Pasjonat zbudował sam kartę graficzną, ma wydajność topowych układów z połowy lat 90. ubiegłego wieku

Na rynku kart graficznych od lat królują dwie firmy- Nvidia oraz AMD. Kilka lat temu dołączył do nich Intel z serią Arc. Jednak do tej pory układy od „niebieskich” nie podbiły rynku. Jak się okazuje, nie tylko wielkie korporacje pracują nad własnymi kartami. Twórca oprogramowania, Dylan Barrie również postanowił stworzyć własne GPU, które w swojej obecnej formie dorównuje wydajnością topowym układom z połowy lat 90.

Karta graficzna FuryGPU. Źródło: FuryGPU.

Według informacji opublikowanych na stronie FuryGPU, karta graficzna o tej samej nazwie została zbudowana na podstawie układu FPGA Xilinx Zynq UltraScale+. Do jej stworzenia pasjonat wykorzystał niestandardową płytkę PCB, którą wyposażył w złącze PCIe. Dzięki temu można ją łatwo podłączyć nawet do współczesnych komputerów. Jak zaznacza autor nie było to jednak takie proste, gdyż musiał on nauczyć się języka SystemVerilog oraz obsługi pakietu oprogramowania KiCAD EDA / CAD.

Powiązane:RTX-y 50 mają zdominować rynek kart graficznych; Nvidia szykuje się do premiery

Jednak o wiele trudniej niż stworzyć samą kartę, było przygotować dla niej odpowiednich sterowników. Według Dylana był to „najbardziej bolesny” aspekt całego projektu, choć tworzeniem kodu zajmuje się na co dzień. Programista musiał stworzyć niestandardowy interfejs API do komunikowania się z układem graficznym.

Na początku, Dylan rozważał stworzenie specjalnej symulacji, dzięki której mógłby zaprezentować wszystkie funkcje karty. Jednak w trakcie prac zmienił zdanie i postanowił uruchomić na nim Quake’a co udowodniłoby, że stworzył prawdziwą kartę do gier. Jak więc prezentuje się obecnie karta FuryGPU? Według twórcy naprawdę dobrze. Układ jest w stanie uruchomić Quake’a w 60 klatkach na sekundę. A biorąc pod uwagę, że całą pracę wykonała tylko jedna osoba, jest to imponujący wynik.

Czytaj więcej:RTX 5090 będzie tańszy niż sądziliśmy; Nvidia ma zaskoczyć graczy

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.