futurebeat.pl NEWSROOM Pokolenie Z ma zwyczaje, których firmy nie lubią: zmiana pracy i brak „lojalności” Pokolenie Z ma zwyczaje, których firmy nie lubią: zmiana pracy i brak „lojalności” Ludzie z tzw. pokolenia Z nie są zbyt lojalnymi pracownikami. Wystarczy im znacznie mniej niedogodności w miejscu pracy, aby poszukać nowego zatrudnienia. rozrywkaArkadiusz Strzała24 kwietnia 2024 Źrodło fot. Adeolu Eletu, Unsplashi Pokolenie Z (czyli ludzie urodzeni po 1995 roku) według badaczy rynku pracy, to ludzie zawodowo wykazujący się niską lojalnością. Nawet 51% osób w tej grupie wiekowej niemal ciągle aktywnie poszukuje pracy, nawet jeśli są aktualnie zatrudnieni. Chyba nie zdziwi nad główny powód – to nadal przede wszystkim warunki płacy. Ale co ciekawe, pokolenie Z coraz częściej dodaje do tego słabe perspektywy rozwoju i kiepski kontakt z szefem. Pokolenie Z lubi zmieniać pracęWedług badań prowadzonych przez firmy Gallup i State of the Global Workplace, generalnie ogół pracowników traci zaufanie do pracodawców, z wyjątkiem osób pochodzących z czasów wyżu demograficznego. Te pracują z większym zaangażowaniem, niż kiedykolwiek. Pracownicy najmłodsi i z tzw. pokolenia Z, także są zaangażowani, ale raczej w sondowanie rynku pracy, głównie w poszukiwaniu lepszej dla siebie opcji. Dla wielu ludzi atmosfera w pracy jest istotna. Źródło: Ant Rozetsky, Unsplash Gdy takową znajdą, nie mają skrupułów przed porzuceniem dotychczasowego zatrudnienia. W szczególności dotyczy to kwalifikowanych pracowników technicznych. Udział osób stale poszukujących pracy wśród nich sięga nawet 92% (mimo zatrudnienia). Jednym z powodów, podawanych przez osoby z pokolenia Z, jest słaby kontakt z szefem. Tylko jedna trzecia pracowników prowadzi rozmowy na temat kariery w ciągu roku. Tymczasem 62% zatrudnionych deklaruje, że chciałoby częściej komunikować się z kierownictwem firm. Powiązane:Zakazali telepracy i zmusili go do powrotu do biura. Odpłacił swojemu szefowi pięknym za nadobne Wiele osób z młodszych grup pracowników chętnie przeszłoby na system pracy zdalnej. Tymczasem firmy raczej nie chcą się na to zgadzać, nawet jeśli jest to łatwe do wykonania w przypadku ich stanowiska. To także bywa powodem rezygnacji z pracy. Firmy powinny zmienić nastawienie w stosunku do osób z tzw. pokolenia Z, jeśli chcą utrzymać ich zatrudnienie. Warto im zapewnić drogi rozwoju, a także czasem po prostu wysłuchać i nieco nagiąć reguły. Czytaj więcej:Intel jest gotowy zapłacić nawet pół miliona euro pracownikom, żeby odeszli z pracy POWIĄZANE TEMATY: rozrywka zwolnienia / zatrudnienia Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Intel Arc Battlemage już oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację B580 i B570 Intel Arc Battlemage już oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację B580 i B570 Dyski PS1 były wtedy czarne jak smoła i był ku temu banalny powód Dyski PS1 były wtedy czarne jak smoła i był ku temu banalny powód Zadzwonisz bez zasięgu sieci, bez Internetu i z piwnicy; Xiaomi 15 wprowadza unikalną funkcję Xiaomi Star Zadzwonisz bez zasięgu sieci, bez Internetu i z piwnicy; Xiaomi 15 wprowadza unikalną funkcję Xiaomi Star Prezes Intela Pat Gelsinger rezygnuje ze stanowiska tuż przed prezentacją kart graficznych Arc Battlemage Prezes Intela Pat Gelsinger rezygnuje ze stanowiska tuż przed prezentacją kart graficznych Arc Battlemage „Pociłem się przez całą drogę” - gracz kupił komputer do gier z kartą graficzną Nvidia Geforce RTX 4090 za niecałe 5000 złotych i wiózł 3 godziny samochodem „Pociłem się przez całą drogę” - gracz kupił komputer do gier z kartą graficzną Nvidia Geforce RTX 4090 za niecałe 5000 złotych i wiózł 3 godziny samochodem