiej, limitowanej edycji Pikachu. To prawdziwy rarytas dla kolekcjonerów, szczególnie jeśli sprzęt jest kompletny i w dobrym stanie. Autor wpisu informuje, że jego rodzice zakupili urządzenie w marcu 2007 roku, za ok. 85 dolarów (razem z podatkiem). Do tej pory leżało oryginalnie zapakowane w magazynie.

Game Boy Advance SP w limitowanej edycji Pikachu. Źródło: budbme, Reddit - Rodzice gracza znaleźli oryginalnie zapakowany GBA SP w wersji Pikachu - wtedy zapłacili 80 dolarów, dziś jest wart tysiące - wiadomość - 2025-01-30
Game Boy Advance SP w limitowanej edycji Pikachu. Źródło: budbme, Reddit

Ta kwota nie wydaje się zbyt duża, nawet z uwzględnieniem inflacji. Co jest w tym najbardziej szokujące, to fakt jak cena wywindowała w górę. Jak wskazuje analiza z portalu GamePro, w zeszłym roku na eBayu sprzedano nierozpakowany egzemplarz za około 9500 dolarów (38475 złotych, bez podatku)!

Nie wiemy ile powstało egzemplarzy limitowanej wersji. Co można stwierdzić, to fakt, że niezbyt często pojawiają się oferty sprzedaży. Na dobrze utrzymane sztuki trzeba przygotować nawet kilka tysięcy dolarów, a tutaj gracz może zaoferować fabrycznie zapakowaną konsolę Nintendo.

Pytanie, co szczęśliwy znalazca zechce zrobić z tym Game Boyem? Mógłby go po prostu rozpakować i zacząć grać, lub pozostawić w takim stanie i czekać na rozwój sytuacji. Z czasem wartość tego znaleziska może jeszcze wzrosnąć, być może nawet wielokrotnie. To dylemat, który pojawia się w głowie kolekcjonerów.

Konsole retro w sklepie RTV Euro AGD

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

Jak wygenerować obrazek w Le Chat? Opisujemy krok po kroku

Jak wygenerować obrazek w Le Chat? Opisujemy krok po kroku

Microsoft usuwa pozostałości po Cortanie. Z Windowsa 11 zniknie API przechowujące historię lokalizacji

Microsoft usuwa pozostałości po Cortanie. Z Windowsa 11 zniknie API przechowujące historię lokalizacji

„Chcemy być uczciwi i transparentni” - Xbox wprowadza długo oczekiwaną zmianę w pokazach, na które mogą czekać fani PS5

„Chcemy być uczciwi i transparentni” - Xbox wprowadza długo oczekiwaną zmianę w pokazach, na które mogą czekać fani PS5

Prawdopodobnie źle używasz G-Sync w swoim komputerze; Ekspert tłumaczy dlaczego

Prawdopodobnie źle używasz G-Sync w swoim komputerze; Ekspert tłumaczy dlaczego

Samsung chwali się pozycją na rynku telewizorów; kropka kwantowa okazała się kluczem do sukcesu

Samsung chwali się pozycją na rynku telewizorów; kropka kwantowa okazała się kluczem do sukcesu