Realme 8 6/128 GB to naprawdę uniwersalny smartfon do 1000 zł

Przejrzałem dostępne na rynku smartfony kosztujące mniej niż 1000 zł w poszukiwaniu tego najbardziej uniwersalnego, który powinien sprawdzić się w rękach większości użytkowników.

Powiązane:Zoom, który naprawdę działa, i bateria bez końca. realme GT 7 pozytywnie zaskakuje

Jednym z ciekawszych wyborów jest Realme 8 6/128 GB. Podoba mi się w nim to, że ma wszystko, co potrzebne, i nie każe słono płacić za bajery, z których i tak nie będę korzystał. To po prostu codzienny smartfon, który poradzi sobie ze wszystkimi zadaniami i na którego nie trzeba wydawać małej fortuny.

Pierwsze, co rzuca się w oczy po uruchomieniu smartfona, to wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 2400x1080 pikseli i odświeżaniu 60 kl./s. Jak dla mnie nawet tanie smartfony z ekranem w tej technologii zyskują nieco „flagowości”. Kolory są żywe, piękne i wyraźne, czerń głęboka - aż chce się korzystać. Że niby „wolne” odświeżanie ekranu? Wiele zależy tu od preferencji, ale osobiście w smartfonach wolę lepszą jakość obrazu kosztem jego dynamiki, a 60 klatek w zupełności wystarcza.

Ostentacyjny napis z tyłu obudowy to jedyny zarzut, jaki można mieć do stylistyki telefonu.

Układ Mediatek Helio G95 nie jest najnowszy, ale oferuje wystarczającą wydajność, także w grach. Co ważne, został sparowany z 6 GB RAM-u, co jak dla mnie jest jedną z większych zalet tego modelu. Sporo konkurencji ma 4 GB pamięci, co może już przeszkadzać nawet w codziennym używaniu smartfona. Każdego dnia potrafię korzystać z kilkunastu różnych aplikacji i nic nie irytuje bardziej, niż ciągłe patrzenie na ekran ładowania uruchamianej na nowo apki. Dodatkowe 2 GB RAM-u na pewno tutaj pomogą.

Korzystający z więcej niż jednej karty. ucieszą się z pełnego Dual SIM – drugi slot nie jest współdzielony z kartą pamięci, więc nie trzeba rezygnować z dodatkowej pamięci na rzecz drugiego numeru.

Zakup smartfona do 1000 zł wiąże się z reguły z pewnymi kompromisami. W przypadku Realme 8 te są jednak łatwe do zaakceptowania. Brak obsługi 5G nie jest obecnie większym problemem, bo ta technologia wciąż jest na etapie wdrażania.

Dodatkowe obiektywy można w tym modelu potraktować bardziej jako elementy dekoracyjne, jednak to obecnie raczej standard w tym przedziale cenowym. W dobrych warunkach oświetleniowych zdjęcia z głównej matrycy będą niezłe, damy radę też zrobić sobie powabne selfie.

Najważniejsze zalety:

• wyświetlacz Super AMOLED
• czytnik linii papilarnych w ekranie
• rozpoznawanie twarzy
• pełny Dual-SIM (2 sloty na karty SIM, osobny slot na kartę pamięci)
• 6 GB RAM-u, co w tym segmencie cenowym wciąż nie jest standardem
• wciąż dający radę Mediatek Helio G95
• NFC do płatności zbliżeniowych

Najważniejsze wady:

• brak 5G
• ostentacyjny napis na obudowie (rzucający się w oczy przede wszystkim na tej w kolorze srebrnym)

Cena w dniu publikacji: 949 zł (Media Expert)

Kup realme 8

Czytaj więcej:Ten smartfon to przykład, że czasem nie warto oszczędzać. Recenzja realme GT 7T

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie jest redaktorem w Futurebeat.pl odpowiedzialnym za publicystykę i testy sprzętu. Czasem też zrecenzuje jakąś grę o budowaniu, w końcu ma z tego doktorat. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.