Posiadając ten system monitoringu, moi rodzice w końcu poczuli się bezpiecznie w swoim domu. Zestaw Baseus N1 można teraz kupić w świetnej cenie na Amazonie

Zestaw kamer Baseus N1 to sprzęt, któremu warto się przyjrzeć ze względu na ciekawe rozwiązania. Ponadto elegancka budowa, świetna jakość obrazu oraz niska cena sprawiają, że na ten moment nie widzę lepszej alternatywy dla tego systemu monitoringu.

Powiązane:Amazon rozwalił mnie tą ofertą. Ten smartfon wygląda jak iPhone, kosztuje tyle, co Motorola, i ma świetne combo RAM-u i pamięci

Ten zestaw do monitoringu przywróci Ci spokój ducha

Bez przewodów, bez zniszczeń

Baseus N1 oferuje wiele przydatnych rozwiązań dla klientów ceniących schludność i nowoczesność, między innymi brak jakichkolwiek przewodów, które musielibyśmy przeciągać przez otwory w ścianach. Co w związku z tym? Bez dewastacji, bez ryzyka większych uszkodzeń, bez zbędnej pracy z wiertarką udarową. Jedyne, na czym musimy się skupić, to dwie niewielkie śrubki na kołkach, które wbrew niektórym opiniom naprawdę dobrze trzymają.

Źródło: Amazon.de

Nie trzeba się martwić również zasilaczem oraz tym, gdzie go upchnąć, a to dlatego, że Baseus wyposażył swój zestaw w akumulator 7800 mAh, który wytrzyma na warcie aż 210 dni, nawet w ekstremalnych (jak na polskie warunki) temperaturach. Paletę zalet uzupełnia certyfikat IP67, dzięki któremu możemy być spokojni, że sprzęt nie ulegnie zepsuciu nawet po całkowitym zalaniu.

Czy to noc, czy to dzień – dla tego zestawu to bez różnicy

Noc, choć w sumie jak dzień

Znajdujące się w zestawie kamery zostały wyposażone w szerokokątny obiektyw 145 stopni zapewniający nagrania w jakości 2K HD ze szczegółami całkiem wyraźnymi niezależnie od tego, czy bacznie obserwują okolicę w dzień, czy po kryjomu w nocy. A propos nocy – urządzenie posiada również czujnik ruchu oraz noktowizję, ale nie taką zwykłą, czarno-białą, jak w filmach z Charliem Chaplinem. W tym wypadku możemy obserwować wszystko w kolorze i z 8-krotnym przybliżeniem cyfrowym, rozpoznając nawet sąsiada, któremu spodobała się np. nasza doniczka.

Wszelkie informacje, które zarejestruje nasz wartownik, będą na bieżąco udostępniane w HomeStation o pojemności podstawowej 16 GB, którą można powiększyć do 16 TB. Dodam, że dzięki specjalnej aplikacji na smartfony zostaniemy również powiadomieni o anomaliach uchwyconych na monitorowanym terenie. Wszystko to zabezpieczone jest szyfrowaniem AES+RSA, dzięki czemu nasze nagrania nie ujrzą światła dziennego bez naszej zgody.

Widzisz, słyszysz, rozmawiasz – pełny serwis

Słyszę głosy

Cały zestaw oferuje też ciekawą i czasem może nawet przerażającą możliwość dwukierunkowego audio. Oznacza to, że nie tylko możemy dzięki aplikacji usłyszeć, co się dzieje, gdy nas nie ma w domu, ale również prowadzić na żywo rozmowy czy wydawać polecenia dzieciom lub pracownikom za pośrednictwem kamer. Sam doświadczyłem tego na własnej skórze, kiedy mój ojciec stwierdził, że się ze mnie pośmieje, i podczas mojego oddawania się w pełnym skupieniu pracom ogrodowym krzyknął z kamer, doprowadzając mnie do mini zawału.

Gdybym miał powiedzieć, za co cenię posiadany przez moich rodziców zestaw Baseus N1, byłoby to zdecydowanie poczucie bezpieczeństwa. Ma on również kilka ciekawych bajerów dla osób doceniających przejrzystość i funkcjonalność niezależnie od okoliczności. Zestaw zawierający dwie kamery i jednostkę centralną możecie kupić na niemieckim Amazonie za 583,21 zł.

Baseus N1 na Amazon.de

Czytaj więcej:Słuchawki Motoroli za niewiele ponad 100 zł mogą być nowym hitem! Włosi i Hiszpanie na Amazonie już je chwalą

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!